a
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Apartament Vittorii - Page 2


 

 Apartament Vittorii

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Vittoria
Cicha śmierć
Vittoria

Liczba postów : 145
Punkty aktywności : 2274
Data dołączenia : 23/09/2019

Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 EmptyNie 15 Lis 2020, 16:04

- Jakiś sens to ma - mruknęłam na jego dywagacje w kwestii fizycznych predyspozycji każdej z płci. Nie chciało mi się już dyskutować, zaczynało mnie ćmić i jakby ciało wołało w końcu o sen, co było podwójnie dziwne, bo piłam kawę i niedawno wstałam. Poza tym moja bezsenność od tak nie zniknęła.
Upiłam kolejny łyk kawy, po czym skrzywiłam się i sięgnęłam po cukier, bo coś było za gorzko.
Zaśmiałam się w głos.
- Jakoś nie widzę siebie tego praktykującej. Chciałam sprawdzić, jak to jest i nie spodobało mi się aż tak. Choć czasem może się udać... - chyba zrobiło mi się nieco niezręcznie. W sensie niepewność związana z próbowaniem nowych metod zawsze jest, ale tutaj miałam jeszcze wrażenie, że po prostu to do mnie nie pasuje. Albo się speszyłam przed obcym.
Potrząsnęłam głową.
A potem usłyszałam kontynuację zdania, które urwał i zaczerwieniłam się lekko. Jak oparzona wstałam i spróbowałam zająć się czymkolwiek, byleby nie było widać tej reakcji. Vitt, nie możesz tak reagować na facetów, bo wiedzą że mają cię w garści. Zabrałam się zatem za gorączkowe zmywanie.
- Wilkołaki, mówisz - podchwyciłam temat, zgarniając swój talerz. - U nas ich nie było za dużo. Zazwyczaj jako pupilki jakichś gangów związanych z satanizmem, ale ich łatwo było wybić. Zawsze się dziwiłam czemu nie wybrali wampirów na swoje pupilki, ale może to kwestia większego podobieństwa do psów tych kundli. A nie mają przywódcy, żeby się jakoś dogadać, nie?
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4072
Data dołączenia : 07/04/2019

Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 EmptyNie 15 Lis 2020, 19:24

Jacob uniósł lekko ramiona, bo nie zamierzał już niczego dodawać do swojej krótkiej dygresji. Nie był pewien czy Vittoria do końca się z nim zgadza w tej sprawie, ale być może faktycznie lepiej było nie ciągnąć tego tematu. Czarodziej nie chciał tego dnia psuć sobie nastroju kłótnią o poglądy.
- Jak wolisz. Chodzi o to, że kobiety nie są gorsze i nie muszą niczego udowadniać. Uznałem, że w ten sposób cię przekonam.- przyznał, wzruszając znowu lekko ramionami. Nie każda kobieta i nie każdy mężczyzna byli tacy sami. Każdy miał swoje własne usposobienie i podejście do niektórych spraw. Zresztą, sam Jacob był chodzącym wybrykiem, którego nikt nie potrafił do końca zrozumieć, w tym także i on.
Widząc jak Vittoria zalewa się rumieńcem, zaczął się śmiać, ani trochę nie żałując tego co powiedział. W końcu sama pociągnęła go za język. I tak cud, że w pierwszej chwili chciał się powstrzymać od takiego komentarza, bo nie zdarzało mu się to często. Odrobinę żałował, że nie mógł usłyszeć żadnej inteligentnej riposty z jej strony, bo miała do nich dar. To jednak utwierdziło go w tym, że rzeczywiście udało mu się wpędzić ją w lekkie zakłopotanie. Ten widok uznał za uroczy i był dumny ze swojego dokonania.
- Sęk w tym, że mają i prawdopodobnie nie są skorzy do rozmów. W Fostern mieszka cała wataha.- przyznał.
Powrót do góry Go down
Vittoria
Cicha śmierć
Vittoria

Liczba postów : 145
Punkty aktywności : 2274
Data dołączenia : 23/09/2019

Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 EmptyNie 15 Lis 2020, 19:49

