a
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Siłownia 'Fit Line Center'


 

 Siłownia 'Fit Line Center'

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPon 29 Kwi 2019, 17:20

W centrum miasta znajduje się dość obszerna siłownia. Jest podzielona na kilka sal. Dwie z nich są zupełnie puste i posiadają lustra na całej długości jednej ze ścian i barierki tuż przy drugiej. Są poświęcone zajęciom z fitnessu, jogi, tańca i tym podobnym. W innej znajdują się niemal same rowerki, bieżnie, orbitreki i inne urządzenia do ćwiczeń kardio. Znajduje się tu także sala idealna dla tych, którzy chcąc zwiększyć masę mięśniową. Są tam wszelkie ciężarki i ławeczki. Ostatnia sala przeznaczona jest raczej dla gimnastyków, gdzie mogą się rozciągać i ćwiczyć różne techniki akrobatyczne. Siłownia posiada każde osobne szatnie dla mężczyzn i kobiet, a do każdej z nich dołączone są prysznice.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPon 29 Kwi 2019, 17:31

Wszedł spokojnym, a może nawet ciut przymulonym krokiem do siłowni. Wszak miał tutaj ludzi od prowadzenia treningów i obsługi recepcji, jednak sam czasami chciał tutaj odrobinę popracować. Prócz tego musiał się tu zjawiać raz na jakiś czas, by pracownicy nie myśleli, że wszystko im wolno tylko dlatego, że szefuniu udaje, że nie istnieje. Przebrał się w sportowy strój, choć póki co nie planował ćwiczyć. Nie miał chyba na to siły. Zabrał jedynie mały ręczniczek ze swojej szatni i zamoczył go w zimnej wodzie. Wszedł do sali, gdzie były rowerki i bieżnie. Zamiast jednak użyć, któregoś z urządzeń dosunął jedynie krzesło, które znalazł do ściany i rozsiadł się na nim wygodnie. Rozejrzał się badawczo po wnętrzu sali, szukając jakiegoś ciekawego punktu zaczepienia, jednak ostatecznie zrezygnował i rozłożył się wygodnie na siedzisku. Wyciągnął przed siebie nogi, krzyżując je w kotkach. Na czoło położył sobie poskładany, mokry ręcznik tak, by przysłonić sobie także oczy nadal wrażliwe na światło. Miał niemiłosiernego kaca i wolał ograniczyć ilość bodźców podrażniających jego zmysły. Dla wygody dodatkowo założył ręce za głowę i odpoczywał. Przez moment zastanawiał się nawet nad tym, gdzie była jego siostra. Pamiętał tyle, że zaczęli się kłócić, ale finał ich zażartej dyskusji był mu obcy. Być może dlatego nie był tym przejęty na tyle na ile powinien.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPon 29 Kwi 2019, 18:35

To co obecnie działo się dookoła niej, powoli zaczynało ją przerastać. Musiała uporządkować myśli i informację, które niesforne pałętały się w jej głowie. Prawdę mówiąc było wiele miejsc, w których panna Yoshido mogła się wyciszyć i uspokoić. Tym razem jej wybór padł na siłownię, którą prawdę mówiąc miała już dawno odwiedzić. Jednak w ostatnim czasie miała dużo na głowie i najzwyczajniej w świecie nie miała czasu na trening ciała.
Po załatwieniu wszystkich formalności w recepcji i dostaniu pozwolenia na wejście w głąb siłowni, Kuro skierowała swe kroki prosto do szatni dla kobiet. Gdy znalazła się w środku zrzuciła z ramienia torbę, w której były rzeczy do przebrania typu biustonosz do ćwiczeń, spodenki oraz ręcznik. Zmiana odzieży nie zajęła jej zbyt długo czasu. Po niecałych dziesięciu minutach była gotowa, zabrała jeszcze ręcznik i wyszła z pomieszczenia.
Miała ochotę na trening wytrzymałościowy to też wybrała odpowiednią salę i weszła do niej niemal bezgłośnie.
Lekko zdziwiła się widząc siedzącego, młodego mężczyznę z ręcznikiem na czole. Zaniepokoiło ją to na tyle by podejść do niego i zapytać z lekko troską:
- Wszystko w porządku?
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPon 29 Kwi 2019, 18:47

Pokornie oddawał się męczarni, na którą sam siebie skazał opróżniając butelkę whisky poprzedniego wieczoru. Chłodny ręcznik pomagał złagodzić mu ból głowy. Przez krótki moment w jego brzuchu odbywała się rewolucja, ale świadczyło to tylko o pewnym postępie jaki osiągał jego organizm po tej trudnej nocy. Relaksował się, zapominając o świecie do czasu, aż do jego uszu dotarł melodyjny kobiecy głos. Zabrał jedną rękę spod tyłu głowy i uniósł palcem kawałek ręcznika, by spojrzeć na dziewczynę.
- Ujdzie.- burknął. Po chwili zabrał wilgotny ręcznik z czoła i wyprostował się. Zlustrował ciemnowłosą z góry na dół, nie mogąc się oprzeć, by nie zatrzymać na krótki moment swojego wzroku na jej biuście. Zdawał mu się bardzo okazały, więc uznałby za grzech, gdyby nie poświęcił mu dodatkowej sekundy. Nie trwało to długo i ostatecznie zatrzymał zimne jak lód tęczówki na twarzy nieznajomej.
- Ale zawsze mogłoby być lepiej.- dodał i zaśmiał się krótko. Rozejrzał się po sali, szukając czegokolwiek, sam nie wiedział czego.
- Potrzebujesz jakiejś pomocy?- zapytał i uniósł jedną brew. Przez moment można było nawet uwierzyć, że miał rzeczywiście klarowne myśli, ale to przeczyłoby jego paskudnej naturze.
- Jeśli szukasz trenera to ostrzegam, że daję niezły wycisk.- dodał i puścił jej oczko.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyWto 30 Kwi 2019, 08:53

