a
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Pokój Mirabelle - Page 4


 

 Pokój Mirabelle

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyPon 20 Kwi 2020, 19:06

Wyszczerzyłem się.
- Magazyny twojej wampirzej matki skrywają więcej tajemnic niż mogła byś przypuszczać. Tylko nie zapuszczaj się tam nigdy sama...- odpowiedziałem całując jej usta zachłannie.
- Jutro... jutro mają dopasować protezę - uśmiechnąłem się ale trudno było się skupić kiedy objęła mnie nogami.
- Musiałaś dostać pokój naprzeciwko Virgo? - zaśmiałem się jadąc ręką w górę po materiał jej bluzki.
Moje palce błądziły po jej skórze kiedy zębami lekko dziabnąłem jej skórę.
- Powinnaś się wyspać przed jutrem - dodałem z łobuzerskim uśmiechem.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyPon 20 Kwi 2020, 19:14

Roześmiała się lekko czując łaskotki gdy tak błądził dłonią po jej ciele. Jego palce sprawiały, że czuła jakby mrówki spacerowały sobie po jej ciele.
- Widać lubi mieć mnie na oku.
Zaśmiała się pod nosem i odwzajemniła czule pocałunek wplątując dłoń we włosy Filipa. Musnęła lekko ustami jego nos składając na nim pocałunek.
- Jeśli nie chcesz by zobaczyła przechodząc co robimy lepiej zamknij drzwi.
Zaczęła zaczepiając go nieco końcem pięty w pośladek.
- Wyśpię się po śmierci...
Zachichotała pod nosem i przyciągnęła go do siebie jeszcze bardziej.
- Albo wiem...leż tutaj, ja zamknę.
Dodała by zaraz przerzucić go na plecy i sama wyślizgnąć się z łóżka. Czmychnęła szybko zamknąć drzwi i stanęła na środku pokoju taksując Filipa od stóp do głów.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyPon 20 Kwi 2020, 19:50

Zaśmiałem się na jej zaczepki, biłem się jednak z myślami czy naprawdę powinienem zostać. W sumie byłem już przekonany żeby zamknąć te drzwi kiedy odrzuciła mnie na plecy. Uniosłem się lekko na łokciu podążając za nią wzrokiem. Wyglądało na to że dziś zostaję, tyle z moich wielkich planów po odzyskaniu ręki. Oczywiście i tak miałem zamiar je jeszcze wykorzystać, chociaż już nie uda się tego zrobić za pierwszym razem. Uniosłem się żeby usiąść na brzegu łóżka, pożerając ją wzrokiem. Zacząłem rozpinać swoją koszulę i ruszyłem w jej stronę. Kiedy znalazłem się przy niej opierając rękę o drzwi tuż przy jej tali, leżała już na podłodze, a ja błądziłem pocałunkami po jej szyi i ramionach.
- Mam nadzieje że umiesz być cicho... Lepiej żeby nie przybiegła tutaj bo cię usłyszy - uśmiechnąłem się i ugryzłem jej pierś przez materiał bluzki.
- Bo będziesz musiała mnie obronić...
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyPon 20 Kwi 2020, 20:40

Roześmiała się lekko widząc jak zmierza w jej stronę. Musiała przyznać, że był kurewsko przystojny, jej facet i tylko jej. Spojrzała mu prosto w oczy gdy niespodziewanie przygwoździł ją do drzwi.
- Ja być cicho...cóż...postaram się?
Zaśmiała się pod nosem i cicho westchnęła czując przyjemne mrowienie ciała. Jego pocałunki sprawiały, że cała drżała. Pisnęła cicho czując lekki ból piersi. Ugryzł ją a tego darować nie mogła.
- Ładnie to tak gryźć? Niegrzeczny jesteś...
Mruknęła jednocześnie łapiąc go zębami za dolną wargę pociągnęła nieco uśmiechając się zadziornie by po chwili puścić jego wargę i unieść brew.
- Bronić? Ciebie? Nie, Ciebie nie będę broniła bo nie będzie takiej potrzeby...
Uśmiechnęła się zadziornie. Nie chciała nawet myśleć co powiedziałaby Virgo widząc ich w takiej sytuacji, chociaż...mogłaby się domyślać co mogą robić skoro wszyscy byli w domu, a ona sama prosiła by jak zobaczy Filipa wysłała go do niej. Cuż, tutaj nie musiała tego robić bo ten już na nią czekał, chociaż to ona miała plan jak go przywitać, ale to się da zrobić w innym czasie.
- Kocham Cię wariacie...tak bardzo...
Przyznała w końcu z westchnieniem ulgi, ulgi którą w końcu mogła odczuć bardziej niż tego potrzebowała.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyPon 20 Kwi 2020, 21:34

