a
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Główny garaż


 

 Główny garaż

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Virgo
Dziedziczka
Virgo

Liczba postów : 1363
Punkty aktywności : 4460
Data dołączenia : 11/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Główny garaż   Główny garaż EmptyWto 12 Mar 2019, 00:52

Główny garaż Bmw-m510Duży garaż który spokojnie mieści trzy samochody i dwa motory. Stoi tutaj między innymi czerwony mercedes z przyciemnianymi szybami, czerwony mustang gt oraz harley 2018 Roadster.
W pomieszczeniu obok znajduje się duży warsztat z całym osprzętowieniem.


Ostatnio zmieniony przez Virgo dnia Czw 10 Paź 2019, 00:09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyCzw 21 Mar 2019, 00:21

Kiedy dojechali na miejsce zablokował drzwi aby nie wyszła.
- Możesz mi powiedzieć, dlaczego on tak dużo wie?
Patrzy na nią poważnie. Miał zmarszczone brwi.
- Po drugie, mam nadzieję, że się chociaż zabezpieczyliście. Wiem, że jesteś dorosła, ale czasami ugh... musisz zachowywać się tak nieodpowiedzialnie?! Wiesz, że to nie czysty.
Jego wzrok lekko złagodniał, był głównie zatroskany jak starszy brat. Jednocześnie miał ochotę ją mocno zganić za zachowanie.
Powrót do góry Go down
Virgo
Dziedziczka
Virgo

Liczba postów : 1363
Punkty aktywności : 4460
Data dołączenia : 11/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyCzw 21 Mar 2019, 00:33

Przez całą drogę siedziała cicho i nawet nie spojrzała na brata. Kiedy wjechali do garażu spróbowała otworzyć drzwi żeby jak najszybciej się ulotnić. Z rezygnacją jednak stwierdziła że to niemożliwe. Oparła się plecami o tył siedzenia i wpatrywała w sufit.
- To przestań mnie traktować jak dziecko! Wie ile wie. Powiedziałam mu, żeby się dowiedzieć po czyjej naprawdę jest stronie. - Celowo przemilczała całą resztę jego wypowiedzi w nadziei że skupi się na wyciągani z niej jak dużo powiedziała Redorykowi.
- Wypuść mnie...
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyCzw 21 Mar 2019, 00:39

Patrzył na nią uważnie, znał ją dokładnie i to jak nikt inny.
- Mam przestać traktować Cię jak dziecko? Dobrze. Nie ma sprawy. Tylko powiedz mi jak skoro zapomniałaś Pani Dorosła o podstawowej rzeczy jaką jest gumka!
Warknął zły. Doskonale widział, że próbowała to ukryć.
- Nie znasz go, nie znasz jego zamiarów. - Cedził przez zaciśnięte zęby. Chwilkę mu zajęło za nim się uspokoił.
- Vi... ja nie chcę Ci mówić co masz robić, po prostu... ehh.. po prostu się martwię o Ciebie. - Spojrzał na niego już tym łagodnym wzrokiem kochanego braciszka, do którego zawsze miała słabość. Opuścił lekko wzrok. Nacisnął przycisk na pilocie aby otworzyć drzwi i nie powiedział ani słowa. Oparł głowę o siedzenie i zamknął oczy. Widać było, że był zmęczony problemami.
Powrót do góry Go down
Virgo
Dziedziczka
Virgo

Liczba postów : 1363
Punkty aktywności : 4460
Data dołączenia : 11/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyCzw 21 Mar 2019, 00:52

Przeklęła kilkanaście razy w myślach zaciskając zęby. Najchętniej to by się na niego wydarła, od po prostu żeby po prostu krzyczeć.
- I nic ci do tego! To co robię to moja sprawa! - warknęła w jego kierunku.
- Odpuść! Roderyk służy tej rodzinie od jak dawna? W czym jest gorszy od twoich dziwek?! Jest lojalny i... - zagryzła wargę i odwróciła się w kierunku szyby. Kiedy usłyszała jak otwiera się zamek dosłownie wyskoczyła na zewnątrz. Jednak zamiast uciec oparła się o auto i starała uspokoić.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyCzw 21 Mar 2019, 01:04

Westchnął cicho i nic nie powiedział. Nie miał zamiaru kontynuować rozmowy. Było to totalnie bez sensu. Zachowywała się jak zakochana nastolata. Przypomniał sobie, że w bagażniku ma swoją torbę treningową. Wyszedł z samochodu i wyjął bagaż. Przebrał się w garażu w swój dres. Akurat zbliżał się miły chłodny wieczór. Nie patrząc nawet na siostrę poszedł pobiegać za zagajnik.