Ciemnowłosa przyglądała się nieznajomemu dłuższą chwilę czekając na jego reakcję. Naprawdę miała nadzieję, iż wszystko było z nim w porządku. Oczywiście była w razie konieczności gotowa do udzielenia mu pomocy, jednakże gdy usłyszała jego słowa odetchnęła cicho.
- Ciężka noc? - zapytała lekko się do niego uśmiechając. W tym przypadku nie trzeba było być sherlockiem by dostrzec na twarzy mężczyzny oznaki kaca.
Nagle dostrzegła jego wzrok, który bez ceremonialnie zatrzymał się na jej biuście, lekko zawstydzona jego zachowaniem zaplątała ramiona na ich wysokości. W ten sposób chciała chodź odrobinę je zakryć. Był to odruch automatyczny, który czasami u niej występował. Wyprostowała się, a po kilku sekundach odezwała się nadal spokojnym i pogodnym tonem:
- Prawdę mówiąc ktoś do treningu napewno by się przydał - Rozejrzała się po całej sali zerkając na jej wyposażenie.  Po niedługiej chwili jej brązowe oczy ponownie wróciły do rozmówcy.
- To ciekawe - zaśmiała się cicho na jego wzmiance o trenerze  - Brzmi jak wyzwanie - dodała lekko rumieniąc się gdy ten puścił jej oczko.
Dziewczyna lubiła wyzwanie i chętnie je podejmowała mimo, że czasami było to dość ryzykowne. Być może spowodowane było to jej ambicjami, których miała aż po czubek głowy.
- Jeśli masz ochotę możemy razem potrenować.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyWto 30 Kwi 2019, 14:24

Machnął ręką jak od niechcenia w odpowiedzi na jej pytanie. Chyba nie musiał zbyt wiele mówić, by tłumaczyć swoją obecną formę. I tak już powoli gromadził siły, więc najgorsze chyba miał za sobą. Zapewne gdyby z rana nie zwrócił nadmiaru płynów w swoich żołądku byłoby z nim teraz gorzej. Sam nawet nie był pewien, czy zdążył do końca wytrzeźwieć. Zapewne dlatego był w stanie podjąć się rozmowy z uroczą panną, która zwróciła na siebie jego uwagę zamiast wyburczeć coś wrednego prosto w jej twarz. Może tym razem właśnie taki sposób chciał odreagować.
Kącik jego ust uniósł się wyraźnie wyżej i prychnął cicho pod nosem powstrzymując się od śmiechu, kiedy zasłoniła swoje piersi rękoma. Fakt, że nie oberwało mu się po łbie, ani tego nie skomentowała uznał za zachętę, a jego chory umysł uznał, że był to dowód na to, że jej się nawet to podobało.
Po usłyszeniu jej odpowiedzi wstał z krzesła. Podszedł bliżej niej, i spoglądał na nią z góry, rozkoszując się tym, że była znacznie od niego niższa, co dodawało jej tylko więcej uroku. Zdawała się taka drobna, w porównaniu z nim. Zrobił kolejny krok, niemal wciskając się w jej przestrzeń osobistą.
- Musisz wiedzieć, że stosuję bardzo niekonwencjonalne formy uprawiania sportu.- skomentował, a jego brwi drgnęły zachęcająco. Nachylił się odrobinę, by ich twarze przez chwilę znalazły się na podobnej wysokości.
- Jeśli masz ochotę, rzecz jasna.- powtórzył jej słowa i zaśmiał się nikle. Chwilę po tym wyprostował się i zrobił mały krok wstecz.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyNie 05 Maj 2019, 17:23

Mężczyzna wydawał się dziwnie zadowolony, przynajmniej ona odnosiła takie wrażenie. Być może właśnie dlatego przez cały czas czuła pieczenie policzków. Nie była z tego powodu zadowolona jednakże starała się tym zbytnio nie przejmować.
 Niestety jej starania poszły na marne, gdy jej rozmówca podniósł się ze swojego miejsca i podszedł do niej. Kuro, przełknęła nieco głośniej i lekko zadarła głowę, by móc na niego spojrzeć. Był blisko, bardzo blisko. Ciemnooka zrobiła malutki krok w tył. Młody mężczyzna nieco ją niepokoił swoim zachowaniem, ale jakoś nie była w stanie mu tego powiedzieć.

