Imię: Aedin (
Mimo tego, że pełna forma imienia chłopaka nie jest zbytnio skomplikowana i długa to i tak przez wszystkich używana jest jego krótsza wersja – Aed.)
Nazwisko: Hetfield
Pseudonim: Aed
Sic itur ad astra.
Vel umbra.
Wiek lub data urodzenia: 24.01.1990
Pochodzenie: Życie chłopaka zawsze rozbijało się o kilka miejsc na tym nędznym padole, jakim jest nasz świat. Tuż przed poczęciem Aeda, jego najbliższa rodzina wyemigrowała na stary kontynent – do pięknej i słonecznej Italii. Spędził tam czas prawie do dwunastego roku życia, by potem ze względu na zły stan zdrowia ojca, wrócić do USA.
Miejsce zamieszkania: Mała kawalerka w części mieszkalnej.
Rodzina: -
Agatha Hetfield – Ukochana matka chłopaka. To ona sprawowała nad nim w głównej mierze opiekę i wpoiła mu podstawowe wartości. Z Zawodu była filologiem klasycznym, stąd też zamiłowanie chłopaka do łaciny, swoją drogą tak często przez niego wykorzystywanej. Byłą również powodem, dla którego nasz brunet przyszedł na świat w Rzymie. Swego czasu wykładała właśnie na jednym z tamtejszych uniwersytetów. Zmarła na raka, kiedy Aed miał dziewiętnaście lat.
-
Ian Hetfield – Ojciec chłopaka, z którym nigdy nie mogli znaleźć wspólnego języka. Zawsze zagubieni między niedopowiedzeniami, a wysokimi wymaganiami. Droga, którą Aed przeszedł od momentu czystego uczucia nienawiści do miłości trochę mu zajęła. I definitywnie była zbyt długa. Ojciec odszedł z tego świata, kiedy chłopak miał czternaście lat, dwa lata po przeprowadzce do Stanów.
Orientacja: Homoseksualny
Rasa: Czarodziej
Ranga: Flamma de inferno.
Zawód wykonywany: Pomocnik farmaceuty w aptece.
Infideles autem uri.
In gehénnam.
Charakter: Chłopak jest dość niepozorny i nikt przy zdrowych zmysłach nie posądzałby go o to czym się trudni. Dla większości klientów w aptece jest miłym, uczynnym i rozkosznym chłopcem pomagającym zabieganym magistrom farmacji w spełnianiu swojej powinności. Przyzwyczaił się, że aby funkcjonować i być odbieranym pozytywnie, trzeba brnąć w tę sowicie okraszaną dozą lukru grę konwenansów. Kilka niewinnych spojrzeń, kilka zalotnych uśmiechów i w życiu można mieć więcej niźli mogłoby się to wydawać. Długo nie mógł się do tego przyzwyczaić, lecz czas wyrył w nim, niczym woda w skale, przeświadczenie o tym, że normalni ludzie tak naprawdę nienawidzą szczerości.
Nie był bynajmniej wyrachowany i nie wykorzystywał tego w każdy możliwy sposób. Bynajmniej, stosował te i podobne sztuczki tylko w ostateczności. Jedynym co przebijało się spod tej maski był fakt, że chłopak miał niesamowitą słabość do każdej żywej i rozumnej istoty. Wiele razy pokutując już za to przewinienie zrozumiał, że jest to piętno, z którym musi się zmagać już do końca swych dni.
Zdecydowanie nie jest typem optymisty, wręcz przeciwnie – dla niego szklanka jest w połowie pusta i to też sprawia, że przy niejednej już podbramkowej czy stresującej sytuacji, chłopak popadł w panikę psując jedną ze swoich inkantacji. Stara się nad tym panować, ale nie jest to nic łatwego dla niego samego, ponieważ ciężko mu zrozumieć samą istotę zjawiska.
Aed nie przepada za użalaniem się nad sobą i w większości wzgardza podobnymi sytuacjami okazywanymi przez innych. Słabość dla niego jest czymś, co powinno trzymać się w środku siebie, najlepiej w ezoterycznej klatce.
Kończąc cały wywód nad kompletnie niejednolitym charakterze Aeda, należałoby wspomnieć o jego czasem zbyt dużym okazywaniu emocji. Zjawisko owo występuje dopiero w momencie, kiedy chłopak znajduje się w śród najbliższych mu osób. Niespecjalnie wtedy ogranicza się do zachowania jakichkolwiek pozorów przestrzegania zasad gry, w której chociażby uczestniczy będąc w pracy. Okazuje pełnie smutku i rozczarowania, kiedy trzeba, będąc przy tym niesamowicie wręcz ekspresyjnym. Podobnie sprawa się ma z pozytywnymi emocjami.
