Imię: Vittoria Valkyria Skyler
Nazwisko: Amethyst
Pseudonim: Vitt, Kyrie, Amethyst, alter ego: Felix Warren

Wiek lub data urodzenia: 31.12.1990
Pochodzenie: Nowy Jork
Miejsce zamieszkania: Apartament

Rodzina: Vittoria pochodzi z szanowanej rodziny nowojorskich łowców, której polityka i sposób istnienia bardzo przeszkadzały. Jej ojciec – Robert – jako szef tego patriarchalnego systemu pokładał wszelkie nadzieje i ambicje w bracie dziewczyny – Loisie – ale ten okazał się być zdrajcą rodu i jeszcze gejem, choć i to nie sprawiło, że upadł w oczach ojca niżej od córki. Oczekiwał od Vitt, by wyrosła na przykładną żonę i matkę, by rodziła kolejnych świetnych łowców, by wytępić w końcu tę plagę. Matka Leonora z kolei nie miała zbyt wiele do powiedzenia w tej rodzinie. Gotowała, prała, sprzątała i próbowała jakoś zapanować nad dziećmi, ale to ostatnie średnio jej wychodziło. Po aferze z romansem Loisa z jakimś wampirem w domu i okolicy zapanowało zamieszanie, które Vittoria wykorzystała, cichaczem uciekając z miasta. Miała nadzieję na nowy start gdzieś, gdzie nikt jej nie zna.

Historia i charakter: Urodziła się jako bliźniaczka Loisa Anubisa Wylliama, niestety dziewczynka. Już od urodzenia traktowana i wychowywana zupełnie inaczej niż jej brat. Surowe wychowanie mieli oboje, natomiast Lois jako wojownik, a ona jako żona. Nigdy również ojciec nie był z niej dumny (no bo z czego miałby być dumny?), więc już od dzieciństwa próbowała jakoś zwrócić jego uwagę. Wykazywała też ciągoty do piromanii i zabijała koty sąsiadów. Padały podejrzenia czy pięcioletnia Vitt nie cierpi na psychopatię, ale jej ojciec Robert stwierdził, że nie ma to większego znaczenia. Zbadał natomiast syna, bo takie skłonności są genetyczne. Lois był zdrowy, a Vittoria do tej pory nie wie. Kiedy była starsza miała jedną przyjaciółkę – Marie – która była jedynym wsparciem, poza bratem, ale jego Vitt często nie liczyła, ale została pewnego pochmurnego wieczora ugryziona przez wampira i Marie błagała przyjaciółkę, aby ją zabiła, zanim cokolwiek się w niej zacznie zmieniać. Ze łzami w oczach Vittoria to zrobiła. Od tamtej pory nie płakała ani razu i ma trudności ze snem. Po tamtych wydarzeniach uznała, że czas coś zmienić ze swoim życiem. Skoro nie mogła odejść, bo miała dopiero czternaście lat, wymyśliła sobie alter ego o danych Felix Warren i w chłopięcym przebraniu i masce na twarzy wymykała się na amatorskie zasadzki na wampiry nastoletnich chłopców z sąsiednich rodzin. Robiła to na tyle często, że Felix był dosyć znany i lubiany wśród chłopców. Niemniej ona po prostu chciała móc coś robić, móc polować na istoty nocy i po prostu być wolną.
Kiedy miała piętnaście lat, wybrała się z bratem na spacer w środku nocy, o którym nikt nie wiedział. Dwoje nastolatków zostało zaatakowanych przez nowo zmienionego wampira, a uratowało ich to, że od śmierci Marie Vittoria nosiła ze sobą srebrny sztylet. To ona zabiła wampira, ale dorośli, którzy przybyli potem na miejsce zdarzenia uznali, że musiał to być Lois. Wtedy w ramach zemsty próbowała podpalić dwa domy, ale nie udało jej się. Nikt nie zwracał uwagi na to, że wykazuje talenty do walki bronią białą i kuszami, ani że szczerze jest zainteresowana misją łowców.
Jako siedemnastolatka przeszła rytuał wraz z kolegami z amatorskich polowań jako Felix Warren. W czasie samego rytuału też była w przebraniu i do tej pory dziwi się, że nikt się nie zorientował. Wybrała ścieżkę łowcy, bowiem nie widziała dla siebie nic innego. Była zdecydowana, że chce zostać najlepszym łowcą w historii, ale przede wszystkim, że chce być w końcu wolna. Wtedy rozpoczęła planowanie ucieczki z domu.
W dniu osiemnastych urodzin dowiedziała się, komu zostanie wydana w ciągu roku, maksymalnie dwóch i to tylko przyspieszyło jej przygotowania do ucieczki. Trzy zostały udaremnione, dopiero czwarta się powiodła, a wszystko dzięki wyznaniu Loisa. Cała okolica zajęła się jego osobą, a Vitt mogła uciec. Wybrała Venandi, bo słyszała o tym miasteczku sporo ciekawych rzeczy i wiedziała, że ojciec nie będzie jej tam szukał. O ile w ogóle będzie jej szukał.
Jest buntowniczką, co właściwie nie dziwi. Silna charakterem, wie kim jest. Nie wie natomiast do czego dąży, bo postawa brata skłoniła ją do myślenia na temat relacji wampirów i ludzi. Nadal jednak potrafi zabić bez mrugnięcia okiem. Vittoria jest zdecydowana, często pyskata, ma ciągoty do władzy i silnie solidaryzuje z kobietami oraz osobami pomiatanymi.