- Jakie metody? - zapytała lekko drżącym głosem, patrząc w oczy chłopaka.
- Jesteś lekko niepokojący - zaśmiała się. Sama nie wierzyła w to, co mówi. Miała ochotę klepnąć się w czoło albo lepiej zapaść się pod ziemię.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPon 06 Maj 2019, 10:08

Rumieniec na policzkach uroczej dziewczyny nie uszedł jego uwadze. Ten widok sprawiał, że jeszcze bardziej chciał pociągnąć tą rozmowę dalej. Zastanawiał się tylko, którą ze swoich twarzy najchętniej by jej pokazał. Zawstydzanie ludzi zdawało się sprawiać mu przyjemność i wydawało mu się, że póki co jest na dobrej drodze. Ani na moment nie odrywał wzroku od jej ślicznej twarzy.
- To zależy od twoich predyspozycji.- odpowiedział niejednoznacznie. Właściwie sam nawet jeszcze nie wiedział o co mu chodzi. Jego umysł nadal był przyćmiony lekkim bólem i pewnym otumanieniem po wczorajszym whisky.
- Ja cię niepokoję, czy może fakt, że się mną zainteresowałaś?- zapytał bezpośrednio i puścił jej oczko. Przez moment przyglądał się jej twarzy, by nie przegapić żadnej jej reakcji. Był ciekawy czy dziewczyna nadal będzie wypierała się i udawała, że nie dostrzega dwuznaczności, czy może zaskoczy go czymś nowym.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPon 06 Maj 2019, 21:22

Dziewczę wzięło kilka głębszych wdechów i wydechów. Musiała uspokoić swoje myśli, które niewiedząc nawet kiedy ruszyły w szalony maraton. Sama nie wiedziała, czym tak naprawdę mogło być to spowodowane. Jednak obstawiała, że to wina młodzieńca, który robił to ,,coś'' celowo lub całkiem nieświadomie. Nie miej jednak dziewczyna czuła się coraz bardziej zawstydzona, a jej serce tłukło się w piersi jak oszalałe z tak niespodziewanego zwrotu akcji. Uspokój się, nie rób z siebie świruski - zaczęła powtarzać sobie w myślach niczym mantrę.  Nagle jego słowa nieco wyrwały ją z dziwnego zawieszenia w jakie wpadła właśnie z jego powodu. Uśmiechnęła się do rozmówcy lekko przegryzając dolną wargę.

- Cóż lubię sport - zaśmiała się lekko nerwowo, ale starała się  brzmieć w miarę naturalnie - Jestem dość szybka i wytrzymała. - Chyba do końca nie wiedziała co plecie, ale nie mogła już cofnąć swoich słów, które u niej samej wywołały dość dziwne skojarzenia. Modliła się by chłopak nie podążył tym niebezpiecznym tropem.
- Ja...tobą...zainteresowana? - wytrzeszczyła oczy w prawdziwym szoku, a jej policzki zalały się szkarłatnym rumieńcem.  
- Nawet nie znam twojego imienia - wydusiła z siebie robiąc krok w tył.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPon 06 Maj 2019, 21:33

W przeciwieństwie do dziewczyny, Jacob był nadzwyczaj spokojny i opanowany. Nawet jak na niego. Obrał jedna ze swoich rzadziej spotykanych taktyk i o dziwo nie zdążył jeszcze powiedzieć niczego perfidnie wrednego. Być może nie dała mu jeszcze okazji i nic takiego nie przyszło mu do głowy. Możliwe, że to ta egzotyczna zarumieniona buzia i okazały biust go nieco wybiło ze standardowego rytmu i postanowił rozegrać to zupełnie inaczej.
- W porządku.- odparł niby niezobowiązująco na jej odpowiedź.- Więc pokaż mi co potrafisz.- dodał i oblizał subtelnie usta. Zrobił znowu krok w przód, naruszając odrobinę jej przestrzeń osobistą. Przekręcił lekko głowę w bok i patrzył jej w oczy przenikliwie.
- Ah tak... często zapominam o manierach.- westchnął z nutką ironii w głosie. Kącik jego ust drgnął wysoko do góry, uwydatniając mały dołeczek na policzku.
- Jacob Parker.- przedstawił się sztucznie oficjalnym tonem. Ujął delikatnie smukłą dłoń dziewczyny. Schylił się i musnął delikatnie wargami jej skórę. Uniósł na nią swój wzrok chcąc zarejestrować jej minę, po czym wyprostował się i puścił jej rękę. Delikatnie musnął palcami wewnętrzną stronę jej dłoni, gdy zabierał własną, jakby chciał temu gestowi nadać odrobinę intymności.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPon 06 Maj 2019, 21:56

Czuła się jak dziecko. Nie sądziła, że tak łatwo będzie ją zawstydzić. Odkąd pamiętała była opanowaną i niemal zawsze wiedziała jak wyjść z podobnych sytuacji niewzruszoną. Jednak ten koleś potrafił z taką łatwością zburzyć jej wewnętrzny spokój, iż sama nie mogła w to uwierzyć. Prawdopodobnie było to winą jego zachowania, tego braku skrępowania jaki zazwyczaj towarzyszyły w stosunku do nieznajomych. Jego dość niespodziewany gest w jej stronę, wcale jej nie pomagał w zebraniu myśli.

- Masz ochotę na bieżnie? - zapytała uśmiechając się po raz kolejny, udając iż nie widziała jego gestu.
Odwzajemniła jego spojrzenie przyglądając się jego nieprzeciętnej twarzy. Nie było co ukrywać chłopak był przystojny, ale jego oczy wydawały się Kuro nieco złowieszcze. Zadrżała mimowolnie. Szczerze mówiąc nieco ulżyło jej gdy jej rozmówca zechciał się jej przedstawić.
Jego kolejny gest ucałowania jej dłoni, spowodował kolejną falę gorąca zalewającą jej twarz. Później było już tylko gorzej dla jej samokontroli, którą młodzieniec wystawiał na ogromną próbę.