Zaśmiałem się, miałem poważne wątpliwości czy faktycznie umiała by być cicho ale cóż... trudno. Syknięcie mieszało się w moich  ustach z cichym pomrukiem gdy poczułem na ustach jej ząbki, a kiedy mnie puściła uśmiechnąłem się.
- Może trochę... ale lobię poodgryzać taki apetyczny kąsek - zażartowałem składając na jej ustach pocałunek.
Na jej słowach po moim ciele przeszedł przyjemny dreszcz, musiałem się na chwilę odchylić żeby spojrzeć w te błyszczące oczy. Przesunąłem rękę wyżej, żeby odsunąć kosmyk włosów za jej ucho, po czym przesunąłem kciukiem po jej ustach.
- Ja ciebie też mały dzikusie. - szepnąłem jej prosto do ucha, chowając twarz w jej włosach.
Mój oddech ogrzewał skórę na jej szyi  kiedy chłonąłem zapach jej krwi płynącej tuż pod moimi ustami. Ręka powędrowała w tym czasie niżej, złapałem materiał jej bluzki żeby zdjąć ją z niej i rzucić gdzieś za siebie po czym uniosłem ją i zaniosłem z powrotem do łóżka kładąc ją na pościel.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyPon 20 Kwi 2020, 22:27

Zamruczała cicho na jego stwierdzenie, czy umiałaby być cicho? Tego nie wiedziała, nie miała pojęcia czy by potrafiła, jednak no przecież to nic takiego by nie można utrzymać ozora za zębami prawda? Więc zaraz po prostu zapomniała o jego słowach i ścisnęła pazurki w piąstki na jego włosach tak, że kilka pukli miała w dłoniach uśmiech był iście diabelski.
- Apetyczny powiadasz? Jesteś tego pewien?
Mruknęła zadziornie całując go po chwili z zachłannością i pasją. Tęskniła za jego zapachem teraz to wiedziała. Smak jego ust również był tym, czego jej brakowało. Dawno nie miała możliwości tak spokojnie spędzić z nim czasu. Zaśmiała się lekko na jego słowa i pisnęła zaskoczona gdy ją uniósł. Nie spodziewała się w nim tyle siły. Zaskoczona objęła go mocno ramionami i wtuliła się z całej siły w niego. Lekko w głowie jej zawirowało gdy nagle oderwana z jednego miejsca wylądowała na drugim i to miękkim i przyjemnym. Bluzka, która znalazła się gdzieś w kącie ujawniła jej zgrabny brzuch i koronkowy czarny stanik. Uśmiechnęła się zadziornie do ukochanego nie puszczając go nawet na chwilę.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyWto 21 Kwi 2020, 15:38

Odwzajemniłem jej pocałunek i uniosłem się lekko na ręce żeby na nią spojrzeć. Była piękna, świadomość że była właśnie moja była niesamowita. Omiotłem ją jeszcze raz spojrzeniem i uśmiechnąłem się łobuzersko. Pocałowałem jej szyję, obojczyk, mostek i przesunąłem językiem po piersi wzdłuż koronki żeby zaraz zejść niżej, powoli, aż do pępka i zamka spodni.
- Całkowicie pewien.. - zamruczałem przesuwając palcami po zewnętrznej części jej nogi.
Złapałem zamek zębami lekko szczypiąc przy tym jej skórę i powoli rozpinając jej spodnie. Nawet gdy to zrobiłem wróciłem na chwilę do jej brzucha żeby złożyć na nim kilka pocałunków.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyWto 21 Kwi 2020, 15:57

