a
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Sen Dzielnego Łowcy


 

 Sen Dzielnego Łowcy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPią 31 Maj 2019, 17:24

- Och, to ciekawe…
Dziewczynka, czy może raczej już nastolatka, spacerowała leniwie po marmurowej posadzce. Niewielka fontanna, ustawiona między mężczyzną a jego rozmówczynią szumiała wesoło. Znajdowali się w pięknym, bujnym ogrodzie, a dokładniej – w pawilonie, umieszczonym w ów ogrodzie. Dziewczyna była widocznie zaskoczona obecnością Leonella, ale nie była zaniepokojona bądź niezadowolona. Wręcz przeciwnie. Uśmiechnęła się do mężczyzny tym pięknym, zniewalającym uśmiechem.
- Mogę ci coś zaproponować? Herbatę, kawę? Ciastko? – złotowłosa zarumieniła się uroczo i odwróciła wzrok na chwilę – Wybacz, dawno nie miałam gości… Właściwie, to nigdy ich nie miałam.


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPią 31 Maj 2019, 18:36

Nie spodziewał się, że tak szybko znowu ją ujrzy. Również był zaskoczony, pewnie jeszcze bardziej niż ona. I choć w głębi serca cieszył się na jej widok, to nie potrafił się uśmiechnąć. Oprócz tego zdał sobie sprawę, że jak zwykle trzymał ręce w kieszeniach. Prędko je wyjął, nie wiedział jednak co z nimi zrobić, więc jedną schował z powrotem. Druga zaplątała mu się we włosy, kiedy odgarniał je z czoła.
- Może być herbata - odpowiedział lekko skonfundowany. Niezbyt często znajdował się w podobnych sytuacjach.
- Jest tu całkiem ładnie - rzekł niepewnie, wlepiając wzrok w posadzkę. Było mu trochę głupio, że nie wiedział, co ze sobą zrobić i co powinien powiedzieć.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPią 31 Maj 2019, 18:46

Na balustradzie obok Łowcy zaraz pojawił się imbryczek z herbatą i porcelanowa filiżanka. Nie sam jednak. Zastawa została dostarczona przez dosyć specyficzną eskortę, a mianowicie kolibry, które wesoło trzepocząc skrzydłami postawiły tackę tuż przy Leonellu. Naturalnie, przy ich wielkości, nie powinno to być możliwe, ale widocznie prawa rządzące tym światem niespecjalnie odnosiły się do zasad fizyki.
- Och, podoba ci się? To świetnie! - złotowłosa uśmiechnęła się szeroko i rozejrzała dookoła, widocznie dumna z siebie. Obróciła się przy tym na chwilę tyłem do mężczyzny i wskazała daleko przed siebie.
- Tam zasadziłam magnolię! Widzisz? Właśnie kwitną. Chociaż właściwie, to przekwitają obecnie. Ale wciąż są piękne.
Aura dziewczyny w tym miejscu była zupełnie inna, niż przy Starodrzewiu. Była jednocześnie większa i mniejsza. Bo chociaż roztaczała się ona wszędzie dookoła, to jednak nie była przytłaczająca. Właściwie, była ledwo co wyczuwalna tym razem.


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPią 31 Maj 2019, 19:14

Widząc nadlatujące z herbatą ptaszki Leonell poczuł się jeszcze bardziej zmieszany. Jego umysł zawsze starał się wypierać wszelkie dziwne rzeczy. Chłopak drżącą ręką wziął imbryczek, z nadzieją, że ten nie zacznie śpiewać, kiedy spróbuje sobie nalać z niego herbaty. Zdecydowanie Leonell nie pasował do tego miejsca, ale przestał o tym myśleć, kiedy ujrzał jak wielka radość i duma przepełniły dziewczynkę. To na nią właśnie patrzył, kiedy odwróciła się w stronę magnolii. Tylko na sekundę zerknął na drzewa, żeby nie wyjść na kompletnego ignoranta, ale te naprawdę mało go interesowały. Zdał sobie sprawę, że to nie drzewa, nie fontanna, ani nie piękny ogród, czy też bajeczne koliberki, czyniły to miejsce takim pięknym. Nawet najmroczniejsze czeluście piekieł wydawałyby mu się całkiem ładne, gdyby był tam z nią.
- Tak. Są - powiedział cicho, wpatrując się dziewczynce w plecy, zapominając nawet o tym, że przez cały czas nalewał sobie przy tym herbatę.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyNie 02 Cze 2019, 17:54