[c.d.]
Powrót do góry Go down
Virgo
Dziedziczka
Virgo

Liczba postów : 1363
Punkty aktywności : 4460
Data dołączenia : 11/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyCzw 21 Mar 2019, 01:15

Dłuższą chwilę stała jeszcze w garażu po czym ruszyła do swojego pokoju i wzięła długi, przyjemny prysznic. Ubrała się w jeansy i czarną koszule z odsłoniętymi plecami. Chwila odpoczynku dobrze jej zrobiła, poprawiła makijaż i zauważyła Nathaniela przez okno. Westchnęła cicho i zeszła na dół zahaczając o kuchnie z której wzięła bidon wypełniony krwią. Po czym ruszyła do zagajnika.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptySro 17 Kwi 2019, 11:42

Wszedł do garażu i od razu skierował się do warsztatu. Zabrał ze sobą harleya, włączył ulubioną muzykę i przystąpił do działania. Miał do wymienienia olej więc zaczął od przygotowania sobie sprzętu. Najpierw zaczął spuszczać płyn do zbiornika.
Zastanawiał się nad całą sytuacją. Mają na głowie nowego łowcę, który ewidentnie nie zna sytuacji panującej w Venandi, dodatkowo mają konflikt z czystokrwistą, który próbuje złagodzić dla bezpieczeństwa obu stron. Zaczął zastanawiać się czy coś nie rozumie, czy może coś go omija i nie wie czegoś. Nie rozumiał trochę zachowania siostry. Od razu we wszystko wątpiła. Wiedział, że nie ma powodu by im ufać. Ale oni również go nie mają, a jednak chcą się zastanowić. Równie dobrze mogli się zaatakować w klubie i nie wiadomo jakby z tego wyszli. Nie chciał tego przyznać, ale tamta sytuacja spowodowała u niego lekkie zawahanie i strach. Po kręcił głową jakby chciał zapomnieć. Nie mógł się bać. To śmieszne. Przecież swojego ojca się nie boi. A mimo wszystko, cos mu mówiło, że jeśli ta dwojka by chciała, to rozniosłaby go.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3876
Data dołączenia : 28/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptySro 17 Kwi 2019, 15:12

Nie przejmowała się nawet tym, że poszła za nim boso. Coś takiego jak przeziębienie już jej nie groziło. Nie musiała go nawet szukać po całej posiadłości, bo odgłos grającej muzyki natychmiast wskazał jej odpowiedni kierunek. Stanęła w progu zanim całkiem weszła do pomieszczenia. Przez moment przyglądała się Nathanielowi i obserwowała co robi.
- Faceci brudni ze smaru są mega seksowni.- odezwała się w końcu chcąc zwrócić na siebie uwagę. Uśmiechnęła się i czekała aż na nią spojrzy. Miała nadzieję, że jakimś głupim tekstem uda jej się na starcie wprowadzić miłą atmosferę.
- Więc to jest twoje ulubione miejsce?- zapytała retorycznie. W końcu już raz rozmawiali o tym miejscu, ale dzisiaj pierwszy raz je odwiedziła. Może nie było nadzwyczaj przytulne, ale robiło wrażenie. Nie każdy posiada tak dobrze wyposażony warsztat. Nathaniel idealnie odnajdywał się w otoczeniu części motoryzacyjnych i narzędzi.



