a
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Wielka puszcza - Page 9


 

 Wielka puszcza

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Next
AutorWiadomość
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptySro 20 Maj 2020, 18:58

Po chwili znowu dało się dosłyszeć podejrzane szmery, które stawały się wyraźniejsze, gdy skupiała się już tylko na nich. Potem, ktoś albo coś, co zdawało się ją obserwować prawdopodobnie przewróciło się, a przynajmniej tak można było się domyślać po odgłosach. Było zbyt ciemno, by móc dobrze ocenić sytuację, choć Octavia i tak lepiej widziała niż człowiek. Przemieniona zrobiła instynktownie dwa kroki w przód zaciekawiona obecnością kogoś innego. Opamiętała się jednak i zatrzymała świadoma tego, że może grozić jej niebezpieczeństwo. Co chwilę rozglądała się dookoła, na wypadek gdyby było tu więcej osób lub istot niż ta, której szybko oddech docierał do jej uszu.
- Więc kim jesteś, jeśli nie wrogiem?- spytała odrobinę surowym, za to do cna przepełnionym nieufnością głosem. Być może ten ktoś nie zdawał sobie sprawy, że został usłyszany, ale jego słowa wskazywały na to, że z pewnością dostrzegł jej obecność i właśnie dlatego się gdzieś tutaj czai. To sprawiło, że Octavia nie czuła powodu, by milczeć i udawać, że jednak jej tu nie ma skoro została zauważona.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyPią 22 Maj 2020, 10:59

Po słowach wampirzycy zrobiło się cicho, jak by to co czaiło się w krzakach wstrzymało oddech. Trwało to tylko chwile, po czym z syknięciem mężczyzna podniósł się i chwiejnym krokiem wyszedł z krzaków. Pod brązowymi oczami były sińce. Ubranie było całe poszarpane a w miejscach gdzie można było dostrzec skórę, pokryta była krwią i ranami. Część z nich długimi przecięciami ale w miejscu gdzie czarna koszula była rozerwana, kilka centymetrów nad sercem była ewidentnie rana po pocisku. Krew już nie płynęła, co sugerowała że nie jest świeża, z resztą w okolicy nie słychać było wystrzału. Co innego natomiast, pięć długich cięć na ramieniu które teraz bezskutecznie starał się zasłonić drugą dłonią.
- Przyjacielem... - zaczął niepewnie i zrobił krok w  jej stronę.
Przyglądał się jej a w jego oczach coś niebezpiecznego błysnęło.
- Jadłaś... pomóż mi się stąd wydostać zanim wrócą... nic nie jadłem od bitwy na bagnach.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyPią 22 Maj 2020, 15:21

W końcu nieznajomy postanowił się ujawnić. Gdy tylko wyszedł z zarośli, Octavia dostrzegła jego podarte ubrania i ślady krwi wsiąkniętej w materiał oraz oblepiającej jego skórę. Widząc to, natychmiast cofnęła się o dwa kroki, bojąc się, że instynkt weźmie górę.
- Przyjacielem?- powtórzyła po nim, unosząc jedną brew.- To znaczy?- spytała, próbując dowiedzieć się czegoś więcej. Dla każdego "przyjaciel" mogło oznaczać coś innego. Tak jak w tym wypadku, jako przyjaciela można było rozumieć sprzymierzeńca zamiast wroga, ale i to jeszcze nie było pewne.
- Słuchaj, nie zbliżaj się do mnie.- ostrzegła go, choć tym słowom daleko było do groźby. Najzwyczajniej nie chciała go zaatakować. Gdy wspomniał o bitwie na bagnach, coś zaświtało w jej małej główce. Sama nie wiedziała czy powinna się z tego cieszyć czy może tym zaniepokoić, ale właśnie uświadomiła sobie, że nieznajomy prawdopodobnie jest łowcą. Rany nie były zagojone, a te które usilnie próbował zasłonić wydawały się nawet świeże. Spomiędzy palców jego dłoni wypływały już krople krwi. Gdyby był wampirem, wyleczyłby stare rany. Na bagnach poległo wielu łowców, ale także wampirów, których krew mogłaby mu pomóc.
- Najpierw mi powiedz kim jesteś.- powiedziała, próbując zabrzmieć stanowczo. Musiała wejść ponownie w kolejną rolę, bo choć nie ufała nieznajomemu, ciężko znosiło jej się widok człowieka w takim stanie.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyNie 24 Maj 2020, 18:57