Tyle ostatnio się wydarzyło, tyle cierpienia i nieszczęść a teraz mogła odczuć coś, czego nigdy nie miała okazji czuć. Mrowienie rozchodziło się po całym ciele, czuła się jakby coś od środka ją zżerało, jakby nie mogła się doczekać by otworzyć tego cholernego cukierka. Jego stwierdzenie nieco ją rozbawiło, ale nie powiedziała nic ani słowa. Gdy zaczął całować jej szyję odruchowo odsłoniła ją bardziej i cicho westchnęła przyciągając go bardziej do siebie. Jęknęła czując przyjemny dreszcz a jej rozsądek ulotnił się już w chwili gdy pierwszy raz poczuła pieszczoty ukochanego. Miała wrażenie, że ma wypieki na policzkach, że jej serce znów ożyło i zaczyna przyspieszać, walić dziko niemal wyrywając się z piersi. Zamruczała cicho z zawodem gdy nagle zniknął gdzieś na wysokości jej pasa. Dopiero gdy poczuła co robi uśmiechnęła się zarumieniona po uszy o ile w ogóle było to możliwe.
- Doprowadzisz mnie do szaleństwa...
Mruknęła z niezadowoleniem i przyciągnęła go do siebie próbując odwrócić do na plecy. Jeśli się jej to udało zsunęła z siebie do końca spodnie pozostając na samej bieliźnie koronkowej w jednakowym kolorze i w mgnieniu oka znalazła się nad Filipem.
- Powinnam Ci podziękować kochanie.
Odezwała się zadziornie.
- Ale...sądzę, że tego nie potrzebujesz, w końcu ja jestem Twoim podziękowaniem czyż nie?
Dodała i złapała jego pasek od spodni w tym samym czasie gdy mówiła wyciągnęła zdecydowanym i mocnym szarpnięciem jego pasek i odrzuciła go w tył.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyWto 21 Kwi 2020, 21:41

Z przyjemnością słuchałem jej pomruków, kiedy przyciągnęła mnie bliżej, nie opierałem się. Kiedy tego chciała, przewróciłem się na plecy jednak pociągnąłem ją za sobą całując zachłannie.
- Bardzo ładnym podziękowaniem - zaśmiałem się.
Kiedy zdejmowała mój pasek błądziłem dłonią po jej udzie, przesuwając ją w stronę pośladka i wyżej, wzdłuż kręgosłupa. Po tej całej wojnie, knowaniach i późniejszej rozłące to była naprawdę miła odmiana czuć ją tak blisko. Móc chłonąć jej zapach i czuć na sobie jej dotyk, jak i błądzić palcami po jej aksamitnej skórze.
- Ślicznie wyglądasz gdy się rumienisz - zamruczałem jej do ucha pieszcząc je ustami.
- I nie mam nic przeciwko żebyś dziękowała. - dodałem łapiąc płatek ucha w zęby.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyWto 21 Kwi 2020, 21:55