Główny garaż EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptySro 17 Kwi 2019, 17:38

Jej głos działał kojąco na jego umysł. Przyciszył trochę muzykę pilotem. Wsunął dwa palce w strumień oleju i namalował sobie kreski na policzkach jako barwy bojowe. Po chwili podszedł do niej. Jedna ręką objął ją w talii, a druga pomazał smarem od policzka, przez szyję aż pod szlafroczek do piersi.
- Kobieta brudna ze smaru też jest seksowna. Zwłaszcza w tak skąpym wydaniu.
Uśmiechnął się lobuzersko do niej. Nie chciał aby była zła atmosfera między nimi.
- Tak to tu zaszywam się kiedy muszę pomyśleć.
Dał jej krótkiego buziaka w usta i wrócił do motoru. Kiedy cały olej wyciekł przystąpił do zakrecania zaworu.
- Nie wiedziałem do końca co zrobić. Po za nami i ojcem nigdy tu nie było czystych.
Powiedział i do niej i do siebie. Był w kropce i czuł się samotny z tym, że musi sobie poradzić.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3876
Data dołączenia : 28/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptySro 17 Kwi 2019, 17:55

Nathaniel wydawał się być zadowolony z powodu jej przyjścia, co ją oczywiście ucieszyło. W drodze do garażu zastanawiała się czy aby na pewno powinna mu teraz przeszkadzać. Zareagował pozytywnie, więc nie zamierzała teraz stąd uciekać.
Uśmiechnęła się szeroko, gdy zaczął iść w jej stronę. Przerzuciła swoje ręce przez barki mężczyzny i objęła jego szyję. Uniosła wzrok, by spojrzeć na jego twarz. Gdy sunął palcami po jej nagiej skórze bacznie przyglądała się wyrazowi jego twarzy.
- Rozumiem. W trakcie studiów wiele godzin spędziłam w pracowni malarskiej, gdzie mogłam się oderwać od myśli. Przelewałam je na płótno.- powiedziała spokojnym głosem.
Podążyła tuż za nim w stronę motoru. Obeszła harleya dookoła, by obejrzeć go z każdej strony. Potem jednak znalazła się znowu niedaleko Nathaniela, bo wolała jego obserwować podczas pracy. Usiadła na podłodze, by znajdować się na podobnym poziomie co kucający mężczyzna.
- Spokojnie, nie musisz mi się tłumaczyć. Wiem, że starasz się po prostu zadbać o bezpieczeństwo twoje i Virgo.- powiedziała. Przyglądała się jego twarzy. Nie spodziewała się, ze Nathaniel sam poruszy od razu tą kwestię. Jej planem było najpierw go wystarczająco udobruchać, a potem poważnie porozmawiać. Ciemnowłosy okazał się mnie oporny niż się spodziewała. Postanowiła, że zamieni kolejność w swoim małym planiku.



Główny garaż EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptySro 17 Kwi 2019, 18:06

Kiedy zakrecił zawór wstał na chwilę po lejek i nową butelkę oleju. Wrócił na miejsce i zastanowił się nad tym co mówiła.
Postanowił skupić się na niej, a nie na całej sytuacji.
- Jak było na studiach?
Zerknął na nią i popatrzał jej w oczy. Chwilę później skupił wzrok na wlewaniu oleju.
- Pokażesz mi kiedyś jak malować dobrze?
Uśmiechnął się delikatnie. Kiedyś próbował się w sztuce. Jednak kiedy mu nie wychodziło denerwował się. Chciał od razu wszystko umieć. Nie rozumiał dlaczego proporcje ciała są tak ciężkie do na niesienia na papier czy płótno. W tamtym czasie próbował wiele rzeczy w tym gry na fortepianie, która polubił praktycznie z miejsca.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3876
Data dołączenia : 28/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptySro 17 Kwi 2019, 18:19