Pomimo stanowczego polecenia wampirzycy aby się do niej nie zbliżać mężczyzna  zrobił kilka kolejnych kroków po czym potknął się o jakąś gałąź czy kamień i wylądował z głośnym syknięciem na ziemi.
- Nie ma czasu... - mruknął usiłując się znowu podnieść.
- Kilian... mam na imię Kilian, proszę nie zrobię ci krzywdy. Oberwałem srebrem, inni nie żyją a jeśli nawet to mnie zostawili. A teraz... - obejrzał się w tył.
Jego oczy były rozbiegane, szukał czegoś w mroku po czym spojrzał błagalnie na wampirzycę.
- Zgubiłem je... ale wątpię żeby odpuściły. Uciekajmy stąd zanim nas zwietrzą, polowałaś więc pewnie wyczują krew i pomyślą że to ja. Musimy uciekać... - znów zaczął się rozglądać.
Przypominał wręcz szaleńca, zupełnie jak by sądził że zaraz zaatakują go drzewa zasłonił głowę dłońmi.
- Są wściekłe... nie lobią takich jak my...
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyPon 25 Maj 2020, 09:36

Jej teoria na temat rasy nieznajomego została szybko obalona za pomocą jego odpowiedzi. Przynajmniej wiedziała, że zaatakuje go bez opamiętania. Z drugiej strony zaczęły nasuwać się nowe obawy. Był nieźle poturbowany, a ciemność nie sprzyjała tej rozmowie, pomimo jej niemożności do przebywania na słońcu. Nie przypominała sobie, by słyszała już kiedyś to imię, więc z góry uznała go za nieznajomego. Nie chciała mu ufać. Mógł być jednym z wampirów Katheriny, więc co mogło czekać Octavię, gdy okaże mu pomoc?
- To dlaczego..- zaczęła, ale Kilian wspomniał o kimś, a Przemieniona nie wiedziała, co ma przez to zrozumieć. Nie rozumiała dlatego wampir nie karmił się od czasu bitwy, zwłaszcza, że samo pole walki było później niczym szwedzki stół dla wampira.
- O kim mówisz? Kto jest wściekły?- zapytała pośpiesznie, cały czas walcząc ze sobą czy podejść i pomóc Kilianowi. Jego stan odrobinę ją przerażał i coś podpowiadało jej, że i ona powinna stąd uciekać, ale czy sumienie pozwoli jej zostawić go tu samego?
- Ja pierdole..- jęknęła zdesperowana i rozejrzała się.- Jeszcze będę tego żałować.- burknęła jakby coś ją goniło i ostatecznie podeszła do Kiliana, by mógł się o nią oprzeć.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyWto 26 Maj 2020, 22:19

Mężczyzna prawdopodobnie podejrzewał że wampirzyca go zostawi, bo nawet nie podniósł na nią wzroku gdy zadawała pytania. Lekko kręcił głową nadal zasłaniając ją pokrwawionymi rękami. Wokół panowała cisza, był środek nocy ale Octavia dobrze widziała w ciemnościach. Wszystko wydawało się spokojne i nieruchome. Gdy zdecydowała się pomóc nieznajomemu wampirowi i podeszła do niego, wreszcie uniósł twarz ku górze. Był wyraźnie zaskoczony co po chwili ustąpiło radości, oparł się o wampirzycę i wreszcie udało mu się wstać.
-Wilki... były na polu walki, znalazły mnie wśród trupów. Udało mi się uciec ale... - nie dokończył bo gdzieś niedaleko rozległ się gardłowy warkot.
Pomimo świetnego wzroku, Octavia dopiero po kolejnej chwili mogła dostrzec parę świecących się w ciemnościach, złotych oczu wpatrzonych w nią jak by mogły zajrzeć w samą duszę. Przez krótką chwilę między chmurami przebił się księżyc. Akurat żeby oświetlić sylwetkę unoszącego się na tylnych łapach, czarnego wilkołaka.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptySro 27 Maj 2020, 11:07

