a
IndeksIndeks  WydarzeniaWydarzenia  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Bar East&West - Page 5


 

 Bar East&West

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11 ... 18  Next
AutorWiadomość
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4164
Data dołączenia : 25/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 08:56

Gdyby mogła spłonęłaby rumieńcem, niestety te mało kiedy pojawiały się na jej policzkach, a gdy się już pojawiały były ledwo widoczne. Spojrzenie swoich jasnobłękitnych oczu przeniosła na kobietę i nieco zmieszana pokręciła przecząco głową.
- Bella. To zmiękczenie mojego imienia. Przeważnie w poprzedniej pracy się tak do mnie zwracano.
Wyjaśniła nie musiała przecież podawać prawdziwego imienia komuś, kogo nie znała, ba nawet nie wiedziała czy się jeszcze spotkają. Nie ufała im i nie miała zamiaru nic więcej powiedzieć. Odruchowo poprawiła łańcuszek na szyi. Nie wiedzieć czemu te bzdury, których musiała słuchać dawały jej coraz więcej do myślenia.
- Oczywiście już niosę.
Dodała zaraz jeszcze dopytując się mężczyzny siedzącego z kobietą czy również się napije czegoś. Jeśli chciał przyniosła mu to co sobie zażyczył. Sama będąc za ladą walczyła z własnymi myślami. Nie pojmowała jak można wierzyć w takie bzdury. Mało tego, mężczyzna, który wybiegł za innym mówił tak poważnie i do tego te jego "zabiegi". Gdyby nie to wszystko powiedziałaby, że totalnie ogłupiał. Potarła dłonią skroń i skierowała się na zaplecze po alkohol. Słysząc wściekły głos Virgo uniosła brew. Nasłuchiwała chwilę. Coś jej zaczęło w tym wszystkim nie pasować. Czemu ta była taka wściekła i domagała się wyjaśnień od tamtego pijaczka? Czyżby...zaskoczona cofnęła się niemal biegiem w drogę powrotną na salę. Trzęsące się dłonie tylko wyjawiały jej zdenerwowanie. Musiała się uspokoić co nie było już takie proste. Z piwem po chwili wróciła do stolika i podała kobiecie.
- Czy coś jeszcze mogę podać?
Zapytała jeszcze bledsza niż chwilę temu. Musiała wyjść i to czym prędzej jak najdalej i najszybciej.
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 3002
Data dołączenia : 31/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 09:05

William

Mężczyzna przy kontakcie fizycznym jakby odżył na chwilę, ale wampirzyca mogła zobaczyć, że jego parametry życiowe zdecydowanie odbiegają od normy. Przyspieszony, płytki oddech, silne przekrwienie oczu, a do tego widocznie zbyt szybki i zbyt słaby puls. Mimo to, teraz odpowiadał na pytania zdecydowanie bardziej składnie.

- Śledziliśmy grupę wampirów...z umiejętnościami Haretona było to banalnie proste, nie kryli się specjalnie z swoimi mocami...ale tuż przed Venandi wszystko jakby ucichło i nie możemy ich zupełnie zlokalizować...jakby ktoś zgasił światła - powietrze ze świstem wylatywało z mężczyzny, gdy trudził się na kolejne słowa. - Earnshaw musi zabić Czystokrwistego...by osiągnąć kolejny Memoriał. Tak piękny Memoriał mu wyrzeźbię! - co ciekawe, ostatnie słowa William wypowiedział nie tylko głośno i wyraźnie, ale i z wyraźną determinacją i rozmarzeniem w głosie.
Powrót do góry Go down
Katherina
Niespalona
Katherina

Liczba postów : 503
Punkty aktywności : 2881
Data dołączenia : 31/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 09:22

Uniosłam lekko brew ale zaraz uśmiechnęłam się serdecznie.
- Wybacz! Nie chciałam być wścibska... - spojrzałam na nią przepraszająco.
Kiedy poszła po nasze zamówienie zwróciłam się do brata szeptem.
- ta Tenebris jest głupsza niż sądziłam... - zaśmiałam się.
Jednak kiedy Bella wróciła chwilę się jej przygladałam.
- wszystko ok? Zbladłaś jak byś zobaczyła ducha... - zasmiałam się jednak obserwowałam jej rękę na łańcuszku. Przeszło mi przez myśl czy dziewczyna nie uwierzyła łowcy.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4164
Data dołączenia : 25/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 09:29