- Miło mi poznać, Kurumi Yoshido. - Jego dotyk spowodował u dziewczyny ciche westchnienie i lekkie przymknięcie oczu. Nie mogła powstrzymać dreszczu przyjemności jaki nagle przebiegł jej ciało. Robiło się bardzo niebezpiecznie, wiedziała że jakoś musi się ogarnąć.
Obdarzyła Jacoba uśmiechem, a po chwili po raz kolejny cofnęła się o krok, by sekundę później odwróciła się do niego plecami i pomaszerowała do wcześniej wspominanej bieżni.    
- To jak przyłączysz się? - oparła się o sprzęt, czekając na jego reakcję.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPon 06 Maj 2019, 22:13

Dziewczyna nadal nie dawała się złapać na jego dwuznaczności, a przynajmniej bardzo starała się tego nie okazywać. Zapewne poprzez wymigiwanie się chciała uniknąć jeszcze większej niezręczności, a jemu wydawało się, że działo się wręcz przeciwnie.
- Ten jeden raz pozwolę ci zadecydować.- oznajmił z pewnością siebie w głosie, gdy spytała o bieżnię. Tym razem nie próbował jej wyperswadować, że przez cały ten czas grał jedynie słowami i czekał aż dziewczyna się złamie. Postanowił dać jej choć odrobinę swobody, bo był bardzo ciekaw jaka może być, kiedy bardziej się otworzy. Widział, że krępowanie jej na starcie coraz bardziej ją zamykało, więc gdzie w tym wszystkim zabawa.
Jej reakcja na dotyk była niemal jak marzenie. Gdzieś w myślach triumfował za doprowadzenie jej do takiej reakcji, która świadczyła o tym, że rzeczywiście zaczynała chłonąć to, co próbował przez cały czas u niej wywołać. Zwłaszcza, że wiedział, że wśród kobiet takie gesty są niezwykle pożądane, nawet jak udają, że jest inaczej.
-Hm...do tej pory nie obcowałem z kimś o tak niespotykanym pochodzeniu.- skomentował i posłał jej szelmowski uśmiech. Oczywiście od początku dostrzegał jej nietutejszą urodę, która sprawiała, że w gruncie rzeczy dziewczyna przyciągała spojrzenia. Jednak w takich krajach, jak ten, w którym żyli spotykało się ludzi różnej maści, jednak niewielu z nich przyjechało żywcem z dalekich stron.
Ruszył za nią, tym razem podziwiając jej kształty znajdujące się z drugiej strony, a dokładniej te znajdujące się tuż pod plecami. Kiedy tylko się obróciła w jego stronę perfidnie odwrócił wzrok w bok sztucznie udając, że wcale tam nie patrzył.
- Mnie nie trzeba namawiać, złotko.- odpowiedział i zajął miejsce na bieżni obok niej. Włączył wpierw standardowe powolne tempo, by móc rozgrzać mięśnie i stopniowo powiększać prędkość bieżni. Poza tym nadal był odrobinę nieswój i szybki bieg mógłby wprawić go o wywroty żołądka, czego wolał nie prezentować przed obiektem jego końskiego podrywu.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptySob 11 Maj 2019, 19:11

Lekko ją zaskoczył swoimi słowami, ale nie zamierzała w żaden sposób na nie odpowiadać. Nie było to konieczne, no a poza tym już dość mocno ją zawstydził i nie chciała brnąć w to dalej.

- Czy to źle? - zapytała ciekawska, nie ukrywając zaciekawienia jego słowami na temat jej pochodzenia. Zdążyła już zauważyć, iż w mieście nie ma zbyt wielu Japończyków. Jednakże nie uważała tego za dziwne, prawdę mówiąc w Japonii nie było zbyt wielu wampirów tak samo, jak i łowców. A ona, sama chciała się szkolić i dlatego też wybrała akurat to miasto owiane dość mroczną sławą.
Patrzyła na młodego mężczyznę z lekkim uśmiechem i błyskiem ciekawości w oczach, była bardzo ciekawa, jak ich rozmowa potoczy się dalej.

- Miałam taką nadzieję - zaświergolila melodyjnie patrząc jak chłopak zajmuje jeden ze sprzętów. Po niedługiej chwili poszła w jego ślady.
- Od dawna mieszkasz w tym mieście? -zapytała dla rozluźnienia atmosfery, która wydawała się jej nieco napięta. Jednocześnie zaczynają na bieżniod spokojnego marszu
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptySob 11 Maj 2019, 19:27