Trudno było zachować zimną krew i odmówić komuś, kto jest w takim stanie jak spotkany wampir. Nawet Octavia, która pod wpływem frustracji i gniewu zazwyczaj cedziła słowami jak jadem, w obliczu takiego widoku nie potrafiła odmówić. Przepychanki słowne to jedno, ale przejście obojętnie obok potrzebującego było czym zdecydowanie trudniejszym.
Ostrożnie i powoli zaczęła zmierzać przed siebie, gdy Kilian skorzystał z jej pomocy. Zamierzała wyprowadzić go chociaż z lasu, a potem..sama nie wiedziała jak postąpić. Bała się obcych sprowadzać na wzgórze, a jednocześnie Kilian mógł być ich potencjalnym sprzymierzeńcem. Słuchała słów Kiliana, a gdy przerwał zatrzymała się gwałtownie i wytężyła słuch. W pierwszej chwili chciała zbagatelizować kwestię wilków, ponieważ wyobraziła sobie zwykłego przedstawiciela psowatych, a nie kolejną nadnaturalną istotę. Więc czym byłby taki wilk w obliczu walki z wampirem?
Zaczęła się rozglądać, aż w ciemności ujrzała parę złotych ślepi. Swym intensywnym kolorem zdecydowanie mocniej wyróżniały się z otoczenia niżeli miodowe tęczówki Octavii. Gdy dostrzegła sylwetkę postaci, oświetloną blaskiem księżyca zachłysnęła się powietrzem mocno zaskoczona tym co zobaczyła.
- To mi nie wygląda na zwykłego wilka..- powiedziała, odruchowo ściszając swój głos, choć doskonale wiedziała, że zostanie usłyszana. Cofnęła się o krok, ciągnąc za sobą Kiliana. Pierwszy raz widziała coś takiego i nie wiedziała jak postąpić. Słyszała o wilkołakach, ale tylko w filmach, choć niegdyś wampiry także były dla niej tylko istotą fikcyjną, a również okazały się prawdą.
- Zostaw nas w spokoju.- powiedziała do wilkopodobnej postaci, naiwnie wmawiając sobie, że ten ktoś posłucha.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptySro 27 Maj 2020, 21:18

Kilian wpatrywał się w stworzenie przed nimi a na twarzy malował się mu coraz to większy strach.
- Znalazły nas... - szepnął cofając się razem z wampirzycą.
Z każdym kolejnym ich krokiem wilk robił kolejne w przód. Jego wargi drgnęły w górę w górę odsłaniając rząd ostrych zębów. Jego uwaga była jednak podzielona między dwiema ofiarami jakie przed nim się cofały. Nie trudno było ocenić w jakim stanie jest Kilian, Octavia miała jednak tą przewagę że widział ją pierwszy raz.
- Uciekaj... - ciche zrezygnowane słowa dobiegały z ust rannego wampira.
- Venandi... nie wejdą tam, nie pozwól się podrapać a tym bardziej ugryźć. - dodał spoglądając w złote tęczówki Octavi.
Wilkołak nie interweniował, wręcz wydawało się że ta sytuacja go bawi, jego pysk wykrzywił się w sposób przynoszący na myśl upiorny uśmiech. Jak by ponaglając kłapnął zębami w jej kierunku.
- Uciekaj, przyjemniej gdy zdobycz chociaż trochę się stara! - głos wydobywał się z otwartego pyska mimo że zwierze nim nie poruszało, do tego mieszał się z pomrukiem.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptySro 27 Maj 2020, 22:04

Przerażenie Kiliana było niezwykle zaraźliwe. Ponura i mroczna aura panoszyła się wokół nich, a wilkołak zdawał się mieć z tego powodu dziwną satysfakcję. Octavia czułą jak jej serce momentalnie przyspiesza. Chciała uciekać stąd ile sił w nogach, ale nie mogłaby spać, wiedząc, że zostawiła tu rannego Kiliana na pastwę innej niebezpiecznej istoty. Po chwili uniosła swój nadgarstek do ust Kiliana, jednocześnie nie odrywając wzroku od wilkołaka.
- Oboje stąd uciekniemy.- powiedziała do wampira i w tym momencie zdała sobie sprawę, że jej głos lekko drży.
- Zdobycz? Czego od nas chcesz? Masz dość zwierzyny w lesie.- odpowiedziała wilkołakowi. Podświadomie wiedziała, że jej słowa na nic się nie zdadzą, ale czuła jakby nie miała innej sposobności, by choć próbować go powstrzymać.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptySro 27 Maj 2020, 22:24