Jęknęła cicho czując jak drażni jej opuszek ucha. Skuliła nieco głowę w jego stronę z wymalowaną rozkoszą na ustach. Cichy jęk wydobył się z jej gardła a ona przylgnęła mocniej do niego.
- Rób tak dalej a nie będę w stanie dziękować.
Wydukała z trudem, dłonie powędrowały zaraz w stronę jego klatki piersiowej by go odepchnąć od siebie. Gdy tylko się jej udało wyszczerzyła się zadowolona i spojrzała na Filipa z powagą na twarzy.
- Nie tak szybko kochasiu.
Uśmiechnęła się lekko do niego i wymknęła się mu tak, że teraz klęczała na czterech przed nim i trzymała nogawki jego spodni w dłoniach.
- Sądzisz, że będziesz mnie oglądał w bieliźnie a ja to co? Ściągamy!
Zaśmiała się i pociągnęła za nogawki zdecydowanym ruchem. Gdy już ściągnęła je do siebie odrzuciła gdzieś w tył. Wkradając się w jego stronę powoli zaczęła zbliżać się na czterech. Pozostawiając pocałunki począwszy od pasa na wysokości bokserek, po pępek aż do szyi oczywiście nie omieszkała kolanem zaczepić o krocze Fifiego z niewinnym zadziornym uśmiechem.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptyWto 21 Kwi 2020, 22:29

Zaśmiałem się na słysząc jej słowa i cichy jęk.
- Coś wymyślimy - odpowiedziałem jeszcze za nim mnie odepchnęła.
Pozostało mi na razie obserwować jej poczynania z niekrytym zadowoleniem. Uniosłem się lekko na łokciu żeby łatwiej zdjąć spodnie. Nie mogłem się oprzeć wrażeniu że jej ruchy przypominają trochę kocie, przesunąłem spojrzeniem po ukochanej, po kilku kosmkach włosów opadających na jej piersiach skrytych pod czarną koronką i czułem jak serce mi przyspiesza.
- Moja tygrysica - wymruczałem opadając na poduszki kiedy jej usta dotknęły skóry nad moimi szarymi bokserkami.
Moje ciało przechodziły przyjemne dreszcze gdy tylko czułem ją na sobie, a kiedy niby przypadkiem przesunęła kolano wręcz cicho warknąłem. Przesunąłem palce na tył szyi i przyciągnąłem ją do siebie składając pocałunek na tych słodkich ustach.
- Niegrzeczna tygrysica... - mruknąłem sunąc ręką dalej na jej plecy.
Obróciłem nas w momencie gdy rozpiąłem koronkową bieliznę.
- Uważaj kochana... nie należę do cierpliwych osób... - zamruczałem do jej ucha muskając ustami jej szyję.
Musiałem oprzeć się odciętą ręką o poduszkę przy jej głowie żeby zdrową ręką zdjąć jej stanik i sunąc w dół aż do koronkowych majtek.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 10:37

Podobało się jej to drażnienie lwa, czuła jak się niemal gotuje od środka, jak jego spojrzenie pełne pragnienia i żądzy sunie po niej niczym po upatrzonym kąsku. Uśmiechnęła się pod nosem odwzajemniając pocałunek, gdy nagle znalazła się wpierw na nim, lądując plackiem, tak że czuła doskonale wypukłość jego bokserek by zaraz pojawić się pod nim bez górnej części bielizny. Jej rude loki rozlały się na poduszkach a wypieki na policzkach tylko dodawały jej uroku i tajemniczości.
- Tak mówisz? Cóż...współczuję zatem bycia z pewną tygrysicą...
Zaśmiała się pod nosem i lekko uniosła biodra by mógł swobodnie zsunąć z niej koronkową bieliznę. Sama w tym czasie zbliżyła się nieco unosząc w jego stronę by złożyć na jego ustach pocałunek.
- Ależ ten mój Lew jest doskonałym nauczycielem...
Zaśmiała się lekko i objęła go ramionami za szyję unosząc się na zgiętych kolanach. Swoimi dłońmi zsunęła po jego ciele aż do bokserek bawiąc się w pasie opuszkami palców na ich wysokości sprawdzając jednocześnie czy ma w tym miejscu łaskotki czy nie.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 11:24