- Nic nie szkodzi.
Uśmiechnęła się lekko z zamiarem pójścia dalej. Jednak kobieta dostrzegła jej trzęsące się dłonie i nie tylko. Niestety Bella była na tyle niespokojna, że dojście do siebie nieco jej zajmie.
- Tak, tak wszystko dobrze.
Skłamała uśmiechając się lekko.
- Mogę w czymś jeszcze pomóc?
Zagadnęła z uśmiechem na ustach czekając na decyzję. Jeśli zechcą przyniesie to co sobie zażyczą, jeśli nie i pozwolą jej odejść zniknie gdzieś w cieniu by dojść do siebie a potem...może wróci do domu?
Powrót do góry Go down
Virgo
Dziedziczka
Virgo

Liczba postów : 1363
Punkty aktywności : 4471
Data dołączenia : 11/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 09:29

Czułam jak mężczyzna słabnie ale w mojej głowie rodziła się coraz więcej pytań. Usłyszałam jakiś dźwięk niedaleko drzwi ale go zignorowałam. Cokolwiek to było, nie było teraz dla mnie dość istotne.
- Wezwij pomoc... Coś z nim nie tak... - rzuciłam tylko do Roderyka.
Kiedy usłyszałam o chęci zabici czystokrwistego na chwilę zamilkłam.
- jakie zdolności ma twój towarzysz? - potrząsnęłam nim żeby mieć pewność że usłyszy kiedy w mojej głowie narodziło się inne pytanie.
- wiesz kim jestem? - zapytałam przygryzając wargę.
- odpowiadaj!
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 3002
Data dołączenia : 31/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 09:48

William

- Dzieciaczek ma wiele zdolności...korzysta z Memoriałów, by zabierać moce pomiotów nocy i obracać je przeciw nim... - wycharczał z siebie mężczyzna. Widać było, że gdyby go zostawić samemu sobie, upadł by na fotel i zasnął od razu.
- Nie wiem... - odpowiedział cicho, jego wzrok robił się coraz bardziej zamglony.
Powrót do góry Go down
Hiazynt
Sługa Olszy
Hiazynt

Liczba postów : 515
Punkty aktywności : 3750
Data dołączenia : 16/03/2019
Age : 27

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 09:51

Ruszyłem do baru po słowach Virgo i odszukałem wzrokiem Belle. Podszedłem do niej szybko i z uprzejmym oraz ciepłym uśmiechem zwróciłem się do siedzącego przy stoliku rodzeństwa.

- Pozwolicie, że ukradnę wam na chwilkę moją ulubioną kelnerkę? Chcę z nią omówić parę spraw - zaświeciłem przy tym tak aktorsko zębami, że każdy teatr powinien chcieć mnie zatrudnić, widząc mój kunszt.


Seek strength
The rest will follow
Powrót do góry Go down
Virgo
Dziedziczka
Virgo

Liczba postów : 1363
Punkty aktywności : 4471
Data dołączenia : 11/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 10:10

Odetchnęłam z ulgą, miałam jeszcze pytania jednak zdawałam sobie sprawę że mój czas się kończył. Złapałam policzek mężczyzny podtrzymując tak żeby głowa mu nie opadała. Ludzie to słabe istoty, czułam że gdybym chciała, zacisnęła bym mocniej rękę miażdżąc kości jak skorupki jajek. Westhnęłam jednak tylko, żywiłam głęboką uraze do młodszego łowcy jednak starzec nie powiedział nic co spowodowało by moją nienawiść wobec niego.
- Zapombisz o wszystkim co stało się w tym gabinecie, za dużo dziś wypiłeś... Zemdlałeś na sali i to ostatnie co pamiętasz. - szeptałam wolno i wyraźnie.
Wiedziałam że starzec też pewnie jest łowcą jednak nie było potrzeby się go teraz pozbywać. Położyłam go wygodniej i wstałam czekając na Roderyka. Zdałam sobie sprawę że trzęsą mi się ręce dlatego splotłam je ze soba za plecami.
Powrót do góry Go down
Katherina
Niespalona
Katherina

Liczba postów : 503
Punkty aktywności : 2881
Data dołączenia : 31/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 10:20

Oparłam się wygodniej o plecy krzesła.
- Wszystko już mamy, dziękujemy. - zaraz jak pojawił się wampir zlustrowałam go wzrokiem.
- oczywiście... I tak już mamy co chcieliśmy! Jeszcze raz dziękuję Bello. - usmiechałam się cały czas serdecznie, nawet obserwując wampira nie wyszłam z swojej roli.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4164
Data dołączenia : 25/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 10:25