Wygląd: Młody czarodziej ma przeszło metr siedemdziesiąt trzy centymetry wzrostu. Jego sylwetka nie odbiega od rówieśników, a to oznaczałoby, że może na siłowni nie spędził do tej pory całego życia, ale i z wagą nie ma problemów. Jego twarz okalają bursztynowe, średniej długości włosy, których kosmyki bardzo często wędrują w okolice złotych, szklistych oczu. Często można go spotkać z szelmowskim uśmiechem na twarzy, gdzie lekko zaciskając wargi podnosi prawy kącik ust ku górze. Chłopak ewidentnie ma problem z pozyskiwaniem promieni słonecznych, a to dlatego, że nie ważne jak długo by się opalał, czy też najzwyczajniej na świecie przebywał na słońcu, jego skóra nie specjalnie wydaje się zainteresowana wytwarzaniem pigmentu, co też skutkuje jasną, prawie porcelanową cerą. Jeśli spotykasz akurat chłopaka w okolicach apteki, szalenie prawdopodobnym będzie, że akurat na sobie ma jeden z pracowniczych kitli, który dość silnie kontrastuje z czarnymi spodniami. Na co dzień przywdziewa albo zbyt luźne swetry, żeby nie powiedzieć za duże, bądź też koszule z długim rękawem. Jest ogromnym fanem jasnych jeansów, ale z racji tego, że im jaśniejsza rzecz znajduje się w jego okolicy, tym ciemniejsza zdaje się być po użytkowaniu przez chłopaka, zostawia je na spodzie swojej szafy przywdziewając zazwyczaj ciemniejsze odcienie. Należałoby jeszcze nadmienić, że mimo swej niepozorności, jest ogromnym fanem tatuaży. Poza jednym, niewielkim nabytkiem na nadgarstku, nie może pochwalić się ich dużą liczbą. To co ozdabia skórę Aeda, to ledwie linie i kropki, połączone ze sobą w kształt konstelacji. Wprawny astronom będzie w stanie odczytać, co to za gwiazdozbiór. Brunet nie ma również problemu z mówieniem o tym, ba! Nawet lubi się nim chwalić. To co jest tam przedstawione, to nic innego jak – Panna. Znak zodiaku jego matki.
Wady: -
Zbyt ufny, często naiwny
-
Skłonność do popadania w samo zachwyt
-
Pesymista
-
Nienawidzi węży
-
O ironio losu, panicznie boi się śmierci
-
Węży też się boi, nawet chyba bardziej
Zalety: -
Wierny i oddany
-
Uwielbia poszerzać swoje horyzonty
-
Sprawny alchemik
-
Jest stosunkowo zwinny, jak na osobę ślęczącą głównie nad książkami
-
Zawsze stara się odnaleźć konsensus
Et aperire portas et ex inferno.
Zainteresowania/hobby: -
Muzyka, głównie ta popularna. Szczególną miłością pała do dobrych soundtracków.
-
Gry komputerowe. Chłopak często potrafi podczas swoich dni wolnych znikać na dobre godziny będąc pochłoniętym przez to, jakżeby inaczej, szatańskie urządzenie.
-
Ma słabość do sztuki sakralnej. Godzinami może się wpatrywać w średniowieczne i renesansowe dzieła analizując wszystko to co na nich się znajduje.
-
Książki. Te naukowe, czarodziejskie jak i z dobrą fabułą. Pochłania wszystko.
-
Lubi oglądać seriale – w głównej mierze te o czarodziejach, a jakżeby inaczej.
Dodatkowe: -
Z racji dość długiego przesiadywania przed książkami, zdarza mu się czytać w okularach. Mimo wszystko jego wzrok nie posiada zbyt dużego uszczerbku i w codziennym funkcjonowaniu to nie przeszkadza.
-
Do momentu, w którym nikt mu nie zajdzie za skórę, nie ma najmniejszego problemu do żadnej rozumnej istoty. Bez względu na to, czy jest to człowiek, wampir czy też demon.
Umiejętności specjalne:- Zaklęcia:
Gehennae
Ręce chłopaka stają w stają w płomieniach nie czyniąc jednak szkody na jego ciele. Bladoniebieski płomień nie rozprzestrzenia się również po ciele chłopaka. Płomień słucha się woli czarodzieja i może być miotany na odległość.
Czas trwania: 3 posty lub 2 kule, odpoczynek - 4 posty
Ut alicubi coercere
Chłopak dematerializuje się pozostawiając po sobie jedynie płomień. Tym samym przenosi się w niedalekie miejsce - wcześniej przez niego oznaczone kroplą krwi/znakiem..
Czas trwania: 1 post, odpoczynek - 5 postówEt animae damnatorum tristis. Erubescant impii audire animae ploratu amarissimo.
Aed wzywa do siebie nieszczęśliwe duszę które w jakiś sposób połączone są z jego przeciwnikiem (np. zginęły przez niego, bądź żywią do niego jakiś żal). Duchy prześladują przeciwnika, wzbudzając poczucie winy swoim lamentem i tym samym uniemożliwiając racjonalną ocenę sytuacji. Przy dużej ilości duchów i potężnym czarodzieju lamet nieszczęśliwych dusz może okazać się nie do zniesienia dla ofiary.
Czas trwania: 2 posty, odpoczynek - 5 postów
- Pieczęci:
Sigil Motus
Odpowiednio narysowany sigil unieruchamia wroga w runicznym więzieniu.
Czas trwania: 2 post, odpoczynek - 3 postySigil Infernum
Trzy te same sigile sprawiają, że ubrania ofiary płoną niebieskim, odpowiednim dla chłopaka, płomieniem. Parzą przy tym samym ciało. Do przerwania pułapki niezbędne jest starcie dowolnego z trzech znaków runicznych.
Czas trwania: 3 posty, odpoczynek - 5 postów
- Rytuały:
Tu tristis es miser, et miser, ut hoc vos have ut vado tergum in valle lacrymarum, tumultus
Rytuał nekromancji, polegający na kilkuminutowym (maksymalnie na dwa posty) wskrzeszeniu martwej osoby. Może zostać wykonany na ciele zmasakrowanym ale w zależności od jego stanu może nie być w stanie mówić, chodzić itp. Jest niesamowicie wyczerpującym i złożonym rytuałem. Wymagane jest kilka kropel krwi użytkownika. Aed nie opanował go jeszcze dobrze i ćwiczył tylko na pomniejszych istotach.
Wymagania: 1 post przygotowańCzas trwania: 2 posty, odpoczynek - 5 postów