Oparła się z tyłu rękoma o posadzę, by przenieść na nie odrobinę ciężar swojego ciała. Po usłyszeniu jego pytania rozejrzała się po garażu jakby szukała gdzieś odpowiedzi. Spojrzała na niego, gdy tylko skończyła się zastanawiać.
- Powiedziałabym, że ekstremalnie, ale w obliczu bycia wampirem okazuje się to zupełnie...zwyczajne.- powiedziała wpierw i zaśmiała się.
- Trudno powiedzieć czy w studiowaniu jest więcej pracy i nauki czy może imprez i zabawy. W moim przypadku chyba tego drugiego.- dodała wesoło. Dopadła ją chwilowa nostalgia, ale mimo to się uśmiechała. Doskonale pamiętała wiele swoich studenckich przygód i dziwnych odpałów. Alkohol potrafił obudzić w niej jakiegoś małego gremlina, wokół którego powstawał tylko chaos. Było jej zawsze pełno, miała w sobie mnóstwo energii i nieograniczone zasoby pomysłów na to, co nowego nabroić lub jaki kolejny wygłup przedstawić znajomym.
- Oczywiście, mogę spróbować. Jednak jestem zdania, że żadne słowa jakiegokolwiek nauczyciela malarstwa nie nauczą cię tej sztuki. Każdy osiąga swój kunszt w tej dziedzinie dzięki metodom prób i błędów, odkrywania własnych technik i przede wszystkim ćwiczeń.- powiedziała jakby właśnie miała przeprowadzić jakiś wykład. Octavia miała w zwyczaju wszystko robić po swojemu, niekiedy zaniżało jej to oceny, bo prowadzący nigdy nie rozumieli indywidualności, którą każdy student powinien przelewać na swoje prace.



Główny garaż EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptySro 17 Kwi 2019, 18:32

Kiedy skończył wziął scierkę leżącą obok i wytarł ręce. Pozakrecał wszystko i upewnił się, że zrobił wszystko dobrze. Mimo iż samochód i motocykl to tylko dobra materialne zawsze starał się o nie dbać.
Odczekał trochę za nim go odpalił kontynuując rozmowę. Długo zastanawiał się czy zadać to pytanie, w końcu jednak się przemógł.
- Zalujesz że Cię tam przemieniłem i zostawiłem? Pewnie byłaś wściekła. Nie rozumiałaś co się z Tobą działo.
Westchnął cicho i spojrzał jej w oczy. Widać było, że żałuję tego. Usiadł wpodobnej pozycji obok niej. Wsłuchiwał się w muzykę oczekując odpowiedzi. Lekko odchylił głowę do tyłu.
- Pewnie chcesz wiedzieć czemu Cię zostawiłem.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3876
Data dołączenia : 28/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptySro 17 Kwi 2019, 18:50

Wstała z zimnej podłogi jak tylko dostrzegła, że Nathaniel chyba już skończył. Otrzepała się z kurzu i poprawiła swój szlafroczek. Jej mina odrobinę spoważniała, gdy usłyszała jego pytanie. Podeszła bliżej i stanęła po drugiej stronie harleya. Wzięła głęboki wdech i spojrzała mu w oczy.
- Nie wyobrażasz sobie ile razy zmieniałam zdanie na ten temat.- zaśmiała się ponuro. Mimo, że Nath właśnie poruszył dość trudny temat, na jej twarzy widniał łagodny temat. Wyglądała jakby pogodziła się z tym wszystkim, bo kierował nią w tej chwili zupełny spokój. Zapewne wyrzuty z tego powodu robiłaby tylko w wypadku kłótni żeby wyżyć się na kimś emocjonalnie.
- Jak tylko wyrwałam się z wampirzego szału zaraz po przemianie postanowiłam, że cię znajdę. Jednego dnia twierdziłam, że chcę ci podziękować za ratunek, a następnego byłam gotowa znienawidzić cię za to, co się stało.- jej głos cały czas był łagodny, pozbawiony wszelkiej urazy. Brzmiała jakby opowiadała jakąś historię, być może smutną, ale bez angażowania w nią żadnych uczuć. Wszystko dusiła w swoim ściśniętym gardle, bo honor zakazywał jej płakania.
- Poznałam cię i w pewnym momencie nawet ucieszyłam się z takiego obrotu spraw.- westchnęła i uśmiechnęła się szerzej. Widziała, że kierują nim wyrzuty sumienia, dlatego starała się teraz być delikatną i subtelną, by nie wprawiać go w gorszy nastrój.
- Często się nad tym zastanawiam, ale chyba nie miałam śmiałości by o to spytać.- powiedziała. Spojrzała na niego oczekująco, bo odniosła wrażenie, że Nathaniel chce jej właśnie zdradzić powód, dla którego przemienił ją w wampira.