Uśmiechnąłem się na jej komentarz, osobiście uważałem się za szczęściarza, nie było czego współczuć. Wręcz odwrotnie! Zdjąłem ostatni fragment ubrania jaki miała na sobie, odwzajemniając pocałunek. Podarowałem sobie komentarz który pojawił się w mojej głowie żeby nie psuć tego co było teraz między nami. Sam jednak co jakiś czas myślałem o tym jak mogło by być gdybym miał rękę. Zamiast jednak o tym myśleć zamruczałem czując jej palce. Czułem jak mięśnie się napinały, ta mała szybko się uczyła.
- Mam zdolną uczennice... - wymruczałem jej do ucha sunąć ręką po jej policzku i żuchwie.
Całowałem nadal jej szyję jednak teraz skierowałem się w stronę jej kształtnych piersi. 
- Więc sądzę że mogę uczyć cie więcej... Znacznie więcej.. - dodałem pieszcząc jej pierś ustami.
Na drugą natomiast zjechałem ręką.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 11:31

Oj i dobrze, że przemilczał bo Mira pewnie by zaraz go zbeształa, w końcu nie ważne czy miał dwie dłonie czy nie, ważne że był, że znajdował się obok niej, że kochał ją taką jaką była. Uśmiechnęła się lekko na jego stwierdzenie i wsunęła dłonie w jego bokserki unosząc się nieco wyżej zmuszając go do tego by również się uniósł. Gdy to zrobił zsunęła je na tyle na ile tylko mogła. A gdy poczuła znów pieszczoty na karku cicho jęknęła zsunęła dłonie na jego barki odchylając głowę nieco w bok czując tym samym mocniej i wyraźniej. Gdy niespodziewanie zszedł do jej piersi westchnęła głośno a jej oddech przyspieszył. Oczy zaszły mgłą.
- Ucz mistrzu...ucz...ale uprzedzam, czasem uczeń może przegonić mistrza...
Wydukała łapiąc go za tył głowy, wplątując palce we włosy ukochanego jednocześnie pociągając go w swoją stronę tak, że wylądował na niej. Ona tym czasem oplotła go nogami przylegając bardziej do jego ciała.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 13:52

Jej poczynania nie przeszkodziły mi w kontynuacji pieszczot. Lekko przygryzłem jej pierś kiedy oplatała mnie nogami a moje serce biło jak oszalałe. Świadomość jej ciała o milimetry od mojego, skóry ocierającej się przy każdym ruchu doprowadzały mnie do szaleństwa.
- Nie mam nic przeciw... Może wtedy mnie czegoś nauczysz - zamruczałem odrywając się w końcu od jej piersi lekko jedną podszczypując.
Nie chciałem już dłużej czekać zwlasza że chciałem jej już od tak dawna i zawsze coś nam wchodziło w drogę. Josiah, Tepes... Później Anisha, a teraz wreszcie byliśmy sami i byliśmy w naszym domu. Przesunąłem dłonią po jej nodze, zsuwając się na talię.
- Nie zaboli... - szepnąłem jej do ucha.
Nie mogłem zapomnieć kim była nie tak dawno, ludzie mimo wszystko przeżywają to inaczej. A teraz była wampirzycą, złożyłem na jej ustach pocałunek. To i tak nie był już właściwy moment na rozważania i ostrożnie wsunąłem się w nią. Nasze usta na chwilę musiały się rozłączyć bo z moich padło ciche westchnienie.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 14:38

Zaśmiała się lekko na jego słowa, gdyby go przegoniła byłoby to coś, czego raczej nikt by się nie spodziewał, chociaż kto to wie...nie mniej, cieszyła się z ich wspólnego czasu, czasu tylko dla siebie. W końcu skończyło się nagłe "pukanie do drzwi" czy niespodziewane najścia. Byli sami. Czuła ulgę i spokój wewnętrzny spokój. Na słowa Filipa lekko skinęła głową. Pozwalając by przejął w pełni pałeczkę. Nieco się spięła, mimo to jego pocałunki od nowa sprawiły, że rozluźniła się jakby nigdy nic i wówczas poczuła ból. Spięła się a paznokcie wbiła w skórę Filipa. Czuła jak przebijając naskórek ból trwał chwilę, gdzie po tej chwili ustał a ona w końcu poczuła się...błogo. Całe napięcie zeszło a z jej gardła wydobył się cichy pomruk. Oczy błysnęły dzikością, pragnieniem. Kły wysunęły się nieświadomie a uśmiech na twarzy doprawił tylko smaczku do całej otoczki. Oplotła go nogami chcąc czuć go mocniej w sobie.
- Ponoć ból jest częścią naszego istnienia...
Zachichotała gdy po chwili zaczęło ustępować przyjemnej uldze. Wplotła palce we włosy ukochanego i wbiła się spragniona w jego usta. Ukąsiła go dość mocniej tak, by poczuć jego krew. Uśmiechnęła się zadziornie i sama przygryzła swoją wargę do krwi by zaraz ponownie wbić się ustami w usta Filipa.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 19:33