Prychnął cicho, a kącik jego ust uniósł się znacznie wyżej, jakby zadane jej pytanie bardzo go zadowoliło. W jego mniemaniu oznaczało to, że dziewczynę obchodzi jego zdanie na jej temat.
- Bynajmniej.- odpowiedział niezwykle czarującym jak na niego tonem, po czym puścił jej oczko. Venandi nie było aż tak dużym miastem, by kręciło się w nim tak dużo obcokrajowców i to jeszcze takich, którzy pochodzili z tych bardziej egzotycznych zakątków. Właściwie to sam urodził się w dalekich stronach, jednak bardziej wpasowywał się w tutejsze tłumy.
Przez moment zastanawiał się na tym jak odpowiedzieć nowo poznanej osóbce. Właściwie to nawet musiał przeanalizować i policzyć ile to lat już minęło odkąd się tu wprowadził.
- Parę lat.- powiedział dość niepewnie, gubiąc się w tym, kiedy dokładnie się tu wprowadził. Odkąd skończył edukację stracił chyba rachubę czasu.
- Ty wyglądasz mi na stosunkowo nową osobę w mieście.- stwierdził. Oderwał wreszcie od niej wzrok i zaczął sobie ustawiać tempo na bieżni, zaczynając oczywiście od tego wolnego, by się rozgrzać lub ewentualnie nie naruszyć jego przewrażliwionego w chwili obecnej żołądka.
- No chyba, że nie było dane nam się jeszcze spotkać. Wierz lub nie, ale nie zapomniałbym takiej ładnej buzi.- dodał i spojrzał na nią kątem oka z dziwnym błyskiem. Potem wzruszył ramionami jakby nie mógł nic poradzić na to, że słowa same przeciskają mu się przez słowa, spojrzał znowu przed siebie i maszerował.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptySob 11 Maj 2019, 19:52

Skinęła głową, cały czas maszerując wolnym, wręcz ślimaczym tempem. Od czasu biegania po opuszczonej fabryce nie miała okazji na szybsze tempo niż spacerek. To też rozsądnym było wolne i spokojne rozgrzewanie mięśni, by zapobiec ewentualnym zakwasom.
- W rzeczy samej - skinęła głową patrząc na młodzieńca kontem oka. - Jestem tu ledwo trzy miesiące. - Nie wiedziała, czy to go obchodziło, jednakże czuła potrzebę wypowiedzenia tego na głos. Jego kolejne słowa spowodowały falę gorącą, która zalała jej twarz. Prawdę mówiąc, jeszcze nikt w tym mieście nie powiedział jej komplementu. To też lekko ją to zaskoczyły i zawstydziło. Cichutko odchrząknęła, aby choćby odrobinę się zrehabilitować...sama przed sobą.
Kuro czuła, że chłopak dość dobrze bawi się, zawstydzając ją, ale nie potrafiła mu się przeciwstawić. Było jej z tym dziwnie, ale musiała być silna...chodziarz odrobinę.
- To bardzo miłe słowa - Pokręciła lekko tempo bieżni. Jednak nie chcąc dalej drążyć tematu jej twarzy, to też odezwała się :
- Jesteś tu tak długo, to pewnie dość dobrze znasz rodzinę Tenebrs - Miała nadzieję na twierdzącą odpowiedź, ponieważ posiadała pewne informację które chciała sprawdzić.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyNie 12 Maj 2019, 10:10

Uniósł dumnie brwi, jakby chciał właśnie zaszpanować swoją nienaganną intuicją. Właściwie do była spora szansa za to, że by jej nigdzie nie widział nawet gdyby mieszkała tu już długo, ale wcale nie musiała o tym wiedzieć. Najczęściej odwiedzanymi miejscami przez Jacoba były bary i jego siłownia, a jeżeli ona preferuje inne formy zapychania czasu to równie dobrze ich dzisiejsze spotkanie nie mogło być bardziej przypadkowe.
- "Znasz" to za dużo powiedziane. Znam ich tylko z pogłosek, ale nigdy nie miałem przyjemności poznać ich osobiście.- odpowiedział swobodnie i znowu na nią zerknął. Pytanie zdawało mu się bardzo niecodziennie i dość podejrzane, bo choć osobiście nie poznał żadnego z członków tejże rodziny, wiedział, że znajdują się oni w centrum zainteresowania w świecie łowców. Wręcz zdawało się, że wiele wampirów odwiedzających miasto miało coś z nimi wspólnego.
Jacob zatrzymał swoją bieżnię i zszedł z niej. Żwawo przeniósł się na miejsce naprzecow Kurimi i oparł się rękoma o panel jej bieżni.
- To dość intrygujące, że nowa osoba w mieście tak szybko zainteresowała się rodziną Tenebris, nie sądzisz?- stwierdził retorycznie, a jego uśmieszek nabrał bardziej sztucznego wyrazu niż wcześniej. Palcem wskazującym zaczął wodzić między przyciskami na panelu.
- Powiedz mi złotko....Co taką kruszynkę ja Ty sprowadza do takiego miasta jak to?- spytał, lustrując jej twarz swoim zimnym, przenikliwym spojrzeniem. W między czasie jego palec zatrzymał się na jednym z przyciskow i zaczął powoli przyspieszać tempo jej bieżni.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptySro 15 Maj 2019, 08:45

Serce dziewczyny biło do tej pory w nieco przyspieszonym rytmie, ale słowa Jacoba odrobinę ją zasmucił. Miała cichą nadzieję, że jednak choć w minimalnym stopniu będzie w stanie jej pomóc. Powiedzieć co, czego jeszcze nie wiedziała. Westchnęła cicho i kiwnęła lekko głowa w geście zrozumienia jego słów. Powoli zaczęła rozumieć, że rodzina Tenebris mimo tak wielkich wpływów, dość skutecznie ukrywa przed mieszkańcami informacje o sobie. W sumie było to zrozumiałe, skoro mieli mroczne tajemnice.
Nagle chłopak zszedł z bieżni, a jego twarz wydawała się odrobinę zaniepokojona. Kuro, zaczęła się martwić, tym, że tak od razu zaczęła o nich wypytywać. Prawdę mówiąc, nie przemyślała tego zbyt dobrze, zaczęła przeklinać w myślach swoją niepohamowaną ciekawość.