Główny garaż EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyCzw 18 Kwi 2019, 00:38

Wysłuchał jej do końca w ciszy. Nie miał pojęcia co odpowiedzieć. Podejrzewał, że tak mogło być. Nie dopuszczał jednak tego do siebie, że mogłaby nienawidzić go.
- Byłem wtedy w czasie polowania na ojczulka. Dostałem informację gdzie się znajduje. Musiałem go znaleźć. Za nim jednak zdołałem znalazłem Ciebie. Później jednak musiałem iść. Ten wampir, który to zrobił... był sługą mojego ojca. Nie chciałem, by ktokolwiek wrócił po Ciebie.
Obserwował uważnie jej reakcję.
- Niestety nie znalazłem go. Była tylko jego świta. Wszyscy... umarli. Ale ja też nie byłem w dobrym stanie. Nie pamiętam jak wróciłem do Venandi.
Próbował znaleźć odpowiednie słowa do dalszej wypowiedzi, jednak za nic nie potrafił. 
- A później nie wiem czemu Cię nie szukałem. Byłem wściekły, że nie znalazłem ojca, zająłem się interesami i nawet nie wiem kiedy minęły dwa lata.
Westchnął głośno.
- Wiem, że nic mnie nie usprawiedliwia.
Spojrzał jej głęboko w oczy szukając zrozumienia. Czuł ból i wyrzuty za każdym razem jak o tym pomyślał.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3876
Data dołączenia : 28/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyCzw 18 Kwi 2019, 12:01

Odpowiedziała mu zupełnie szczerze. Widząc jego minę zaczęła zastanawiać się, czy jednak nie powiedziała zbyt wiele. Nie chciała go okłamywać, przedstawiła mu jak sytuacja wyglądała na początku. Po przemianie była bardzo zagubiona, jej emocje zdawały się być nagle silniejsze i przeplatały się między sobą. Nie umiała zadecydować, którą myśl wyróżnić by się nią kierować. Ostatecznie porzuciła nienawiść, co wyraźnie dało się dostrzec w jej zachowaniu. Odkąd spotkała Nathaniela wiedziała, że nie będzie umiała poczuć do niego czegoś takiego. Jej uczucia kierowały się w zupełnie przeciwną stronę od nienawiści.
- Teraz się tym już nie przejmuj.- oznajmiła po wysłuchaniu jego historii. Nadal się do niego łagodnie uśmiechała. Położyła dłoń na jego ramieniu, chcąc dodać mu odrobinę otuchy.
- Będziesz miał dużo czasu by mi to wynagrodzić.- powiedziała półżartem i zaśmiała się wesoło. Przechyliła się na motorem i obdarowała Nathaniela całusem w policzek.
- Zacznijmy od tego, że wreszcie się rozweselisz.- dodała. Obeszła harleya i znalazła się tuż obok Nathaniela. Objęła go na wysokości swoich ramion. Nie dało się ukryć, że była od niego znacznie niższa.



Główny garaż EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyPią 19 Kwi 2019, 01:11

Przytulił ją mocno do siebie i lekko się uśmiechnął.
- Powinienem pogadać z Vi.
Westchnął cicho. Pocałował ją w głowę i zatopił nos w jej włosach. Pachniała tak cudownie. Odsunął się delikatnie, złapał ją za podbródek i uniósł go lekko. Złożył delikatny pocałunek na jej ustach.
- Zrobię co mam zrobić, ty się ubierz i przejedziemy się.
Uśmiechnął się szeroko. Posadził ją ostrożnie na motocyklu i odpalił go. 
Chodził jak marzenie, delikatnie mruczał czekając na wycieczkę. 
Wyłączył go po chwili i wrócił do Octavii.
- Postaram się załatwić to szybko, okej?
Pogłaskał ją dłonią po policzku i pocałował czule w usta. Zebrał się aby iść na rzeź. Przynajmniej tak myślał o tej rozmowie. Dostał dreszczy myśląc o tym jak bardzo źle pójdzie im tym razem.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3876
Data dołączenia : 28/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyPią 19 Kwi 2019, 09:41