Cicho syknąłem czując jej paznokcie ale był to ten przyjemny rodzaj bólu. Odwzajemniłem jej pocałunek i tutaj znów mnie zaskoczyła. Wampirza krew miała naprawdę niesamowite właściwości dla kochanków, przylgnąłem do jej ust i zacząłem się w tym czasie poruszać. Najpierw powoli i ostrożnie, jasne wiedziałem że nie zrobię jej krzywdy ale i tak starałem się być delikatny. Krew wampirzycy sprawiła że wszystko było jak by wyraźniejsze, mój oddech przyspieszył jeszcze bardziej a odczucia były bardziej odczuwalne. Kontynuowałem pocałunek a nasza krew mieszała się ze sobą w ustach kiedy zacząłem przyspieszać a pchnięcia stawały się bardziej gwałtowne.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 19:50

Tego się nie spodziewała, nie miała pojęcia, że w ogóle takie odczucia są możliwe. To co się działo było nie do opisania. Jej serce waliło jak oszalałe, myśli odleciały gdzieś w dal, a ona chłonęła go całą sobą. Czuła każdy zakamarek jego ciała, czuła jak stają się jednością. Jej głowa odleciała w tył z jękiem rozkoszy i pomrukiem dzikiej bestii, która pożerała najlepszy i najsmaczniejszy kąsek jaki mógł się trafić. Wijąc się w ramionach Filipa ruszała się w jego rytmie krew zaczęła spływać po jej wardze aż na dekolt ale nie przeszkadzało jej to. Czuła się nieziemsko. W mgnieniu oka wpadła na szalony pomysł. Złapała mocniej ukochanego i jednym zdecydowanym ruchem odwróciła go tak, że to ona teraz była na nim. Poruszając się wolniej tak by mógł nadać własny rytm. Jej oczy błyszczały rządzą, pragnieniem...miłością. Unosząc pośladki i opadając na niego powoli i zdecydowanie nie za szybko nie za wolno dłońmi splotła niesforne włosy za głową oddając się w pełni rozkoszy. Jej biust unosił się na nim i opadał w rytm ruchów jaki narzuciła sama.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 20:50

Krew potrafiła nakręcić i to jeszcze jak, uśmiechnąłem się słysząc jej jęki a widząc krew spływającą po jej szyi i dekoldzie zlizałem ją, ocierając się o jej skórę kłami. Oddychałem szybko a mój oddech ogrzewał jej nagą skórę. Kiedy mną szarpnęła aż zamrugałem zaskoczony, to uczucie zaraz jednak utopiło kolejnej fali rozkoszy gdy tym razem ona kontynuowała. Sapnąłem kiedy opadła na mnie a ręką ruszyłem w wędrówkę po jej ciele. Czułem każdy nawet najmniejszy dotyk wiedziałem że ona też.
- Zdolny tygrysek - mruknąłem z rozkoszą, ręką wspinając się do jej piersi.
Rysowałem okręgi swoim kciukiem wokół jej brodawki. Pomagałem jej ruchami swoich bioder dostosowując się do rytmu jaki nadała. Szczerze to ta pozycja o wiele bardziej mi do niej pasowała, moja kochana, pewna swego dzikuska.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 21:30

