Imię: Jack

Nazwisko: Hewlett

Pseudonim: –

Wiek lub data urodzenia: 26 lat

Pochodzenie: Kto wie? Małe miasteczko gdzieś w Idaho.

Miejsce zamieszkania: Venandi

Rodzina: Gdy wyniósł się ze swojego rodzinnego miasteczka w stanie Idaho, miał 16 lat. Jego rodzina była raczej stereotypowo patologiczna; ojciec był alkoholikiem i damskim bokserem, jego matka z kolei nie potrafiła zostawić męża i uciec. Jack nie mógł dłużej patrzeć, jak jego matka codziennie zbiera kolejne siniaki, sam zresztą również obrywał – postanowił zatem wynieść się i zacząć życie na własną rękę. Rodzice nie protestowali, nie odzywali się zresztą prawie wcale przez ostatnie 10 lat. Jack podejrzewał, że matka pewnie chciała utrzymywać kontakt, ale ojciec jej zabraniał. Jeśli jej nie zatłukł na śmierć. Przez ponad 10 lat podróżował od stanu do stanu, by w końcu osiąść w Pensylwanii.

Orientacja: Biseksualna

Rasa: Człowiek

Zawód wykonywany: Pracuje na zmywaku w jednej z knajp w Venandi. Jego szef jest miły i empatyczny i często pozwala mu na przesuwanie godzin pracy tak, by Jack mógł odwiedzać posiadłość Williama i Martina. Kiedy ma czas wolny, chodzi na próby zespołu, w którym gra.

Charakter: Jack jest bardzo nieśmiały, samotniczy i wrażliwy. Trudno mu się dziwić, w końcu jego przeszłość nie należy do najciekawszych. Przez picie ojca i zależność matki nie mieli nigdy za wiele pieniędzy, skutkiem czego było jego wieczne poszukiwanie okazji do zarobienia na boku. Nie uczył się specjalnie dobrze, ale też nie był najgorszy. Zawsze miał zacięcie do muzyki – grał w szkolnej orkiestrze na różnych instrumentach i często zostawał po godzinach, by szlifować utwory do perfekcji. Woźny pozwalał mu na to, wiedząc, jak maluje się sytuacja w jego domu. Dzięki temu nauczył się wartości ciężkiej pracy i systematyczności. Nigdy nie miał za wielu kolegów, zmieniło się to, kiedy zaczął grać na gitarze w szkolnym zespole. Zaskoczony nagłą popularnością (także wśród dziewczyn), nie potrafił odnaleźć się w roli lidera. Niedługo po ich pierwszym sukcesie jako boy band, odszedł.  

Naturalną konsekwencją wychowania w przemocowym domu była niska samoocena, choć tak naprawdę nie było ku temu obiektywnych powodów. W domu bywał w zasadzie tylko po to, żeby mieć gdzie spać – większość czasu spędzał na mieście, starając się jakoś dorobić, by móc się jak najszybciej wynieść. Jack, z powodu kompleksów, bardzo łatwo ufa i deklaruje lojalność osobom, które okażą mu cień zrozumienia i zainteresowania. Przyzwyczajony do życia w ciągłym zagrożeniu, łatwo się blokuje ze stresu, nie umie wytrzymać presji i woli się wycofać niż dążyć do konfrontacji. Wszystko robi bardzo powoli i dokładnie, bo wyniósł z domu wspomnienie fizycznej kary za najmniejszy błąd. Bije od niego aura spokoju, ale również smutek. Pewnie w innych okolicznościach, osiągnąłby sukces w branży rozrywkowej.

Wygląd: Szczupły mężczyzna średniego wzrostu, o raczej chłopięcej urodzie. Powoli zbliża się do trzydziestki, a wciąż wygląda młodo. Ma duże, niebieskie oczy o półprzymkniętych powiekach, przez co sprawia wrażenie nie do końca obudzonego – współgra to jednak z jego ślamazarnym charakterem. Szczupły nos, pełne usta, twarz dość okrągła. Ma rozsiane po ciele mnóstwo pieprzyków, również na twarzy. Gdy się szeroko uśmiecha – co zdarza się bardzo rzadko – widać, że ma krzywe zęby, ale nie szpecą, raczej dodają uroku. Ma włosy w kolorze karmelowym – ciemny blond lub jasny brąz, zależy, jak na to patrzeć. Są średniej długości, sięgają mu mniej więcej do szczęki – jeśli zaś chodzi o fryzurę, kompletnie o nią nie dba. Nadaje mu to wyglądu romantycznego rockmana, którym chciałby być, ale iluzja szybko pryska, gdy zaczyna się odzywać. Ubiera się bardzo przeciętnie – jeansy lub bojówki, t-shirty z jakimiś nadrukami, kurtki. Jednym słowem, nie rzuca się w oczy.

Wady: Naiwny, łatwo się stresuje i poddaje, kompletnie przestaje się bronić, jeśli znajdzie się w sytuacji związanej z przemocą. Łatwo go zmanipulować, często nie łączy faktów. Zbyt nieśmiały, przez co wielokrotnie nie korzysta z życiowych szans. Brakuje mu siły przebicia.

Zalety: Lojalny, ale to miecz obosieczny. Potrafi ciężko pracować, jest obowiązkowy, nie narzeka i jest w stanie wytrzymać bardzo dużo – świadczy o tym życie, którego doświadczał do tej pory. Ma bardzo dobre serce i nie skrzywdziłby nawet muchy. Lubi też zwierzęta, szczególnie psy.

Zainteresowania/hobby: Muzyka jest jego głównym hobby – nie miał czasu ani siły rozwinąć się w żadnej innej dziedzinie. Gra na wielu różnych instrumentach, ale najbardziej lubi fortepian.

Dodatkowe: Jack jakiś czas temu wplątał się w bycie sługą dwóch wampirów, zamieszkujących Venandi – Williama i Martina. Stało się to za sprawą tego drugiego, który specjalizuje się w ludzkich charakterach. Szybko wyczuł, że Jack nie jest zbyt asertywny i nie potrafi o siebie walczyć. Wystarczyło poświęcić mu uwagę i podtrzymywać kontakt przez jakiś czas, by Jack szybko zgodził się na układ, w którym tkwi od wielu miesięcy. Odwiedza posiadłość wampirów za dnia, gdzie zajmuje się utrzymaniem domu, ewentualnymi naprawami, słowem – odwala brudną robotę. Gdy przychodzi wieczorami, Martin stara się podtrzymywać dobre kontakty i poświęca mu swój czas: uczy go gry na fortepianie i okazuje sympatię. Inaczej jest z Williamem – Jack drażni go swoją obecnością, więc chłopak nauczył się unikać wampira. Kiedy jednak się spotkają, William traktuje go bardzo przedmiotowo i lubi bawić się w psychologiczne gierki. Nie trzeba mówić, kogo z tej dwójki preferuje Jack.