Próbowałam zignorować to, że zauważył mój rumieniec, ale już było za późno. Trudno, zdarza się najlepszym.
- To dobrze, że tak myślisz, a nie jak zakompleksiony, smutny biały mężczyzna. Niemniej jest dużo takich, którzy myślą, że są lepsi.
Chyba mimo wszystko zrozumiałam, co chciał mi przekazać i choć w moim odczuciu nadal to było trochę seksistowskie, to jednak zawsze mogło być gorzej. Mógł naprawdę mnie olać i brać na tym blacie. Znowu poczułam zdenerwowanie, tym razem jakby w okolicy podbrzusza i wybałuszyłam oczy na ułamek sekundy. Czyli co, to wcale nie był wstyd, tylko pożądanie?
- A jakbym ci się opierała? Chyba, że się jeszcze nie zdarzyło? - spytałam, odwracając się twarzą do Jacoba. Prawda była taka, że dalej byłam zarumieniona, ale myśl, że to nie wstyd, napawała mnie dziwną pewnością siebie. Z drugiej strony nie dziwię się sobie, że mogłam inaczej zrozumieć własne odczucia, w końcu nie czułam ich mega długo.
- Czyli trening w walce z wilkołakami też mi się przyda - mruknęłam, wpatrując się uważnie w mężczyznę, nadal czując rumieńce. - Dobrze wiedzieć.
Stałam dalej oparta o blat, wytarłam jednak ręce z wody, bowiem zmywać mi się w ogóle nie chciało. Nie chciałam się ruszać, bo miałam wrażenie, że z każdym krokiem moje ciało przebiegnie dreszcz. Rany, czy ja mam znowu czternaście lat?
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4072
Data dołączenia : 07/04/2019

Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 EmptyNie 15 Lis 2020, 20:35

Jacob zamrugał i pokręcił głową, ponieważ zauważył kolejną nieprawidłowość we wnioskach, które wyciągnęła Vittoria.
- Źle mnie zrozumiałaś. Ja i tak uważam, że jestem lepszy, ale nie ze względu na moją płeć.- powiedział, a jego słowa kipiały wręcz dumą. Uśmiechnął się szeroko, prezentując przed łowczynią szereg swoich białych zębów. To, że nie grzeszył skromnością już wiedziała, wiec nie miał w planach odbierać jej tego wrażenia. Czy rzeczywiście się za takiego uważał? Trudno stwierdzić, w każdym razie, nawet siebie do tego musiał czasami przekonywać.
- Przecież bym cię nie zgwałcił.- prychnął ni to rozbawiony, ni oburzony. Ostatecznie i tak się zaśmiał, bo nie spodziewał się zobaczyć Vitt w tej zarumienionej odsłonie. Podobał mu się ten widok i to jak cholera. Czarodziej od zawsze lubił onieśmielać innych, a im trudniejsze mu się to wydawało, tym bardziej cieszył się z efektu. Drugie jej pytanie puścił mimo uszu, łudząc się, że nie będzie dociekać. Zdarzało mu się, że kobieta odrzucała jego zaloty i to niejeden raz, ale tym przecież chwalić się nie będzie. Poza tym nieczęsto mu się to przytrafiało. Wydawało mu się, że potrafi poznać, kiedy kobieta się nim interesuje. Jeśli nie była zainteresowana, próbował to zmienić zanim poszedł na całego.
- Książki też poczytaj, może natrafisz na jakąś skuteczną runę albo inny haczyk.- zaproponował, dopijając w międzyczasie swoją kawę do końca.
Powrót do góry Go down
Vittoria
Cicha śmierć
Vittoria

Liczba postów : 145
Punkty aktywności : 2274
Data dołączenia : 23/09/2019

Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 EmptyWto 17 Lis 2020, 18:19