Czarne uszy przylgnęły płasko do czaszki a pysk otworzył się szerzej kiedy uszu wampirów dobiegł śmiech wilkołaka. Wpatrywał się w Octavię prostując się, nie przeszkodził jej jednak w podaniu ręki Kilianowi. Sprawiał wręcz wrażenie zadowolonego z jej poczynań. Kilian za to dosłownie zaczął się trząść, zerknął na Octavię jak by chciał zapytać czy jest pewna swojej decyzji. Wampirza krew nie była w stanie leczyć tak jak ludzka czy choćby zwierzęca. Miała zupełnie inne właściwości ale w wypadku gdy on swojej własnej miał tak niewiele mogła okazać się na miarę złota. Pośpiesznie wbił się kłami w nadgarstek dziewczyny pijąc łapczywie.
- Zwierzyny? Żadna zwierzyna nie przynosi takiej satysfakcji z łowów jak wampiry. Za długo trzymaliście nas pod kluczem, teraz nasza kolej. Śmiało, nakarm go. Dam wam nawet parę chwil przewagi. Biegnij co sił w nogach mała pijawko, kiedy kolejny raz się zobaczymy zatopię kły w tej twojej bladej szyi. - wilkołak mówił powoli i spokojnie.
Miał jakąś chorą radość na sam dźwięk drżącego głosu wampirzycy czy trzęsącego się ciała wampira. Kiedy Kilian skończył i oderwał się od nadgarstka wilk z hukiem padł na cztery nogi i warknął na nich.
- Dalej, uciekajcie!
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptySro 27 Maj 2020, 22:32

Nie wiedziała jak inaczej może pomóc wampirowi. Doskonale pamiętała jak w piwnicy pomagali sobie jej sprzymierzeńcy w ten sposób. To była jedyna rzecz jaką mogła mu zaoferować. Na jej ustach pojawił się mały grymas, gdy poczuła jak kły wbijają się w jej skórę. Nie było to przyjemne uczucie.
Zadrżała, gdy wilkołak padł na cztery łapy. Sprawiał, że Przemieniona rzeczywiście czuła się w tej chwili jak jakaś potencjalna zdobycz. Nie wiedziała co ma w tej chwili począć, nie znała nawet zdolności ani możliwości wilkołaków. Szczerze powiedziawszy, miała nadzieję, że w tej chwili Kilian ją także jakoś wspomoże, skoro go nakarmiła.
- Chodźmy.- powiedziała lekko piskliwym głosem i pociągnęła go lekko do tyłu na znak, że rzeczywiście chce teraz uciekać. Nie widziała innego rozwiązania w obliczu starcia z wilkołakiem. Czuła się bezbronna i nieporadna, tak jakby znowu była marnym człowieczkiem. Pociągnęła jeszcze raz Kiliana za rękę, tym razem bardziej zdecydowanie i zaczęła uciekać, upewniwszy się, że wampir zrobi to samo.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptySro 27 Maj 2020, 23:16

Dwa razy to było aż nad to, Kilian ruszył biegiem łapiąc Octavię za rękę i ciągnąc za sobą.  Jego rany zaczynały się pomału goić ale wyraźnie odzyskał część sił. Wilkołak nie ruszył za nimi ale kiedy udało im się odbiec kawałek usłyszeli za sobą przeciągłe wycie.
- Wcześniej było ich kilka, wilkołaki polują grupami, a ich kły i pazury tną niczym srebro... minęły całe dekady kiedy ostatni raz jakiegoś widziałem, a tu jest cała sfora! - krzyknął wampir w stronę Octavi nie zwalniając.
Wciąż był w kiepskim stanie i szybko nabawił się zadyszki ale mimo wszystko nie pozwolił sobie żeby zwolnić.
- Musimy się dostać na teren miasta... tam raczej nie będzie nas już gonił. Katherina się później tym zajmie tylko musimy wrócić na wzgórze.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyCzw 28 Maj 2020, 11:58

Nie spodziewała się, że Kilianowi uda się tak żwawo zerwać do ucieczki, jednak czego nie robi adrenalina w tak kryzysowych sytuacjach. Octavia dziękowała losowi w duchu, że wilkołak zjawił się po jej karmieniu się, a nie przed. Może i tak byłaby w stanie uciekać, ale świeży pokarm dał jej więcej sił.
- Zdążymy? Może ukryjmy się?- zapytała, odrobinę wątpiąc w ich możliwości w obliczu goniącej ich sfory wilkołaków. Zawsze mogli się gdzieś schować i użyć niewidzialności. Podejrzewała jednak, że ich przeciwnicy mają na tyle dobry węch, że łatwo ich wytropią. Z rozważań wyrwało ją jednak imię, którego miała nadzieję już więcej nie usłyszeć.
- Katherina?- powtórzyła, jakby nie wierzyła w co usłyszała. Na myśl o tej Czystokrwistej niemal zbagatelizowała ich obecne zagrożenie i zatrzymała się. Minął ledwie ułamek sekundy, aż sobie przypomniała, że ucieczka jest teraz ważniejsza. Nie chciała się demaskować przed Kilianem, bo bała się, że pozostawi ją na pastwę wilkołaków. Obecnie potrzeba przetrwania stała się silniejsza od wojny politycznej. Octavia zdeterminowała się na tyle by próbować przyspieszyć i jak najszybciej wydostać się z lasu.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyNie 31 Maj 2020, 20:20