Zamruczała cicho czując przyjemne mrowienie ciała. Przyspieszyła na tyle na ile mogła by nie wypaść z rytmu nieco pochyliła się w jego stronę. Mrucząc zadowolona wbiła się ustami w jego usta wsunęła dłoń pod jego kark i podciągnęła go tak, by usiadł. Uśmiechnęła się zadziornie.
- Dobry nauczyciel to zdolna uczennica...
Zamruczała przekładając nogi za jego plecy tak, że owinęła go w pasie. Wygięła się lekko w tył czując go coraz mocniej w sobie. Jęk roznosił jej całe ciało na strzępki, a ona sama czuła jak zaczyna jej ciało drżeć. Fala rozkoszy dodawała jej ogrom siły. Zdusiła w sobie okrzyk niemal przyspieszając na nim jeszcze bardziej.
- Nie bądź delikatny...
Wydusiła z powagą spoglądając mu w oczy. Chciała spróbować wszystkiego, smakować go na różne sposoby i możliwości.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 22:00

Uniosłem się żeby usiąść a ręką zjechałem na jej pośladek żeby dodatkowo pomóc jej balansować. Wydałem z siebie cichy jęk kiedy się odchyliła i przyspieszyliśmy. Czułem jak jej ciało zaczyna drżeć do tego na jej słowa moje ciało również przeszły przyjemne dreszcze. Przesunąłem rękę żeby wpleść ją w jej włosy i odgiąć jej głowę. Ugryzłem ją w zagłębienie szyi na tyle by kolejne krople krwi znalazły się na moim podniebieniu. Zacząłem się zastanawiać czy jej krew nie stanie się dla mnie swego rodzaju narkotykiem, a może już się tak stało.
- Więc koniec tego harcowania moja droga... - uśmiechnąłem się zadziornie odrywając od niej usta.
Odsunąłem się i kolejny już dzisiaj raz obróciłem nas. Tym razem jednak przewróciłem Mirabelle na brzuch i wszedłem w nią jednym gwałtownym pchnięciem, wysunąłem się i znów, raz, drugi, trzeci z coraz większą szybkością i siłą. odsunąłem włosy z jej szyi na jeden pok i całowałem jej plecy oraz szyję podczas gdy rękę wsunąłem pod nią, między nogi żeby sprawić jeszcze więcej przyjemności.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 22:09

Jęki zapewne było słychać tuż za drzwiami gdyby jakaś ciekawska dusza stała i nasłuchiwała. Jednak to dopiero był początek. Szarpnięcie za włosy, nie za mocne ale zdecydowane sprawiło, że zadrżała z podniecenia jeszcze bardziej. Widać lubiła takie igraszki. Zdecydowana ręka, mocny chwyt. Jęknęła dziko i zasyczała gdy wbił w nią kły. Nie była mu dłużna, bowiem w chwili gdy dziabnął ją ona odwzajemniła mu się tym samym. Wbijając ząbki na wysokości barku. Oblizała usta z dziką fascynacją i pasją. Naraz znalazła się tuż pod nim, poczuła jak z niej wyszedł i szczerze...poczuła żal. Jednak zaraz zniknął gdy nagle wparował w nią nagle i zdecydowanie. Krzyknęła zaskoczona ale nie z bólu, skąd...przyjemność jaką doznawała była czymś, czego nigdy nie zaznała i zapewne nie zazna. Wplotła palce w pościel i wyrzuciła głowę w tył dysząc ciężko. Czuła jak w nią wchodzi i wychodzi, wypięła się w jego stronę jeszcze mocniej pochylając grzbiet bardziej ku dołowi. Czuła jak fala rozkoszy rozlewa się po jej ciele. Nagły krzyk jaki wydostał się z jej ust musiała zablokować własną pięścią owiniętą w pościel by nie zebrać w sypialni gromady zaskoczonych i przestraszonych mieszkańców. Wygięła się pod nim niczym struna co rusz nabijając się na niego z impetem godnym najwyższego.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 22:30