Herbata miała intensywny aromat, z lekką nutką bławatku i czegoś słodkiego. Trudno określić, czego dokładnie. Z całą jednak pewnością nie była wyrobem, którym delektowałby swoje podniebienie przeciętny człowiek.
A jednocześnie przy tym, nic w ogrodzie nie uderzało Leonella przepychem. Owszem, pawilon był niemały, tak samo jak fontanna, niemniej jednak, nie krzyczały one "Spójrz na mnie!" Sama roślinność, chociaż zadbana, była utrzymana w naturalnym porządku, bez jakiejkolwiek sztuczności. Ludzka ingerencja w nią była minimalna, a przy tym jednak widoczna.
- Żałuję, że nie mogę ci ich pokazać. Zerwać ci kwiatka i wpleść we włosy - dziewczynka odwróciła się z ciepłym uśmiechem do Łowcy i przechyliła głowę, patrząc na niego swymi niesamowitymi oczętami.
- Wybacz mi proszę, Leonellu. Jestem... - złotowłosa na moment zawahała się, szukając odpowiedniego słowa - Zszokowana twoją obecnością tutaj. Nawet nie zaskoczona, to za małe określenie. Spotkałeś moją siostrzyczkę po tym, jak musiałam cię zostawić, prawda?
Pytanie było zadane w ciekawej manierze głosowej, bowiem chociaż zdecydowanie było to pytanie z tezą w sobie zawartą, to nie było nachalne. Dziewczynka po prostu była widocznie zakłopotana. I nie chciała przez przypadek urazić niespodziewanego kompana, dlatego zaczęła rozmowę od dosyć oczywistego, przynajmniej z jej perspektywy, pytania. Coś jak rozpoczęcie konwersacji od krótkiego komentarzu o pogodzie. Tyle, że niezwykle urokliwego w swej niezdarności.


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyNie 02 Cze 2019, 20:11

Lekki wstyd wdarł się w serce Leonella, kiedy usłyszał o kwiatach w swoich włosach. Spuścił wzrok, jakby był lekko zażenowany. Bynajmniej nie z powodu pomysłu dziewczynki, ale dlatego, że nie potrafił sobie wyobrazić samego siebie, pozwalającego sobie wplątywać kwiatki, a wiedział też, że gdyby dziewczynka miała możliwość, by to zrobić, to wcale by nie protestował.
W końcu jednak zauważył, że dziewczynka czuła się trochę niezręcznie. Tak przynajmniej wywnioskował z jej słów. Wziął dwa łyki herbaty, po czym odstawił filiżankę na balustradę. Spojrzał dziewczynce w oczy z zatroskaniem.
- Nie mam Ci czego wybaczać - powiedział typowo ponurym dla siebie głosem. Czując, że nie brzmiał zbyt przekonująco, na potwierdzenie swych słów położył dłoń na głowie dziewczynki i delikatnie rozczochrał jej włosy. Chciał, żeby mogła czuć się pewnie w jego towarzystwie. Sam również potrzebował nieco więcej pewności.
- Masz na myśli tę istotę, która była w tamtym psie? - zapytał lekko zaskoczony. Choć pamiętał, że ta istota, w pewien sposób przypominała złotowłosą, to jednak było z nią coś nie tak.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyNie 02 Cze 2019, 21:14