Wampir biegł nadal i musiał aż przełknąć ślinę gdy z tego wszystkiego zaschło mu w gardle. Coraz ciężej oddychał. Zapewne sam doskonale zdawał sobie sprawy z własnych możliwości ale w pierwszej chwili nie odpowiedział wampirzycy. Kolejny raz wziął głęboki wdech i przełknął ślinę zerkając za siebie.
- Nie będę w stanie biec i używać ukrycia... A jeśli ukryjemy się gdzieś tutaj, wywęszą nas. - mimo że starał się z wszystkich sił i może nawet sam nie zdawał sobie sprawy z tego, Octavia mogła już wyczuć że wampir zaczyna zwalniać.
Mówienie w czasie biegu również mu nie służyła bo w końcu się zatrzymał wspierając ręką o drzewo.
- To czystokrwista wampirzyca... zarządza Venandi, idź do posiadłości Tenebris w mieście. tam teraz rezyduje. Biegnij dalej... zaraz cię dogonię tylko... chwilę odsapnę.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyNie 31 Maj 2020, 21:10

Można by rzec, że Octavia była w sytuacji podbramkowej. Uciekała z wampirem, który gra w zupełnie innej drużynie, ale pomimo tego trudno jej było odmówić mu pomocy. Słysząc jego słowa, zaczynała powoli rozumieć, że on też myśli, że postępuje słusznie. Póki nie podejrzewał nawet, że Octavia przyjaźni się z Tenebris był w stanie ofiarować jej taką pomoc, na jaką było go stać. Ale czy warto było ryzykować własnym życiem w imię kogoś, kto w ostateczności może wbić jej nóż w plecy? I tym momencie jej rozważań nasunęło się kolejne pytanie: czy ona sama chce być kimś kto dzierży taki nóż w swojej ręce? Najgorsze, że w tej chwili nie było czasu na takie dylematy egzystencjalne. Octavia pamiętała jak Nathaniel opowiadał jej o hierarchii i zdolnościach wampirów. Wiedziała, że przemienieni mogli wpadać w szał w odpowiednich momentach.
- Dopadną cię.- powiedziała, zatrzymując się na krótki moment razem z Kilianem.- Dasz radę wspiąć się na drzewo?- zapytała, choć po chwili pokręciła głową, uznając, że jednak mu się to nie uda.- Albo wpaść w szał? Co może ci w tym pomóc?- zapytała, choć i tak nie była pewna czy rozmawia z przemienionym. Z drugiej strony półkrwi powinien mieć chyba w tej chwili więcej krzepy.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyNie 31 Maj 2020, 22:27

Wampir wziął kilka kolejnych oddechów i spojrzał na wampirzycę z niedowierzaniem. Zapewne spodziewał się że ta zwyczajnie pobiegnie dalej. Powoli wracał do siebie i pewnie po jeszcze kilku mógł by biec jeszcze kawałek, jednak czy faktycznie był by w stanie uciec wilkołakom? Raczej sam doskonale wiedział że nie i dlatego nie chciał by wampirzyca ryzykowała zostanie z nim.
- Jestem za stary... Na szał... - zaczął kręcąc lekko głową.
- To umiejętność jaką posiadają młode wampiry, zwłaszcza te nie panujące nadal nad łaknieniem. Sądząc po tym jak niewiele wiesz, pewnie jesteś młoda... dlatego polowałaś na sarnę co? Uczysz się... - wyprostował się i wreszcie zaczął zwyczajnie oddychać.
- Ty możesz wpadać w szał ale musisz dać się opanować swojemu pragnieniu. Do tego z wilkołaków można pić jak z ludzi.- dodał z łagodnym uśmiechem.
Ta rozmowa nie miała jednak trwać dłużej, wielki cień wyskoczył dosłownie jak by znikąd. Tuż przed Octavią kłapnęły wielkie szczęki zaciskając się na ramieniu Kiliana. Wampir wrzasnął i złapał zębami najbardziej wystawioną część ciała czyli ucho. Rozległ się skowyt do złudzenia przypominający zwykłe zwierzę, wilkołak jednak nie puścił od razu a uniósł się i wyrzucił wampira o drzewo. Wtedy jego złote oczy dostrzegły Octavię stojącą tuż obok i opadając na cztery łapy zaczął powoli iść w jej stronę, zostawiając na ściółce ślady krwi. Zarówno swojej która spływała po sierści z naderwanego ucha, jak i wampirzej z zębów.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyNie 31 Maj 2020, 22:50