Patrzyła na niego z zatroskaną miną. Wydawał się odrobione zagubionego.
- Bardzo jej zależy żeby dojść z tobą do zgody.- powiedziała z pewną ostrożnością. Nie chciała by pomyślał, że jest przeciwko niemu. Jedyne co próbowała osiągnąć to pomóc rodzeństwu w zażegnaniu konfliktu.
- Wydaje mi się, że ona chce jak najlepiej dla was obojga, nawet jeśli nie zawsze to tak wygląda.- dodała. Posłała mu łagodny uśmiech licząc na to, że i oni się nie pokłócą przez to, że na moment próbowała wspomóc Virgo. Octavia nie widziała winy w żadnym z nich, zwłaszcza że nie znała szczegółów. Jedyne co wydawało jej się że jedyny problem jaki między nimi zaistniał to problem z komunikacją.
Usiadła na harleyu i odruchowo złapała za rączki. Nadal jednak spoglądała na Nathaniela i słuchała jego słów.
- w porządku. Poczekać na ciebie w pokoju czy mam tutaj przyjść z powrotem?- zapytała. Czuła lekką ekscytację bo właściwie to nigdy nie miała okazji przejechać się takim motorem.



Główny garaż EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyPią 19 Kwi 2019, 14:40

Patrzył na nią zamyślony, kiedy jednak usłyszał o tym, że siostra chce najlepiej prychnął pod nosem.
- Mam wrażenie, że interesuję ją tylko ona sama. Nikomu nic nie mówiłem przez tyle lat... Sprowadziła do domu prostytutkę, myśląc, że się zabawię..
Wywrócił oczami, widać było, że ta sytuacja go złości.
- A kiedy jej się zwierzyłem, ostałem w twarz.
Westchnął głośno i popatrzył na Octavię.
- Jedyna osoba, której ufałem. To już Ty, jako jeszcze obca mi osoba, bardziej mnie wysłuchałaś i zrozumiałaś, niż rodzona siostra.
Pokręcł lekko głową jakby z niedowierzania.
- To nie tak, że nie chcę się pogodzić, ale to ona nie chce mnie zrozumieć ani wysłuchać.
Wzruszył lekko ramionami. Wziął kilka wdechów, żeby się uspokoić.
- Zajmij się sobą, a ja Cię znajdę.
Przytulił ją jeszcze na moment jakby potrzebował wsparcia, po czym wyszedł bez słowa.


[c.d.]
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3876
Data dołączenia : 28/03/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyPią 19 Kwi 2019, 16:45

Patrzyła na niego bardzo zmartwiona. Nie umiała nawet nic więcej w tej sprawie powiedzieć. Na podstawie tego, co jej powiedział umiała zrozumieć jego złość. Mimo to, gdy siedziała sama z Virgo dostrzegła, że dziewczyna bardzo chciała wszystko naprawić. Octavia jednak nie mogła zmusić Nathaniela do tego, by po prostu to olał. Miał prawo czuć sie zraniony, a każdy przeżywa to swojemu. Jedni leczą swoje rany dłużej, a inni krócej. Cierpliwość była kluczem do osiągnięcia zgody między rodzeństwem Tenebris.
- Rozumiem.- przyznała jedynie ponuro, bo nie umiała się nawet posilić na zmuszanie go do poprawy humoru. Póki napięcie z niego nie zejdzie lub najzwyczajniej nie dogada się z siostrą nie dało sie go zmusić do rozweselenia się. Seksem się nie załatwia takich spraw i cieszyła się chociaż z tego, że go uspokoiła, gdy siedzieli w jacuzzi.
- W porządku.- zgodziła się i puściła go ze swojego uścisku. Nie zwlekając udała się do swojego pokoju.

[c.d.]