- Cóż, słyszałam o nich to i owo. Wydają się bardzo intrygującą rodziną - powiedziała, kiedy tylko znalazł się naprzeciw niej.
Kolejne słowa, które padły z jego ust wprawiły dziewczynę w niepokój. Zaczęła szybko analizować całą sytuację, jednocześnie zastanawiając się nad dość dobrym kłamstwem byle by nie zdradzić się, iż należy do łowców. To mogło być dla niej zgubne, to też najlepszym wyjściem zdawało się mądre i wyrafinowane kłamstwo.

- Jestem bardzo ciekawa świata, trochę podróżuje, trafiłam do tego miasta przypadkiem i wydaje się ciekawe. - mówiła, gdy chłopak zaczynał przyduszać guzik przyspieszający tempo bieżni. Uśmiechnęła się pod nosem, jednocześnie czując rumieniec na policzkach.
- Chyba, nie jest to takie dziwne. - rzuciła w jego stronę, łapiąc głębsze wdechy. - Wydaje mi się, że nie jestem jedyną przyjezdną osobą w ostatnim czasie - dodała, nie mając zamiaru jak na razie schodzić z bieżni.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptySro 15 Maj 2019, 19:16

Uniósł jedną krew, a kącik ust ponownie drgnął ku górze, nadając twarzy nieco kpiącego wyrazu. Przez moment analizował jej odpowiedź, zastanawiając się, co dziewczyna dokładnie miała na myśli. Od rodziny Tenebris bardziej intrygujące dla niego był zakres zainteresowań Kurumi, która rzekomo zjawiła się w mieście za sprawą przypadku w trakcie podróży.
- Złotko, nawet nie wyobrażasz sobie jak wiele osobliwości odwiedza to miasto, z czego większość zdaje się bardziej intrygująca niżeli rodzina założycieli tego miasta.- zasugerował i znowu wcisnął ten sam guzik co wcześniej, przyspieszając tym sposobem tempo z jakim bieżnia poruszała się pod stopami łowczyni. Prędkość zmuszała ją już do truchtu i nie wiedzieć czemu sprawiało mu to pewnego rodzaju satysfakcję. Oczywiście nie mógł się oprzeć i tym razem by choć na moment zerknąć jej na skaczący w wysiłku biust. Nie trwało to długo, bo przypomniał sobie o rozmowie, którą właśnie próbował przeprowadzić mimo tego rozpraszającego czynnika.
- Więc wolałbym wierzyć, że nie należysz do grupy tych odmieńców, jednak twoje zainteresowania jako "turystki" mi to znacznie utrudniają.- westchnął i spojrzał na nią podejrzliwie spod byka, jakby czekał na jakąkolwiek reakcję z jej strony, obojętnie czy potwierdzającą czy nie.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyCzw 16 Maj 2019, 19:12

Kuro wiedział już, że chłopak coś podejrzewa. Jednakże z całych sił próbowała nie pokazywać po sobie, iż jego słowa w jakikolwiek sposób niepokoiły ją. Przyjmując, więc taktyką na ,,o czym mówisz'' uśmiechnęła się lekko i dobrotliwie jak do małego dziecka i przemówiła:
- Być może masz rację, ale ja osobiście nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Jak wspominałam jestem dość ciekawską osóbką i lubię dowiadywać się czegoś nowego o miejscu, które odwiedzam. - Miała nadzieję, iż mówiła jasno i nie wyglądała na zmieszaną. W sumie czuła się dobrze wcielając się w rolę turysty. Po części mówiła też prawdę, ponieważ do miasta trafiła z ciekawości. Nie przyciągnęła jej tu chęć zabijania czy likwidowania nieumarłych...nie to było głównym powodem.
Nagle zorientowała się, iż bieżnia dość znacząco przyspieszyła, a wzrok jej rozmówcy co i raz zatrzymywał się na jej biuście. Oczywiście szybko ją to speszyło. Niewiele się zastanawiając położyła dłoń na guzik, który miał za zadanie zatrzymać taśmę, przy okazji muskając dłoń Jacoba.
Spojrzała w chłodne oczy mężczyzny, a jego słowa rozbrzmiewały w jej głowie. Wiedziała, że musi całą sytuację poprowadzić tak, by nie zdradzić się przednim.
- Możesz mi wierzyć nie mam złych intencji i nie zamierzam mieszać w życiu miasta, a tym bardziej w życiu jego mieszkańców. Po prostu mam wrażenie, że ludzie sami tworzą aurę tajemniczości nad tą rodziną. Ciekawi mnie tylko to, dlaczego tak właśnie jest - wyjaśniła, lekko i nieświadomie gładząc jego dłoń.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyCzw 16 Maj 2019, 19:55