Przewróciłam oczami, słysząc jego przechwałki, choć może zdążyłam już przywyknąć, albo było w nich coś zabawnego. Nie wiem, brzmiał trochę jak ci wszyscy piętnastoletni łowcy, którzy trafili do celu i już się podniecają, że Dracula niech zdycha.
- Możesz być lepszy, ale w sumie kogo to obchodzi. Dopóki nie ma kogoś, kto cię podziwia lub się od ciebie uczy, nie ma znaczenia jak dobry jesteś.
Aż się sama zdziwilam, że to powiedziałam. Przecież ja zawsze miałam zamiar być najlepsza, tylko, hm, właśnie, chyba jego osoba pokazywała mi, jak głupio brzmiałam z boku.
- Ale nie martw się, ja się chętnie pouczę. - Puściłam mu oczko.
Wróciłam do stołu, żeby dokończyć kawę, już nieco mniej spięta. Dziwne, dawno zapomniane odczucia odpuściły i mogłam się ruszyć.
- Prędzej straciłbyś jaja - odparłam. - Poczytam, nie martw się o to. Aczkolwiek z runami to ja się średnio lubię.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4072
Data dołączenia : 07/04/2019

Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 EmptyWto 17 Lis 2020, 19:20

Jacob chwilami był nawet nie jak piętnastolatek, ale jak sześciolatek, który wszystkim mówi jaki to jest super, co na ogół powtarzała mu mama i babcia, gdy tylko udało mu się coś pokolorować, nie wyjeżdżając za linię. Uniósł jedną brew, gdy usłyszał uwagę Vittorii, ale niespecjalnie się nią przejął.
- Może tobie jest potrzebne cudze uznanie, ale mi ani trochę.- stwierdził i wzruszył ramionami. Nawet jeśli w jej słowach naprawdę było coś mądrego, zupełnie do niego nie trafiało. Większość jego działań i zachowań jest niepochwalana, wiec nie widział powodu, by usilnie szukać podziwu. Poza tym, niejednokrotnie na dobre wyszło mu to, że ktoś najzwyczajniej go zbagatelizował lub uznał za kretyna. Czarodziej jest na tyle skrzywiony, że pozwolił kiedyś wampirowi na to, żeby ten go ugryzł, tylko po to, by po chwili mieć nad nim przewagę. Krwiopijca ani trochę nie spodziewał się tego, że atakuje właśnie czarodzieja lub łowcę. Jacob jednocześnie potrafił zgrywać chojraka, więc i popisów sobie w tym czasie nie odpuścił.
- Jeśli chcesz pracować w mojej grupie, to dobrze by było gdybyście się polubili.- stwierdził bez ogródek. Nie zamierzał żadnej ze stron niczego ułatwiać. Jeśli taką Kristen namówił do tego, by zaczęła trenować, wiedział, że i łowcy powinni trochę poczytać.
Powrót do góry Go down
Vittoria
Cicha śmierć
Vittoria

Liczba postów : 145
Punkty aktywności : 2274
Data dołączenia : 23/09/2019

Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 EmptySro 18 Lis 2020, 13:47

To nie było tak, że nie lubiłam się z runami, tylko miałam do nich ograniczone zaufanie. Ciężko uwierzyć, że kawałek antycznej literki ochroni bardziej niż dojebany srebrny miecz.
- Dobra, kolego, nie że cię wyganiam, ale cię wyganiam. Naszła mnie ochota na zgłębianie tajników run. Ach, moment. Kojarzysz coś może na temat rannego, mocno wycieńczonego wampira, który pojawił się niedawno w Venandi? - spytałam, przypominając sobie tego, którego powinnam zabić, ale z jakiegoś powodu nie mogłam. -Słyszałam plotkę o takim i chciałam zweryfikować - dodałam, wzruszając ramionami. Nie miałam pewności czy nie był to ścigany wampir i mogłabym mieć problemy za to, że go puściłam. Lepiej dla mnie by było, jakby nic o nim nie wiedzieli, ale chciałam wiedzieć, kto to był.
Powrót do góry Go down
Jacob
Wyuzdany blondasek
Jacob

Liczba postów : 568
Punkty aktywności : 4072
Data dołączenia : 07/04/2019

Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 EmptyNie 22 Lis 2020, 11:39