Na twarzy wampirzycy pojawił się grymas, jakby przez moment nie rozumiała co mówił do niej Kilian, choć było przeciwnie. Po prostu dowiedziała się kolejnej nowej rzeczy i wprawiło ją to w pewne zdziwienie. Sądziła, że ta zdolność jest niezależna od wieku wampira. Mimo wszystko te informacje wywołały u niej ponowną konsternację, ponieważ, jeżeli chciała się obronić musiała porzucić to nad czym do tej pory pracowała, czyli panowanie nad sobą. Nie do końca wiedziała nawet jak ma to zrobić. Nie potrafiła samodzielnie wcisnąć tego odpowiedniego guziczka, który przełącza u niej tryb z mordercy na opanowaną lub odwrotnie.
- Tak, ja..- chciała odpowiedzieć Kilianowi, ale nagle pojawiły się przed jej oczami ogromne wilkołacze zęby. Odskoczyła automatycznie lekko do tyłu przerażona widokiem, jaki zastała. Rozchyliła lekko wargi, chcąc powiedzieć coś istocie, która się do niej zbliżała, ale w pewnym momencie dotarło do niej, że to nie ma sensu. Jest przegrana, tak jak Kilian. W tym momencie nie widziała co się z nim działo i obawiała się najgorszego, dlatego mogła skupić się już na ratowaniu własnego tyłka. Skupiła się na tym jak uczono ją znikania i po chwili stała się niewidzialna. Chciała wykonać szybki manewr więc prześlizgnęła się obok wilkołaka, palcami zagarniając ślady krwi. Zakosztowała jej smaku, by pobudzić swoje instynkty. Postanowiła wreszcie zaryzykować i wskoczyła na grzbiet wilkołaka, by wgryźć mu się w kark.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyNie 31 Maj 2020, 23:45

Krew wilkołaka łudząco smakiem przypominała upragnioną przez wampiry ludzką. Stworzenie jednak było zdrowe, młode i dobrze odżywione. O ile poprzednia ofiara wampirzycy przypominała słabą dietę wegetariańską to tym razem trafiła na prawdziwy rarytas.
- Dobrze! Spróbuj się przede mną schować! - warknął wilkołak zaraz kiedy Octavia zniknęła.
Zupełnie nie spodziewał się jej manewru, zorientował się dopiero gdy ta usiadła na jego grzbiecie i przebijała grubą skórę zębami. Gdy ciepła, słodka krew zaczęła wlewać się w wampirzycę instynkt zadziałał. Była silniejsza i w miejscach gdzie trzymała się rękami żeby nie spaść nawet przebiła paznokciami skórę stworzenia. Wilk zaskomlał i zaczął wierzgać jak na rodeo, biegał wokół i skakał jak opętany byle by zerwać z siebie niechcianego pasażera.
- Złaź ze mnie mała pchło! - warknął po chwili i z całych sił uderzył grzbietem o pobliskie drzewo.
Octavia wyrwała kępki sierści odrywając się w końcu i opadając na ziemie. co ciekawe, zrzuciła ją sama siła odrzutu ale samo uderzenie nie zabolało jakoś specjalnie. Wilk za to aż się zatoczył na łapach i aż potrząsnął łbem za nim ruszył znów na swoją ofiarę. Do uszu wampirzycy jednak mogły dojść ciche warknięcia, nie wydobywające się z pyska czarnego przeciwnika.
- Zostaw! - twardy głos mieszał się z warknięciem i kiedy miodowe oczy wampirzycy skierowały się w bok zobaczyła jak nagle pojawia się olbrzymi, biały wilczur.
Przez jego pysk przebiegała długa, głęboka blizna, a jedno oko całkowicie zaszło mgłą.
- Powiedziałem zostaw ją... - przy kolejnym rozkazie biały wilkołak odsłonił zęby i czarny aż zawarował.
- Wybacz... Nic ci nie jest? - te słowa biały wyraźnie kierował do przemienionej.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyNie 31 Maj 2020, 23:55