Główny garaż EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 391
Punkty aktywności : 2552
Data dołączenia : 05/07/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyNie 01 Lis 2020, 22:53

W zasadzie nie kłamałem, władanie tą ręką było... co najmniej wymagające. Nie zajmowałem się niczym poważniejszym, otworzyłem maskę jednego z wozów i włączyłem radio jak to zawsze robił Nathaniel. Zacząłem przygotowywać narzędzia, nie planowałem nic wielkiego, dolać olej i płyn do chłodnicy. Sprawdzić czy wszystko w porządku ale na problem natrafiłem już na początku. Kiedy sięgnąłem pod maskę żeby odkręcić wlew zakrętka wymsknęła mi się z tych nieszczęsnych palców. Podwinąłem rękawy i rozejrzałem się gdzie się potoczyła po czym wsunąłem rękę żeby ją wyciągnąć. Gdy udało mi się ją wyjąć zdrową ręką, z przyzwyczajenia chciałem przełożyć ją do prawej ręki i odłożyć na stolik. Oczywiście... znów mi wypadła i potoczyła się pod samochód. Przekląłem szpetnie, czułem się ostatnio... do niczego, nie trenowałem bo nie chciałem żeby ktoś to widział. Co innego sparing, a co innego strzelanie. Byłem znanym strzelcem i świadomość że ktoś widział by to jak nieudolnie trzymam teraz broń była nie do zniesienia. Zaczesałem włosy do tyłu i schyliłem się wsuwając pod auto żeby dosięgnąć tą pieprzoną zakrętka.
Powrót do góry Go down
Online
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyPon 02 Lis 2020, 01:30

Spróbował dotrzeć do pomieszczenia bez większego zwracania na siebie uwagi, jednak tak duża ilość przemienionych w domu powodowała, że intymność w tym domu przechodziła w zapomnienie.
Nie pamiętał kiedy ostatnio dom był tak przepełniony.
Garaż to było jedno miejsce gdzie Nathaniel mógł rządzić z Filipem bez żadnych przeszkód.
Kiedy wszedł do środka zauważył, że Filip szuka czegoś pod samochodem.
Skupił się na przedmiocie, tak jak próbował to wcześniej w sali gimnastycznej, tym razem jednak przedmiot nie przyfrunął do niego, tylko zmaterializował się w jego dłoni.
- Wow... Nie wiedziałem, że tak potrafię...
Patrzył na zakrętkę w swojej dłoni, dopiero po chwili poczuł lekki ból głowy i się skrzywił.
Pociągnął ostrożnie za nogę Filipa i wyjął go spod auta. Podał mu zakrętkę.
- Teraz na siłowanie się na ręce nie mam z Tobą szans...
Stwierdził niby smutno.
- Cheater!
Uśmiechnął się łagoddnie.
- Jak ty z nimi wytrzymywałeś sam? Przecież jak im się okresy zsynchronizują to to musi być dramat...
Jęknął niezadowolony. W duchu próbował się pocieszyć. Nie miał zamiaru się denerwować, nie na tym polegało to wszystko. Dalej czuł się winny za każdą rzecz która wydarzyła się jego rodzinie. Rozmowa z Virgo była dla niego ciosem poniżej pasa. Wrócił z miejsca, skąd nie miał jak uciec, nie wiedział nawet gdzie się znajduje. Przed oczami pojawił mu się jego sen. W śnie myślał tylko o tym by wrócić do domu, płakał myśląc o Octavii, Virgo i reszcie domowników. To wszystko odcisnęło się na nim.
Z zamyśleń wyrwała go muzyka. Musiał się otrząsnąć. Postarał się przybrać sztuczny uśmiech, nie chciał aby ktokolwiek próbował go teraz pytać o to jak się czuje.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 391
Punkty aktywności : 2552
Data dołączenia : 05/07/2019

Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyPon 02 Lis 2020, 09:43

Wyciągnąłem dłoń żeby złapać tą cholerną zakrętkę, gdy nagle... po prostu zniknęła mi z oczu. Musiałem kilka razy zamrugać i rozejrzeć się, wtedy dostrzegłem buty Nathaniela. W pierwszej chwili chciałem się podnieść i uderzyłem głową o spód samochodu, po czym wampir mnie wyciągnął. Syknąłem dotykając tyłu głowy i upewniając się czy krwawiłem. To oczywiście nic takiego, podwozia nie robią ze szczerego srebra ale zwykły odruch. Zważyłem zakrętkę w jego dłoni i wstałem żeby wziąć go od niego i chwile oglądać w zdrowej dłoni.
- Telekineza... teleportacja... ciekawe co dalej... - powiedziałem oddając mu ją i siadając na podłodze, plecy opierając o auto.
- Spokojnie, na ręce możenie ale skopie ci jeszcze tyłek na ringu. - uśmiechnąłem się, domyślałem się jak musi się teraz czuć.
Moja ręka to nie powinno być jego zmartwienie.
Zaśmiałem się na jego komentarz, prawda... łatwo nie było.
- Cieszę się że wróciłeś. Nie było łatwo... Niby wampirzyce nie mają okresu ale mam teorie że przez to chcą nas zabić cały czas, 24h na dobę. - dodałem żartobliwie po czym na moment spoważniałem.
- Chcą dobrze... rozumiem to, naprawdę... tylko... - zawahałem się.
- Boje się że Virgo normalnie lubiła ludzi, cały ten związek z Roderykiem... zupełnie jak by ją... hmm sprowadził do ich poziomu. Kiedy odzyskaliśmy wzgórze a Roderyk zginął zniknęła na kilka dni... był moment że poważnie zacząłem się martwić. Wtedy wróciła ale już nie taka jak wcześniej... Nie taka... pełna życia... odsunęła mnie całkowicie po tym kiedy kupiłem ludzi do zmiany w wampiry, zaczęła rozmawiać głównie z Octavią. Z resztą... razem poszły do łowców. Później tylko mi oznajmiła jakie są warunki sojuszu i że ten jeden łowca ma prawo wstępu na wzgórze. Może faktycznie dobrze by było utrzymać ten sojusz do momentu uporania się z wilkołakami... chociaż mam wrażenie że Vi ten układ pasuje, może po prostu poczuła się bezpiecznie i boi się kolejnej zmiany? Widziałem ją... wtedy gdy Roderyk ją uwolnił.. - na koniec zacisnąłem dłoń w pięść.
- Nat... jesteś impulsywny... ona uparta, nie powie ci tego... ale jest coś o czym musisz wiedzieć, tylko obiecaj że za nim cokolwiek zrobisz... przemyślisz to dziesięć razy.
Powrót do góry Go down
Online
Gość
Gość



Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż EmptyPon 02 Lis 2020, 10:27

Uśmiechnął się ciesząc się z nowych umiejętności. Kiedy mówił, on w tym samym momencie położył zakrętkę na stoliku obok i próbował się skupić na niej skupić, po chwili pojawiła się ona w ręce Nathaniela.
- Ja miałem teorię, że kobieta bez bolca, ale to się nie sprawdziło dzisiaj.
Podrapał się po głowie z łobuzerskim uśmiechem.
- Wiem, że chcą dobrze, dlatego nie zamierzam się mieszać. Skoro Virgo sobie radziła i nie przyjmuje żadnej innej opinii, nie ma sensu abym się z nią kłócił bo i tak nie posłucha.
Wzruszył ramionami lekko. Czuł ból z całej zaistniałej sytuacji, nie chciał jednak niczego po sobie pokazać.
- Pragnę zauważyć, że dziś nie latały żadne meble.
Zaśmiał się z siebie. Wiedział jaki potrafił być, jednak to porwanie, ten sen. Jego płomienny charakter jakby przygasł.
- Też chcę Ci coś powiedzieć, mam jednak nadzieję, że zostanie to póki co między nami. Gdyby Virgo się dowiedziała, to ona rzucałaby wszystkim.
Uśmiechnął się smutno.
- Wiem, że będziesz zapewne chciał mnie odciągnąć od tego pomysłu, ale poczyniłem już odpowiednie kroki. Najpierw jednak chce wysłuchać to co ty masz mi do powiedzenia.
Próbował mentalnie się przygotować, w wewnątrz jednak wiedział, że prawdopodobnie nic go nie ruszy. Nie zamierzał już więcej szargać nerwów.
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Główny garaż Empty
PisanieTemat: Re: Główny garaż   Główny garaż Empty

Powrót do góry Go down
 

Główny garaż

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next

 Similar topics

-
» Salon główny
» Teatr - Hol główny

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Przedmieścia Venandi :: Wzgórze zachodnie :: Część centralna-