Złotowłosa była zdecydowanie zadowolona z otrzymanej pieszczoty. Widocznie brakowało jej możliwości nie tylko rozmowy, ale i zwykłego dotyku z innym człowiekiem. Uśmiechnęła się do Leonella jeszcze szerzej, niż wcześniej.
- Nie jestem zbyt dobrą gospodynią. Jeszcze za życia byłam raczej wycofana z społeczeństwa. Nie żebym była złośliwa! - dodała energicznie, jakby bojąc się reakcji mężczyzny - Po prostu, trudno mi było czasami zrozumieć ludzi dookoła mnie. Może dlatego jestem teraz gdzie jestem.
Dziewczynka zmarszczyła nosek z zastanowieniem, rozmyślając nad odpowiedzią dla Łowcy. Powierciła chwilę bosą stopą w posadzce, po czym przechyliła lekko głowę i spytała się Leonella:
- Powiedz mi, mój dzielny Łowco, ile wiecie o wróżkach? Moje kontakty z wami są bardzo ograniczone. Tak po prawdzie, jesteś pierwszą osobą od czasu mojej śmierci, z którą rozmawiam.


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyNie 02 Cze 2019, 22:28

Chłopakowi zachowanie dziewczynki wydawało się być nawet trochę zabawne. Widział, że się starała, ale trochę niepotrzebnie. Leonell niczego od niej nie wymagał. W zupełności wystarczał mu jej uśmiech.
- Wolałabyś być gdzieś indziej? - zapytał, siadając obok niej na posadzce, przy czym spojrzał na nią wyczekująco, z nadzieją, że usiądzie obok i przestanie się przejmować tym, co powinna zrobić, czy powiedzieć.
- Cóż... Nie za wiele. To magiczne istoty i chyba niezbyt często można je spotkać - odpowiedział, dzieląc się swą niezbyt rozległą wiedzą na temat wróżek. Wolał nie wspominać o tym, że nigdy nie zastanawiał się nad tym, czy wróżki w ogóle istnieją.
- I... Jak się jedną złapie, to spełnia trzy życzenia? - zapytał nieco żartobliwie, choć wciąż mówił takim samym tonem, przez co mógł zabrzmieć, jakby wierzył, że to prawda.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyNie 02 Cze 2019, 22:48

- Czy ja wiem... Dobrze mi tutaj. Chyba. Trochę nie mam porównania. Od kiedy umarłam, mieszkam cały czas tutaj.
Dziewczynka wesoło przyklapnęła obok Łowcy i zadarła głowę, by móc patrzeć na jego oblicze. Jej roześmiane oczy wędrowały po jego twarzy przez chwilę, po czym nagle wtuliła się w jego ramię.
- Tylko trzy? Trzy to dżiny, my wróżki jesteśmy bardziej wielofunkcyjne! - stwierdziła złotowłosa z entuzjazmem i lekko zachichotała. Westchnęła jednak zaraz po tym i spoważniała.
- Cóż, wróżki generalnie nie budzą zbyt wielu złych skojarzeń. Ale... Prawda jest trochę bardziej okrutna. Możemy wyglądać tak jak ja teraz. Albo tak jak moja siostra. Widziałeś ją, prawda?
W głosie dziewczynki rozbrzmiał pod koniec strach. Niezbyt wyczuwalny dla kogoś postronnego zapewne, ale dla Leonella złotowłosa równie dobrze mogłaby w tym momencie mieć to wypisane na czubku głowy.


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPon 03 Cze 2019, 04:25

Ciche i krótkie mruknięcie wydobyło się z Leonella, mogące być namiastką śmiechu. Dobrze się czuł w towarzystwie dziewczynki, choć trochę dziwiło go, że sprawiał jej tyle radości. Sam się z tego powodu cieszył, lecz nie potrafił tego zbytnio okazać. A może i wcale nie musiał? Jego ponury i wiecznie zmęczony wzrok, stał się trochę bardziej rozpromieniony. Cieszył go jej entuzjazm. Zmartwił go jednak jej lęk, kiedy wspomniała o swej siostrze. Leonell kiwnął głową, po czym wolną ręką przygłaskał włosy dziewczynki.
- Dlaczego taka była? Taka... Inna niż Ty - zapytał, przypominając sobie niezbyt przyjemne uczucie, które mu towarzyszyło, kiedy spojrzał na psa. Przypomniało mu się również, jak rozszarpał on gardło Phoebe i jakie również towarzyszyło dziwne uczucie. W tej chwili nie kojarzyło mu się ono z niczym dobrym.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPon 03 Cze 2019, 10:43