Czarodziej za to wyznawał zasadę, że warto znać kilka sztuczek, nawet tych parszywych, nieuczciwych na wypadek gdyby zabrało broni białej lub palnej w ręce. Jacob jest mocno wypośrodkowany między profesją łowcy, a typowego maga. Wiedział jednak, że w jego środowisku są osoby zatwardziałe, skłaniające się tylko ku jednemu. Nie można było ich nawet za to winić, bo co poradzić na to, że interesują się tym, a nie czymś innym. Mimo wszystko, Parker wciąż pozostawiał wybór osobom, które z nim mają pracować w jego nieformalnej grupie. Ten wybór jednak polegał na tym, czy chcą w niej być czy nie, a jeśli tak to muszę pogodzić ze sobą różne aspekty podczas polowania na potwory.
- Nic mi o tym nie wiadomo, ale wiesz jak jest z plotkami.- odpowiedział, a jego usta wykrzywiły się w lekki grymas, co było wynikiem tylko tego, że naprawdę nie miał pojęcia o czym mówiła Vitt. Wstał od stołu i wziął kubek po kawie, z którego pił. Postanowi, że nie będzie kazał jej zmywać po nim i sam wyczyści ten kubek. Podszedł do zlewu i zmył resztki kawy z naczynia.
- Wiedz, że wychodzę, bo mam na to ochotę, a nie dlatego, że mnie wyganiasz.- odparł, ale w gruncie rzeczy żartował. To był i tak odpowiedni moment, żeby już się zbierać.- Zastanów się nad moją propozycją i daj znać jak podejmiesz decyzję. Jeśli nie mi, to możesz poszukać w siedzibie Kristen i jej przekazać. Pewnie będzie siedzieć w laboratorium albo prosektorium.- powiedział, kiedy szedł już do przedpokoju, by zacząć się ubierać.- Trzymaj się, Velma.- powiedział jeszcze na pożegnanie, puścił jej oczko, posłał figlarny uśmieszek i czym prędzej zniknął za drzwiami.

zt
Powrót do góry Go down
Vittoria
Cicha śmierć
Vittoria

Liczba postów : 145
Punkty aktywności : 2274
Data dołączenia : 23/09/2019

Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 EmptyNie 22 Lis 2020, 19:48

To było dziwne spotkanie, niewątpliwie. Aczkolwiek miło było spędzić czas w towarzystwie czegoś innego niż własne myśli.
- Prawda - mruknęłam na wzmiankę o plotkach, pozwalając mu posprzątać po sobie. Miło, że nie zostawi po sobie totalnego syfu, choć i tak mieszkaniu przydałoby się odświeżenie. Tylko nie mogłam się zdecydować czy lepiej zająć się tym przed nauką run czy po. Kiedy Jacob się zbierał, w mojej głowie toczyła się prawdziwa debata, którą średnio obchodził bełkot gościa.
- Tak, tak, panie kierowniku, ja wiem, są ważniejsze sprawy na głowie niż rozmawianie ze mną - wyszczerzyłam ząbki. - Zgłoszę się prosto do ciebie, nie do jakichś ludzi niżej rangą. Chyba że będziesz gdzieś w centrum nieciekawej walki, to niekoniecznie.
Ruszyłam za nim do przedpokoju, żeby być choć częściowo dobrą panią domu.
- Dobrze - Chciałam dodać coś jeszcze, odpowiedzieć jakoś na zaczepkę, ale chyba opuściły mnie wszelkie dobre pomysły. - Ty też, Kudłaty.
Kiedy drzwi się zamknęły, rzuciłam się w wir sprzątania, żeby jak najszybciej rozpocząć naukę run. Dawno nie czułam miłego mrowienia ekscytacji w moim wnętrzu, dlatego nawet to sprzątanie nie było takie złe.
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Apartament Vittorii - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament Vittorii   Apartament Vittorii - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 

Apartament Vittorii

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2

 Similar topics

-
» Apartament 148
» Apartament Seraphiny
» Apartament Anastazji
» Apartament na poddaszu
» Apartament Parkera

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Venandi :: Dzielnica mieszkalna: Bella Vista :: Apartamenty-