Zaniepokojona nawet nie zauważyła kiedy nad nią pojawił się Roderyk. Nie miała za bardzo okazji z nim rozmawiać zresztą tak jak z Virgo. Przeważnie starała się ich unikać tak jak kazały jej koleżanki z pracy. Gdy tylko usłyszała o sobie przełknęła nerwowo ślinę i starała się uspokoić. Odwróciła się w stronę mężczyzny i uśmiechnęła się lekko.
- Państwo wybaczą, za moment wracam, gdyby jednak czegoś Państwo sobie zażyczyli to proszę zawołać którąś z moich koleżanek.
Dodała oczywistym było, że nie ma sensu się zapierać i udawać, że coś jest nie tak. Było nie tak ale mogła zrzucić wszystko na całą akcję na sali. Wzięła wdech i oddaliła się od stolika rodzeństwa by po chwili przenieść wzrok na wampira.
- W czym mogę pomóc? Coś się stało?
Zapytała zaniepokojona zastanawiając się czy aby nie za dużo środka nasennego dodała. No ale taki byczek..nie powinno przecież nic mu być!
Powrót do góry Go down
Hiazynt
Sługa Olszy
Hiazynt

Liczba postów : 515
Punkty aktywności : 3750
Data dołączenia : 16/03/2019
Age : 27

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 10:32

Skłoniłem się lekko przed Katheriną i nie podejrzewając niczego, zaoferowałem:

- Jeśli Państwo pozwolą, w ramach przeprosin za dzisiejszy wieczór obiad w pobliskiej restauracji na mój koszt. - ująłem po tych słowach Mirabelle za ramię, zaciskając na nim mocno dłoń i zaciągnąłem na zaplecze. Tam rozejrzałem się, czy nikt nas nie podsłuchuje i cichym, ale złym tonem spytałem.

- Coś ty mu dosypała? On nam tam wygląda, jakby miał wyzionąć ducha - moje oczy zabłyszczały niebezpiecznie, ale nie użyłem żadnej magii. Jeszcze.


Seek strength
The rest will follow
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 3002
Data dołączenia : 31/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 10:35

Hareton upewnił się, że nie ma na nim żadnych śladów krwi, kiedy wracał do baru. Jego lewa rękawica była z boku rozerwana, zasłonił to jednak długim rękawem płaszcza. Uważny obserwator naturalnie by zauważył, że coś jest nie tak z jego lewicą, niemniej jednak, postanowił się tym nie przejmować.
Gdy wszedł do budynku, od razu zaczął szukać wzrokiem pięknej Mirabelle. Nie widząc jej nigdzie, szybkim krokiem udał się do dwójki, z którą wcześniej siedział jego kompan.

- Państwo wybaczą, ale nie wiecie może, co się stało z moim towarzyszem? Niestety, dobra kompania działa na niego jeszcze mocniej, niż alkohol i obawiam się o jego zdrowie. - spytał Earnshaw, stając w pewnej odległości od stolika.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4164
Data dołączenia : 25/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 10:44

Oj siniak biedna będzie miała na pewno! Czuła uścisk tak mocny, że cicho jęknęła z bólu. Niestety miała to do siebie, że zaraz na ciele pozostawały sińce. Na pytanie mężczyzny nieco odetchnęła. Bała się, że ją usłyszeli.
- Nic takiego, odrobinę dostał ze swoim kompanem środków nasennych. Nie powinno nic mu być. Prześpi się i będzie wszystko dobrze. Martwiłabym się bardziej o tego drugiego. Nie wiem czemu, ale on w ogóle nie zareagował na środek nasenny. W jednej chwili i owszem ale potem...jeden z gości się podniósł i wyszedł. Nie wiem...mam złe przeczucia. Do tego ten z którym rozmawiałam...powinien Pan zadzwonić na policję. To wariaci.
Starała się przekonać mężczyznę. W końcu no hallo, kto biega z mieczem owiniętym szmatami?
- Nie wie czy Pani Virgo wspomniała, ale on miał miecz. Nie atrapę a prawdziwy. Na moje, zwiał z psychiatryka i okradł jakiegoś żebraka z kumplem by wyglądać na łowców...
Wydusiła cicho nieco wystraszona.
- Mógłby Pan puścić...to boli.
Wydusiła cicho.
Powrót do góry Go down
Katherina
Niespalona
Katherina

Liczba postów : 503
Punkty aktywności : 2881
Data dołączenia : 31/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 10:45