Gest widocznie się dziewczynie spodobał, bowiem westchnęła cicho zadowolona i przymknęła na chwilę oczęta. Zaraz jednak je otworzyła i skrzywiła się lekko. Widocznie temat napawał ją nie tylko strachem ale i niechęcią.
- Cóż, wróżki mają tak naprawdę niewiele wspólnego z stereotypem. Jesteśmy czymś zupełnie innym. Chociaż sama nie potrafię dokładnie powiedzieć, kim byłam, to wiem, że umarłam jako dziecko. A zrodziłam się ponownie z nienawiści.
Dziewczynka wstała nagle i podeszła parę kroków do przodu. Odwrócona plecami, jakby zawstydzona i z wielkim smutkiem podjęła rozmowę.
- Rozumiesz, Leonellu? Prawie wszystkie dzieci w chwili śmierci czują strach. Ból. Nie my. Jedyne co my czułyśmy w chwili śmierci, to nienawiść.
Słowa złotowłosej zupełnie nie współgrały z otaczającą ją aurą. Ani całym tym miejscem. Niosły za sobą chłód i ból wspomnień. Takich, o których człowiek przypomina sobie, budząc się z krzykiem w środku nocy.


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPon 03 Cze 2019, 21:50

Leonell nie miał zamiaru urazić, ani wystraszyć dziewczynki, ale to ona sama podjęła nieprzyjemny dla niej temat. Zrozumiał, że z jakichś powodów może mogła tego potrzebować, albo coś w ten sposób próbowała mu wytłumaczyć, bądź uświadomić. Chłopak jednak w kwestii wszelkich uczuć był mocno przez samego siebie ograniczony. Czasem myślał, że nie miał żadnych, ale nawet jeśli jakieś się w nim pojawiały, to nigdy nie pozwalał im całkowicie nad sobą zawładnąć. Cokolwiek by czuł, zawsze starał się myśleć rozsądnie. Na chwilę spuścił wzrok i przymknął oczy. Wyglądało to trochę, jakby zasnął, lecz po prostu bardzo intensywnie myślał.
- Czy to ważne? - zapytał otwierając oczy, by spojrzeć z zatroskaniem na dziewczynkę. - Miłość... Nienawiść... Ból, czy radość... To tylko uczucia - powiedział ponuro, spoglądając gdzieś na bok.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPon 03 Cze 2019, 22:00

Złotowłosa sama teraz przez chwilę milczała. Wspominała. Leonell mógł to dostrzec, chociaż nie do końca wiedział, jak to możliwe. Czuł jej niektóre emocje, chociaż wszystkie dotyczyły jej drugiego życia. Już jako wróżki. Były specyficzne. Gdyby móc je do czegoś porównać, były jak potężne fale rozbijające się o skały, pragnące wedrzeć się wgłąb lądu. I chociaż przez wiele lat im się to nie udawało, to kawałek po kawałku, skała oddawała pole nieustępliwej sile morskiego żywiołu.
- Ma. Niestety ma.
Dziewczynka przemówiła głośniejszym, pewnym siebie tonem.
- Wróżki w większości po przebudzeniu czują to samo, co w chwili śmierci. Nienawiść. Tylko, że teraz nie są już dziećmi, a magicznymi istotami. Tym potężniejszymi, im więcej ich zgromadzi się w jednym miejscu. Widziałeś, co moja siostra uczyniła z tamtym Łowcą, prawda?