Orientacja: To nie jest istotne.

Rasa: Człowiek, łowca
Ranga: Cicha śmierć
Zawód wykonywany: stażystka w szkole jako nauczycielka biologii


Wygląd: Jest dosyć wysoka – ma 179 cm wzrostu, do tego często nosi długi płaszcz do połowy łydki, który tylko optycznie ją wydłuża. Szczupła, ale umięśniona latami ćwiczeń intensywniejszych niż jakikolwiek chłopak w jej rodzie. Niegdyś miała długie ciemne włosy, ale w dniu ucieczki ścięła je nożyczkami ponad ramiona, a potem lekko rozjaśniła końce – trochę dla zmiany wizerunku, trochę na złość, bo w domu nie mogła włosów ruszać. Duże niebieskie oczy w kształcie migdałów niemal identyczne jak jej brat. Gdy przyjechała do Venandi z na wpół pustą torbą, odkryła także nową miłość – do mocnego makijażu oczu, więc stara się wstawać wcześniej i zrobić takowy. Nosi też grube szkła na nosie, bez nich jest bardzo zależna od słuchu i szczerze nienawidzi swoich okularów. Przeważnie nosi swetry, jeansy i ciężkie buty oraz swój znoszony bordowy płaszcz. Jako mała dziewczynka często wdawała się w bójki, po których ma trochę blizn.

Ekwipunek:
- Dwa srebrne sztylety Amor i Vitae,
- mini kusze przypięte często do ud, a także zapasy strzałek poukrywane na nogach lub w płaszczu
- jakieś mini fiolki z mętnym płynem przyspieszającym gojenie.

Wady: Nieufna, gwałtowna, apodyktyczna, egocentryczna.
Zalety: Silna, dobra w walce, ma jakieś cechy przywódcze, asertywna.

Zainteresowania/hobby: Bardzo lubi biologię i to dzięki jej amatorskim naukom  (i załatwieniu sobie lewych papierów) mogła zostać stażystką w szkole. Bardzo też lubi strzelać ze swoich mini kusz, nowo odkryła makijaż i jest fanką walk w klatkach.
Dodatkowe:
- na szyi ma srebrny łańcuszek, a na przedramieniu brzydki tatuaż, który zrobiła sobie sama gdzieś koło czternastego roku życia
- umie mówić po angielsku, francusku i norwesku
- pierwszego wampira zabiła w wieku piętnastu lat
- mogłaby być chlubą rodu, gdyby nie jej ojciec
- cierpi na bezsenność.