Zaśmiał się kpiąco w reakcji na jej kolejne usprawiedliwienie. Jacob żył przekonaniem, że "tylko winny się tłumaczy", więc tym większą łatwość sprawiało jej obalanie czyiś wymówek. O wiele trudniej wyciągało się informacje od kogoś, kto w gruncie rzeczy mówi niewiele.
- Jak jesteś taka ciekawska, to odwiedź sobie muzeum lub podziwiaj okoliczną przyrodę.- rzucił z dozą ironii w głosie. W końcu takie skojarzenia wiązał z osobami, które są ciekawe miasta. Być może było to zachowanie lekko paranoiczne, jednak nie powinien ignorować sytuacji, które mogą stanowić dla niego zagrożenie. Jeżeli dziewczyna przed nim była wampirem mogłaby chcieć powybijać kilku łowców, więc wolał ją uprzedzić w ewentualnym starciu. Choć z drugiej strony nie uważał jej za spore zagrożenie, nawet gdyby rzeczywiście okazała się krwiopijcą. Chyba, że tak dobrze grała, wtedy może być ciężko.
Spostrzegł jej dłoń kierującą się w stronę przycisku. Chwycił ją nim jeszcze sięgnęła panelu i ścisnął odrobinę mocniej. Nie użył takiej siły, by sprawiło jej to ból, jednak uniemożliwiało jej to łatwe zabranie ręki.
- Więc może ugaś tą swoją ciekawskość, bo wypytywanie o rodzinę, która ma całe miasto w kieszeni może źle się dla ciebie skończyć.- powiedział bardziej surowym tonem niż dotychczas, patrząc jej prosto w oczy. Mogła to równie dobrze potraktować jako ostrzeżenie jak i groźbę, zależnie od sposobu jej rozumowania, ponieważ po jego głosie trudno było wywnioskować, co dokładnie miał na myśli.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyCzw 16 Maj 2019, 20:12

Nabierała coraz to większego przekonania, że owy jegomość miał co nieco na sumieniu. Nie była głupia, pomimo swego młodego wieku poznała się co nieco na ludziach. Coraz bardziej ciekawiło ją jego zachowanie i to co nim kierowało. Nie trudno było się domyślić, iż jej pytania są mu dość mocno nie na rękę. Świadomie lub nie dawał jej to coraz jaśniej do zrozumienia, a to sprawiało że chciała wiedzieć co też jest tego przyczyną. Jenak nie mogła zapytać w prost, w innym przypadku cały jej plan spaliłby na panewce, a do tego dopuścić nie chciał.
- Na pewno to zrobię. - uśmiechnęła się do niego niewinnie, odpowiadając na wzmiankę o muzeum.
Jego kolejne poczynania nieco ją zaskoczyły i mocno zaniepokoiły. Czyżby był wampirem - przebiegło jej przez myśl, gdy tak nagle chwycił jej dłoń zamykając w dość mocnym uścisku. Momentalnie jej mięśnie napięły się, była przygotowana na wszelki cios jaki mógłby nadejść z jego strony.  
-  Nie musisz się o mnie martwić - powiedziała lekko zdenerwowana - nie zrobię niczego, co mogło by mi zaszkodzić - dodała, a jej usta zacisnęły się w wąską linię. Jego nagła zmiana zachowania, dawała jej do zrumienieni, iż powinna bardzo na niego uważać.  
- Z łaski swojej, puść. - Szarpnęła dłonią z zamiarem uwolnienia jej z uścisku chłopaka.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPią 17 Maj 2019, 10:15

Sam nie wiedział, czy to jak niewinnie próbowała odpowiadać na jego pytania było bardziej irytujące czy zdumiewające. Chciał wywołać u niej presję, by zaczęła w końcu śpiewać, a z drugiej strony nie wiedział ile pokładów cierpliwości mu pozostało i jak długo czekać nim całkiem wyłoży karty na stół. Jemu zdawało się mniej zależeć na dyskrecji niżeli Kurumi.
- Już zrobiłaś.- rzucił jadowitym tonem, myśląc o jej bezpośrednim pytaniu dotyczącym rodziny Tenebris. Podejrzewał, że gdyby miała do czynienia z jakimś wampirem, który darzył łowców niezwykłą nienawiścią lub był zagorzałym pomocnikiem Tenebris już w tym momencie jej sytuacja mogłaby być gorsza niż teraz.
Dziewczyna szarpnęła ręką, by ją uwolnić, jednak Jacob natychmiast złapał ją z powrotem zupełnie nie przejmując się jej poleceniem, jakby go w ogóle nie usłyszał. Zrozumiał jedynie tyle, że "formalności" ma za sobą i nie chce mu się już grać. Wcisnął wolną dłonią klawisz na panelu bieżni, by ją zatrzymać, następnie wzmocnił uścisk na nadgarstku Kurumi i pociągnął ją gwałtowanie tak, że przyparła lekko brzuchem do panelu. Obecnie tylko on teraz dzielił odległość między rozmówcami. Jacob, nie zwlekając, wolną dłonią chwycił jej żuchwę i uniósł na tyle, by widzieć dobrze twarz dziewczyny w pełnej okazałości. Sam nachylił się, by patrzeć jej w oczy z mniejszego dystansu.
- A teraz powiedz mi grzecznie, co tak naprawdę robisz w Venandi.- polecił oschle, nie odrywając wzroku od jej czekoladowych tęczówek.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPią 17 Maj 2019, 14:28