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPon 03 Cze 2019, 22:34

Choć Leonell potrafił panować nad swymi emocjami, to zapomniał, że nie każdemu to przychodzi łatwo. W swej odpowiedzi nie brał pod uwagę nikogo, poza sobą i dziewczynką. Kiedy jednak przypomniała mu o Łowcy i całej sytuacji, która miała miejsce, zanim zapadł w sen, poczuł zażenowanie i mimowolnie przyłożył dłoń do czoła.
- Tak. Widziałem - przyznał niechętnie. - Ale i bez wróżek ludzie potrafią być wystarczająco problematyczni - dodał ze smutkiem, spoglądając na złotowłosą. Dręczyło go, że nie mógł zaradzić temu, co się stało. Wątpił, żeby zrzucenie całej winy na wróżki cokolwiek zmieniło. Nie wiedział też, co i wobec tego powinien zrobić, aczkolwiek nachodziła na niego myśl, żeby po prostu przyznać, że to wszystko, to już nie jego sprawa.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyPon 03 Cze 2019, 23:28

- Och, tak, zdecydowanie. Gdyby ten Łowca był taki jak ty, do niczego by nie doszło.
Dziewczynka z entuzjazmem przytaknęła Leonellowi, po czym nagle spłonęła uroczym rumieńcem.
- Przepraszam, to nie miał być tani komplement! Po prostu, ten cały Łowca nosi w sobie tyle złości, że moja siostra nie miała zbyt wielu problemów z opętaniem go.
Złotowłosa mruknęła coś sama do siebie cichutko, po czym podniosła ponownie spojrzenie na Leonella.
- Wróżki same w sobie niekoniecznie są wszystkiemu winne, ale w tym przypadku, widziałeś, co ich nienawiść potrafi uczynić. Pytanie, co ty zechcesz z tym zrobić, mój dzielny Łowco?


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyWto 04 Cze 2019, 04:44

Może i od złości Łowcy zaczęły się problemy, ale to kto inny pociągnął je dalej. I nawet gdyby nie on został opętany, to mogło się to przytrafić komuś innemu. Leonell nie miał ochoty nikogo jednak usprawiedliwiać, ani też na nikogo nie miał zamiaru zrzucać winy. Mógł myśleć tylko za siebie. Za innych już nie. Cicho westchnął, czując coraz większe przytłoczenie tą sprawą. W końcu wstał i spojrzał z góry na dziewczynkę.
- Nic. - odpowiedział szorstko. Szczerze nie miał najmniejszej ochoty, by cokolwiek robić, podobnież jak i wtedy, kiedy wtrącił się między Łowcę i Wampirzycę. Nie chciał okłamywać, ani siebie, ani dziewczynki, że na czymkolwiek mu zależało.
- Ale... - burknął po krótkiej chwili, a w jego oczach pojawił się przebłysk determinacji. - Coś chyba powinienem zrobić, prawda?
Cała rzecz w tym, że nie wiedział, co mógł zdziałać przeciwko złości i nienawiści. Ale jeśli by musiał, to może coś zdołałby wymyślić.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyWto 04 Cze 2019, 11:25

Dziewczynka patrzyła przez chwilę na Leonella, po czym wybuchnęła śmiechem. Tak uroczym i tak przyjemnym dla ucha, jak to tylko było możliwe.
- Mój drogi Łowco, nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak wielkie były słowa, które przed chwilą wypowiedziałeś.
Wróżka, chociaż cały czas uśmiechnięta, przybrała poważniejszy ton i wyraz twarzy. Stanęła naprzeciwko Leonella i przypatrywała mu się uważnie, z wielką życzliwością tańczącą wesoło w jej oczętach.
- Kto czyni dobro, chociaż wolałby odpocząć od świata, ten jest prawdziwie dobrym człowiekiem. Masz w sobie potencjał, by być może zmienić Venandi. Tenebris, Thorn, Earnshaw, Blackfyre...Wszyscy tak głęboko zapatrzeni w swoje cele i ambicje. A ty, chociaż wolałbyś się porządnie wyspać i zarabiać na nowy samochód, postanowiłeś im przeszkodzić.
Dziewczynka wyciągnęła przed siebie prawą rękę z uśmiechem i skłoniła się lekko. Wyglądała, jakby prosiła Leonella do tańca.
- Przyjmiesz moją pomoc, mój dzielny Łowco?