Upiłam łyk piwa. Zrobiło się teraz całkiem pusto i dużo ciszej. Spojrzałam na mężczyzne który wszedł na sale. Mogłam się jedynie domyślać co stało się z wampirem za którym ten poszedł. Wydawało mi się nawet że wyczówam lekki zapach krwi jednak może to moja wyobraźnia.
- Ah.. Po tym jak zemdlał, zajęła się nim ta para która siedziała po drugiej stronie sali. Zabrali go na zaplecze... - powiedziałam po chwili zastanowienia.
- Tak nagle pan wybiegł... Wszystko w porządku?
Powrót do góry Go down
Hiazynt
Sługa Olszy
Hiazynt

Liczba postów : 515
Punkty aktywności : 3750
Data dołączenia : 16/03/2019
Age : 27

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 10:57

Zdziwiony spojrzałem na swoją dłoń zaciśniętą na ramieniu Bell i puściłem ją od razu. Westchnąłem głośno i odsunąłem się od niej.

- Wybacz, Mirabelle, to był długi i stresujący dzień. Nie chciałem cię skrzywdzić, czasami...źle reaguję na pewne rzeczy. Wybacz proszę, nie zachowałem się tak, jak dobry szef powinien się zachować.

Zastanowiłem się na chwilę, ile mogę powiedzieć Belli. Nie chciałem jej wtajemniczać zbyt głęboko, biedna i tak już miała pewnie za dużo na głowie. W końcu postanowiłem ją lekko wypytać.

- Długo z nim rozmawiałaś? Jakieś konkrety może? Kim jest, co tutaj robi, czy przyszli tylko w dwójkę? Może to po prostu jacyś rekonstruktorzy historyczni?


Seek strength
The rest will follow
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 3002
Data dołączenia : 31/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 11:02

Fiolka z krwią leżała bezpiecznie w wewnętrznej kieszeni Haretona. W przypadku słabszych wampirów Earnshaw nie potrzebował Williama, by tworzyć Memoriały i już w tym momencie czuł, jak nowa moc napełnia jego ciała. Jednak tworzenie fizycznych dowodów z krwi pokonanych wrogów zawsze było niesamowicie satysfakcjonujące dla Haretona.

- Och, po prawdzie, to czuję się jak młody bóg w tej chwili - mruknął z ponurą satysfakcją Łowca i wcale nie kłamał. Wiedział, że to złudne poczucie, ale miał ochotę w tym momencie rzucić wyzwanie wszystkim wampirom w Venandi na raz.


- W takim razie, chyba pora udać się na zaplecze - odetchnął głęboko Hareton i nie zdając sobie sprawy, że mówi to do osoby, którą tak długo tropił, skłonił się Katherine - Jestem Pani dłużnikiem.
Powrót do góry Go down
Katherina
Niespalona
Katherina

Liczba postów : 503
Punkty aktywności : 2881
Data dołączenia : 31/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 11:14

Zdecydowanie gdybym mogła to spaliła bym go na popiół z miejsca. Jednak nie wzbudzając podejrzeń polozyłam rękę na swoim kolanie i odwróciłam się do niego.
- To dobrze... - powiedziałam jednak dalej miałam wrażenie że czuję krew. Oczywiście dalej nie pozwoliłam sobie na choćby gest który mógł mnie zdradzić. " Zapamietam to sobie!" zaśmiałam się w myślach po jego deklaracji jednak udałam zakłopotanie.
- Na prawdę uroczym dłużnikiem w takim razie - szepnęłam jednak z nadzieją że usłyszy.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4164
Data dołączenia : 25/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 11:15

Gdy ją puścił rozmasowała nieco ramię i cicho westchnęła. Skinęła głową na jego przeprosiny i potwierdziła potakująco gdy zapytał czy długo z nim rozmawiała.
- Prawdę mówiąc od początku. Gdy jego towarzysz...Wiliam udał się do stolika obok...tej pary co dziwnie obserwowała całą salę...zostałam sama z nim. Hareton...tak, chyba tak ma na imię. Mówił o wampirach o tym czym się zajmuje...jak dla mnie uznałabym go za wariata...jednak...nie wiem czemu, coś mi mówi że coś w tym jest. Tym bardziej że opowiadał to wszystko z fascynacją fanatyka. Gdy zaczął mówić o stworzeniach nocy przytakiwałam tylko zadając masę pytań począwszy od tego jak zabić i nie tylko. Mężczyzna naprawdę jest nawiany...
Powiedzmy, bo sama Bella coraz bardziej zaczęła wierzyć w to co mówił, nie wspominając już tego co słyszała przez chwilę gdy była na zapleczu.
- Przyszli sami we dwoje. Mało tego...nie wiem, ale ten młodszy miał cały czas dłonie zakryte rękawiczkami. Co jest nieco dziwne zważywszy na fakt, że znajdował się pod dachem. No i ten ubiór...lubię dużo czytać i wyczytałam też, że tak ubierali się lata temu...właśnie Łowcy. Wiem, że może to bujda, ale to wszystko...przepraszam gadam od rzeczy. Udziela się mi już od tych ludzi.
Powrót do góry Go down
Hiazynt
Sługa Olszy
Hiazynt