Czuła, że jej rozmówca z minutę, na minutę staje się coraz bardziej zirytowany jej słowami i prawdopodobnie zachowaniem. Prawdę mówiąc miała to w nosie, skoro i tak nie zamierzał powiedzieć jej niczego ciekawego. Do tego dochodziła jeszcze jego drastyczna zmiana zachowania, która i tak już ją mocno niepokoiła, a wręcz denerwowała. Jednakże nie miała najmniejszego zamiaru tego po sobie pokazywać, jedynie drobny lekko ironiczny uśmiech pozostawał niezmienny. Co mogła innego zrobić?
Patrzyła na niego wyzywająco, była czujna, lecz nie bała się. Oczywiście, znacznie lepiej czuła by się ze swoją kataną w ręce, jednak ta została w domu. Fakt w torbie, która spokojnie leżała w szatni miała nóż-kosę, który również mógł być świetną bronią w jej rękach.
Nagle, poczuła niezbyt mocne uderzenie brzuchem o panel, który był wynikiem szarpnięcia jej ręki przez mężczyznę. Lekko westchnęła z powodu uderzenia, jednak szybko się uspokoiła. Przez cały czas wpatrywała się w jego twarz, którą niewiadomo kiedy zbliżył w jej kierunku. Mocny uścisk jej jaki wywarł na jej brodzie uaktywnił czerwoną lampkę w jej głowie.
- Już mówiłam - warknęła na niego groźnie, tym razem wyszarpnęła się z jego uścisku wkładając w to więcej siły, niż poprzednio i zeskoczyła z bieżni w tył.
Kuro rozmasowała brodę, cały czas uważnie przyglądając się rozmówcy.
- Nie wiem czego nie zrozumiałeś w moich odpowiedziach - kolejne słowa opuściły jej usta. Była zła i to bardzo. Miała jednak nadzieję, że Jacob nie zechce z nią walczyć, prawdę mówiąc wyglądał na gościa, który raczej stroni od walki na pięści. Jednak po tym co jej zaprezentowa, nie mogła być niczego pewna.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4073
Data dołączenia : 07/04/2019

Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPią 17 Maj 2019, 14:54

Nie uszło jego uwadze, że Kurumi miała dość sporo siły jak na dziewczynę takiego pokroju. Trzymał ją tak, by wyrwanie się sprawiło jej większą trudność, niż wyszło w rezultacie. Sam jak na czarodzieja był bardzo silny, bo gdy przystępował do rytuału zamierzał zostać łowcą, jednak los był okrutny i zadecydował inaczej. Nie pozwolił, by wybór, na który nie miał wpływu przesądził o jego zdolnościach. Mimo wszystko w porównaniu z prawdziwym z krwi i kości łowcą mógł być odrobinę słabszy.
- O nie...powiedziałaś tylko skąd się tu wzięłaś.- sprostował i pokręcił głową z dezaprobatą. Jej wymówka była bardzo wygodna i powszechnie używana wśród nowych bywalców w mieście. W końcu co można zarzucić komuś, kto sobie sporo podróżuje i po drodze zatrzymał się akurat tutaj? Dziewczyna zdawała się być świadoma tego, że sporo osób pojawia się tu przejezdnie, co paradoksalnie w oczach Jacoba, niemal przekonanego o jej odmienności, brzmiało po prostu jak słaba wymówka, powtarzana przez wiele bytów. Mógł się mylić, ale jego paranoiczne przekonania wywoływały u niego wręcz pewność, że ma rację.
- Więc spytam jeszcze raz. Co robisz w Venandi?- powtórzył swoje pytanie z naciskiem na "robisz", co w jego mniemaniu nie oznaczało tego samego, co sposób w jaki się tu mogła zjawić. W między czasie obszedł bieżnię, która ich dzieliła i zaczął stawiać powolne kroki w jej stronę.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' EmptyPią 17 Maj 2019, 20:32

Nie dawał za wygraną, prawdę mówiąc nie sądziła, że tak trudno będzie go przekonać co do prawdziwości jej słów. Cóż, było to dość męczące dla młodej kobiety, ale nie mogła i nie chciała się złamać. Była silną osobą, która nie ulegała wpływom innych, to też wyciągnięcie z niej jakiś informacji było bardzo trudne.  Mimo to w pewnym stopniu obawiała się kolejnych kroków jakie mężczyzna mógłby podjąć względem niej. Jeśli był wampirem to miała problem, jeśli jednak człowiekiem była w zdecydowanie lepszym położeniu.  Jednakże nie mogła określić jego rasy pomimo tego, że miała z nim ,,bliski'' kontakt. Było to irytujące, ale nic nie mogła z tym zrobić.
Westchnęła cicho na jego słowa sprostowania. Nie sądziła, że będzie aż taki szczegółowy.
- Jestem turystką, więc logicznym jest to, iż przybyłam tu pozwiedzać i dowiedzieć się czegoś ciekawego. - Miała ochotę palnąć się w czoło, ponieważ te słowa wydawały jej się poprostu głupie.  
Widziała jak się do niej zbliżał, automatycznie zrobiła dwa małe kroki w tył, nawet na chwilę nie spuszczając z niego wzroku.
- Nie rozumiem tej twojej podejrzliwości - zaczęła dość spokojnie - czy sprawdzasz tak każdą osobę, która zada ci jakiekolwiek pytanie? - Uniosła pytająco jedną brew, czekając na jego odpowiedź.
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Siłownia 'Fit Line Center' Empty
PisanieTemat: Re: Siłownia 'Fit Line Center'   Siłownia 'Fit Line Center' Empty

Powrót do góry Go down
 

Siłownia 'Fit Line Center'

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 3Idź do strony : 1, 2, 3  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Venandi :: Centrum: Regent Square-