Ledwie poczuła smak wilkołaczej krwi na swojej języku, a jej ciało zaczęło nabierać energii. Nie wiedziała czy to przez specyfikę tej istoty, czy może był to właśnie ten szał, o którym tyle słyszała. Właściwie to nawet się nad tym nie zastanawiała w tamtej chwili tylko łapczywie połykała szkarłatny płyn i nabierała sił. Nawet nie zorientowała się, że wbiła paznokcie w skórę wilkołaka, a jego skomlenie było słyszalne jak przez mgłę. Instynktownie objęła ramionami jego szyję, jak większość swoich ofiar, które próbowały się wyrywać, jednak uderzenie o drzewo ją lekko otrzeźwiło.
Natychmiast poderwała się na nogi, choć lekko ugięła je w kolanach, a ręce rozłożyła czekając na atak przeciwnika. Nawet nie zwracała uwagi na krople krwi, które spływały z kącików jej ust, zdobiąc jej podbródek. Gwałtownie kręciła głową, rozglądając się i obserwując całe zajście odkąd pojawił się kolejny wilk. Gdy odezwał się do niej chciała cofnąć się do tyłu, ale jej plecy zetknęły się z pniem drzewa, o które wcześniej uderzyła.
- Zostaw mnie w spokoju.- wycedziła przez zaciśnięte zęby, jednocześnie dysząc jakby sama była rozwścieczonym zwierzęciem.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyPon 01 Cze 2020, 00:18

- Ugryzła mnie! - odezwał się znowu czarny wilkołak ale kolejne warknięcie skutecznie go uciszyło.
Wampirzyca tak bardzo skupiła się na białym wilku z jednym okiem że nawet nie zauważyła jak zza drzewa wychodzi kolejny, drobniejszy i dosłownie śnieżnobiały. Nie wydał jednak z siebie żadnego dźwięku tylko ruszył do czarnego. Jak by tego było mało zza jednookim Octavia mogła dostrzec dwie pary złotych oczu, trzymały się jednak dalej. Kilian miał najwyraźniej rację, czarny wilkołak nie był sam.
- Oczywiście... - jednooki mówił spokojnie chociaż zrobił kilka kroków do przodu.
- Nie chcę twojej krzywdy drogie dziecko. Uspokój się, nic ci nie grozi. - mimo że wilkołak był na czterech łapach, ich oczy znajdowały się na podobnej wysokości.
Trzymał dystans ale nie specjalnie zdawał się przejmować wampirzycą, na moment zamknął oczy i węszył w powietrzu.
- Czuję ich... W twoich żyłach płynie krew jednego z Tenebris, powiedz... którego?
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyPon 01 Cze 2020, 00:26

Rosnąca ilość wilczych ślepi dookoła była bardzo przytłaczająca. Teraz to ona czuła się jak ofiara, na którą czyhają drapieżniki. Zaczęła rozglądać się także za Kilianiem z nadzieją, że dostrzeże w jakim jest stanie i czy chociaż żyje.
- Czyżby?- warknęła w odpowiedzi na zapewnienia białego wilkołaka.- Jak wytłumaczysz to co tu zaszło?- zapytała, choć nie do końca wymagała odpowiedzi. Czarny wilk jako pierwszy zaatakował, a wcześniej zabawił się jak kot, który chce złapać mysz. W miarę opadającej adrenaliny Octavii powoli powracały człowiecze instynkty. Wyprostowała się, a rękawem starła krew w ust, choć i tak zrobiła to odrobinę niedokładnie.
- Co to za różnica, którego?- spytała. Nie dało się ukryć, że była wrogo nastawiona, ale nie widziała powodów, by zachować się inaczej.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyPon 01 Cze 2020, 14:32

Kilian na szczęście lub też nie, był nieprzytomny. Octavia znalazła go spojrzeniem dokładnie tam gdzie posłał go czarny wilk. Leżał nienaturalnie wygięty pod drzewem ale oddychał. Kręgosłup był w stanie się zrosnąć, gorzej z głęboką raną między ramieniem a szyją z które sączyła się resztka krwi jaka w nim w ogóle pozostała. Plus, o ile tak można o tym mówić, był takie że nie mógł słyszeć rozmowy jaka się teraz odbywała. Prawdopodobnie też bez szybkiej pomocy nawet duża ilość, ludzkiej krwi nie będzie w stanie mu już pomóc.
- Ah... Moje bety polowały ale nie spodziewaliśmy się tutaj kogoś tak ważnego. Chodź, odprowadzę cię i porozmawiamy... - wilk nadal pozostawał zupełnie spokojny i opanowany.
Wpatrywał się w wampirzyce oczekująco i skręcił między drzewa. Nie odszedł jednak daleko, czekał i był wręcz przekonany że wampirzyca usłucha.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyPon 01 Cze 2020, 14:47