Jęknąłem kiedy mnie ugryzła, wymiana krwi była naprawdę przyjemna i nie mogłem tego porównać do czegokolwiek innego. Kiedy jednak przejąłem kontrolę czułem jak się zatracam w tym co robię. Nie przerywałem wchodząc w nią i niemal całkiem wychodząc tylko po to żeby powtórzyć tą czynność. Całowałem ją wzdłuż lini kręgosłupa a ręką złapałem jej włosy które rozsypywały się co chwilę po całych plecach i szarpnąłem jednocześnie w nią wchodząc. Niewiele mi już brakowało do spełnienia i zdawałem sobie sprawę że będę się zaraz musiał wycofać. W głębi ducha przeklinałem że zachowałem w sobie taką trzeźwość umysłu, każdy kolejny jęk ukochanej tylko bardziej mnie nakręcał. Robiłem się gwałtowniejszy ale gdzieś tam z tyłu głowy zostawała myśl o konsekwencjach naszych igraszek. Może właśnie dlatego moje ruchy czy uszczypnięcia jej skóry zębami były teraz tak zachłanne.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4175
Data dołączenia : 25/03/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 22:57

Oboje czuli zapewne to samo, pragnienie spełnienia, pragnienie nierozłączenia. Sama Mira czuła jak jej ciało reaguje, jak jej serce przyspiesza z każdą sekundą, jak ciało wyrywa się wołając głucho. Krzyk jej ciała, mówił wiele, bardzo wiele. Czuła jak zalewa ją fala gorąca, jak zalewa ją od środka coś, co nie daje jej spokoju. Okrzyk spełnienia i zdecydowanie mocne napięcie mięśni całego ciała, wygięcie pleców w łuk, niemal wbicie się w pościel powodowało, że wszelki krzyk rozkoszy, krzyk spełnienia uwiązł w pościelach zadławiony. Czuła jak jej kochanek przyspiesza, jak jego ciało reagowało na nią, więc by i on mógł cieszyć się spełnieniem tak jak ona, ruszyła mu z pomocą mocniej zaciskając mięśnie ciała, powodując tym samym większe doznania. Odrzuciła włosy w bok wyginając się nieco w stronę Filipa i wolną dłonią sięgnęła do jego twarzy. Przyciągnęła go do siebie i wbiła się ustami w jego usta wgryzając się jednocześnie tak by zasmakować jego krwi, jednocześnie poruszając biodrami tak, by wyjść mu na przeciw.
Powrót do góry Go down
Filip
Żołnierzyk
Filip

Liczba postów : 392
Punkty aktywności : 2576
Data dołączenia : 05/07/2019

Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 EmptySro 22 Kwi 2020, 23:10

Czułem jak jej ciało żywo reagowało, gdy jej mięśnie się napięły wbiłem się w nią mocniej na chwilę zwalniając. Kiedy się wygięła objąłem ją w pasie, kładąc dłoń na podbrzuszu żeby przytrzymać ją przy sobie. Odwzajemniłem jej krwawy pocałunek splatając nasze języki w dzikim, namiętnym tańcu. W pewnym momencie moja ręka zacisnęła się na jej skórze. W dosłownie ostatniej chwili wycofałem się zagłuszając okrzyk spełnienia w jej włosach i plecach. Położyłem nas łapiąc łapczywie oddech i kiedy choć minimalnie go opanowałem pocałowałem ukochaną w zagłębienie szyi.
- Trochę cie ubrudziłem, wybacz - mruknąłem z uśmiechem jej do ucha czując lepką ciecz na jej plecach.
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Pokój Mirabelle - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Mirabelle   Pokój Mirabelle - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 

Pokój Mirabelle

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 4 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

 Similar topics

-
» Sen Pięknej Mirabelle
» Mirabelle Mcqueen
» Mirabelle = Bella
» Mirabelle McQueen
» Dom Mcqueen Mirabelle

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Przedmieścia Venandi :: Wzgórze zachodnie :: Skrzydło Wschodnie-