Pierwsze wejście do domostwa Millicent zawsze wywołuje efekt „wow” na gościach. Wielka czysta przestrzeń, w którym to dominuje kolor bieli, z delikatnymi akcentami błękitu. Całą wielkość przestrzeni fundują wielkie okna, za którymi znajduje się balkon, który obsypuje pięknymi widokami na górzyste tereny, jak również na zachodnie wzgórza, zwłaszcza gdy zachodzi zmierzch.
Sam salon jest połączony z kuchnio-jadalnią, przez co Millicent jako gospodarz nigdy nie spuszcza z oczu swoich gości, a tylko nieliczni mieli okazje u niej gościć. Sama Leblanc dba o swoją przestrzeń osobistą i prywatność pod każdym względem. Głównie w tym wielkim — i jedynym — pomieszczeniu przybywa jej urocza kotka Cleo i wierny swej właścicielce Romeo.
Apartament Millicent posiada piętro, którym wąskim korytarzem prowadzi do trzech mniejszych pomieszczeń — po prawej do łazienki, po lewej do pokoju Milly, a na wprost znajduje się również jej gabinet. Po piętrze ma zwyczaju chadzać swoimi ścieżkami króliczek albinosek Leia, a zaś w gabinecie białowłosej znajduje się wielka klatka, w której to przybywała nie kto inny jak szynszyla imieniem Cookie.
>>Wkrótce zawita tutaj opis.<<