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyWto 04 Cze 2019, 19:08

To prawda, że Leonell nie zdawał sobie sprawy z wielkości swoich słów. Wciąż miał nawet co do nich drobne wątpliwości. Odpowiedzialność z nimi związana, wydawała mu się teraz jeszcze większa. Wiedząc to, nie mógł już się tak po prostu wycofać. Gdyby zrezygnował ze zrobienia czegokolwiek, dręczyłoby go to przez resztę życia, nawet gdyby zdobył najlepszy samochód i wysypiałby się każdego dnia. Niezbyt się cieszył, że wobec tego musiał się mieszać w cudze sprawy, ale najwidoczniej był tam potrzebny.
Jedyne pocieszenie odnajdował teraz w dziewczynce, w jej entuzjazmie i radości. Dla jej śmiechu warto było podjąć się wysiłku. Większej wdzięczności od nikogo nie oczekiwał. Krótko się wahał, ale w końcu kiwnął głową i chwycił dłoń złotowłosej. Wraz z nią byłoby mu z tym wszystkim łatwiej.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 2989
Data dołączenia : 31/03/2019

Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyCzw 06 Cze 2019, 17:05

Dotyk dziewczynki rozszedł się przyjemnym dreszczem po całym ciele Łowcy. Nie tą przyjemnością o charakterze fizycznym. To było coś więcej. Wróżka z uśmiechem rozpłynęła się w złotym świetle, które zaraz otoczyło Leonella. Lekki pył wędrował po jego ciele, otaczając ponownie wszystkie jego zmysły i zasłaniając je na krótką, ale jakże cudowną chwilę rozkoszą i radością.
Łowca przez chwilę jeszcze widział w przebłyskach światła dziewczynkę, która uśmiechała się do niego delikatnie. Obraz ten miał się wyryć w pamięci Leonella na długo, chociaż ten nie mógł jeszcze tego wiedzieć.
- W prawdziwym świecie, nie zawsze będę mogła być przy tobie. Ale moja moc zawsze będzie na twoje usługi, dzielny Łowco.
Złote znamię wypalało się wraz z jej słowami na lewym ramieniu Leonella. Bolało tym dziwnym bólem, który kojarzy się z rozkoszą...


Who are you then?
I am part of that power which eternally wills evil and eternally works good.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy EmptyCzw 06 Cze 2019, 19:46

O nic jej nie prosił, a jednak zrobiła dla niego tak wiele. Nie tylko przełamała się przez jego ścianę obojętności, ale sprawiła również, że sam postanowił się nieco zza niej wychylić. Pokazała mu radość i piękno, którego brakowało w ponurych myślach Leonella. Wiedział, że nie będą mogli być cały czas razem, ale nie obawiał się rozstania. Nie mógł przewidzieć kiedy znów się z nią spotka. Cieszył się, że w ogóle miał okazję ją poznać.
- Dziękuję - powiedział, skłoniwszy głowę przed dziewczynką. Chętnie zostałby z nią dłużej, ale miał do załatwienia parę spraw w prawdziwym świecie. Większość może i była przytłaczająca, lecz czuł, że nie sam będzie się musiał z nimi zmierzyć. Był to winien dziewczynce, której chciał się za wszystko odwdzięczyć.
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Sen Dzielnego Łowcy Empty
PisanieTemat: Re: Sen Dzielnego Łowcy   Sen Dzielnego Łowcy Empty

Powrót do góry Go down
 

Sen Dzielnego Łowcy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Archiwum :: Kosz :: Archiwum-