Kilian był w opłakanym stanie, a Octavia chwilowo nie wiedziała jak mu pomóc. Stała jak wryta, bojąc się, że jeśli zrobić jakiś niewłaściwy krok, któryś w wilków potraktuje ją tak jak tamtego wampira.
- To ich wcale nie usprawiedliwia.- burknęła lekko oburzona spokojem wilkołaka. Dało się łatwo domyślić, że przewodził sforze, ale wampirzyca i tak miała opory przed tym, by jakkolwiek mu zaufać. Pierwszy raz miała styczność z wampirami i na podstawie nowych wrażeń czuła jakby miała do czynienia z zdziczałymi istotami, a nie rozumnymi zbliżonymi do ludzi.
- A co z nim?- spytała, wskazując ręką wykrwawiającego się Kiliana. Odniosła wrażenie, że nie ma raczej innego wyboru niż pójść z jednookim wilkiem. Sfora miała przewagę, więc cokolwiek by nie zrobiła mogłaby zginąć w tym lesie. Za to rozmowa z ich przedstawicielem wydawała się lepszą alternatywą, a jeśli był to podstęp to pójście za nim nie zmieni jej szans na przeżycie. Zanim jednak ruszyła, chciała wiedzieć co z Kilianem. Ciekawiło ją co takiego sprawiło, że wilkołaki uważają Tenebrisów za ważny ród. Tym bardziej dziwne wydawało jej się, że i ją nazwano kimś takim, choć była młodą, marną Przemienioną.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Charon

Charon

Liczba postów : 835
Punkty aktywności : 3349
Data dołączenia : 05/06/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyPon 01 Cze 2020, 17:33

Jednooki wilkołak zdawał się zupełnie zignorować stwierdzenie wampirzycy i nadal spokojnie czekał. Czarny natomiast zwyczajnie się zaśmiał od razu został jednak uciszony krótkim szczeknięciem kłow stojącego przy nim białego towarzysza. Być może wampiry bywały brutalne, być może ciężko było czasem dostrzec w nich dawne człowieczeństwo. Jednak wilkołaki nie tylko wyglądały ale również zachowywały się bardziej zwierzęco. Na pytanie wampirzycy lekko przekrzywił pysk,znów nie udzielając odpowiedzi. Kiedy przemieniona w końcu zdecydowała się ruszyć w jego stronę wstał na dwie kończyny i położył na jej ramieniu szponiastą łapę.
- On nie jest ważny. - stwierdził krótko i lekkim pchnięciem zachęcił ją do iscia dalej kiedy za nimi rozległy się krzyki wampira.
- Nie bój się, ty wrócisz do domu. Przemienionej Tenebris nie śmielibyśmy zrobić krzywdy. Zwłaszcza teraz! W zasadzie miał bym do ciebie prośbę.
Powrót do góry Go down
Octavia
Dziewczyna w masce
Octavia

Liczba postów : 501
Punkty aktywności : 3897
Data dołączenia : 28/03/2019

Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 EmptyPon 01 Cze 2020, 17:47

Octavia wzdrygnęła gwałtownie, gdy poczuła wilkołaczą łapę na swoim ramieniu. Zamierzała natychmiast zaprzeczyć jego słowom. Być może i ledwie poznała Kiliana, ale nie mogła przecież zapomnieć o tym, że próbował jej pomóc w ucieczce mimo jego tragicznego stanu. Zanim jednak odezwała się, wilkołaki zrobiły swoje i zaczęły szarpać jego ciało.
- Hej, on miał wyjść stąd razem ze mną.- rzuciła zdenerwowana i szarpnęła ramieniem, by strącić z niej łapę białego wilka. Wiedziała, że z powrotu Kiliana już nic nie będzie, a wolała nie stawiać się, gdy obserwowała ją cała sfora. Ruszyła więc w towarzystwie jednookiego, choć było widać, że była bardzo niepewna. Czuła dziwny ciężar w swojej głowie i żołądku na myśl o krzykach Kiliana.
- Może zacznijmy od tego, jakie ma znaczenie kto mnie przemienił?- zapytała z wyraźnym niezadowoleniem. Sama również przystąpiła do ataku na jednego z nich, a jednak ich alfa obiecał jej powrót do domu.



Wielka puszcza - Page 9 EhFdp0n
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Wielka puszcza - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wielka puszcza   Wielka puszcza - Page 9 Empty

Powrót do góry Go down
 

Wielka puszcza

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 12Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Next

 Similar topics

-
» Puszcza

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Ziemia niczyja :: Las-