Liczba postów : 515
Punkty aktywności : 3750
Data dołączenia : 16/03/2019
Age : 27

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 11:26

Nie zwracałem uwagi na to, co Bella czuje ani jak się zachowuje w tym momencie. To był oczywiście błąd, bo myślałem, że po prostu relacjonuje mi zdarzenie i nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłaby mu uwierzyć. Ale skąd miałem to wiedzieć?

- Może to rzeczywiście wariaci? Jestem ciekaw, czy ma pozwolenie na broń...Pewnie nie wiesz, prawda? - zamyśliłem się na chwilę i postukałem parę razy w pobliski blat kostkami prawej dłoni - Hareton? Ciekawe imię. Z pewnością je odnotuję w pamięci.
Sięgnąłem do portfela i wyjąłem banknot z pięknymi pięćdziesięcioma dolarami na nim wypisanymi i wsunąłem do kieszeni Belli.
- Nie przejmuj się, mi też się udziela. Jak chcesz, to możesz wziąć sobie wolne na resztę, tylko powiedz mi, czy temu starszemu coś będzie poważnego, czy powinno mu zaraz przejść?


Seek strength
The rest will follow
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4164
Data dołączenia : 25/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 11:38

Czy mieli pozwolenie na broń? Wątpiła w to. W końcu jeśli miałby pozwolenie na broń, nie nosiłby miecza owiniętego w szmatę a odpowiednio zabezpieczony.
- Wątpię. Gdyby miał pozwolenie nie nosiłby miecza owiniętego w szmatę tylko odpowiednio byłby odpowiednio zabezpieczony. Jak na moje oni są naprawdę niebezpieczni.
Dodała cicho i spojrzała na mężczyznę z uśmiechem na ustach. Nie była do końca pewna z tego wszystkiego czy to odpowiednie posunięcie pozostawiać ich tutaj samych.
- Nie, nic mu nie będzie. Odeśpi swoje i rano będzie jak jurny ogier.
Uśmiechnęła się pod nosem.
- Niepokoi mnie jednak brak działania środku nasennego na tamtego mężczyznę. Dostali obaj równą dawkę. Nie wiem czemu na niego to nie działa.
Przyznała po czym skinęła głową, pozostanie tutaj byłoby głupotą, ale wracanie do domu gdzie zaczęłaby znów rozmyślać nad słowami mężczyzny. Sama nie wiedziała co robić.
- Zostanę do końca. Ten drugi jakoś podejrzewam, że może się pojawić. Jeśli jakimś cudem środek na niego nie zadziałał.
Przyznała ze spokojem. Zerknęła nerwowo na drzwi gabinetu. Dopiero co chwilę temu słyszała wściekły głos Virgo, dopiero co słyszała by powiedział jej prawdę...nie, tego nie mogła od tak zostawić. Musiała dowiedzieć się co jest do cholery grane!
Powrót do góry Go down
Hiazynt
Sługa Olszy
Hiazynt

Liczba postów : 515
Punkty aktywności : 3750
Data dołączenia : 16/03/2019
Age : 27

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 11:47

Skinąłem Mirabelle głową z wdzięcznością i wróciłem do Virgo, zamykając szybko za sobą drzwi do gabinetu. Podszedłem do wampirzycy i lekkim ruchem dotknąłem jej pleców, patrząc na mężczyznę, który chyba wciąż był pod wpływem jej dominacji.

- Cóż, Bella twierdzi, że powinien rano się wybudzić. Możliwe, że po prostu środek kopnął go mocniej, niż powinien. Bardziej bym się martwił tym drugim. Coś długo go nie ma... - mruknąłem leniwie. Chciało mi się spać, mimo, że noc powinna być moją naturalną porą działania.


Seek strength
The rest will follow
Powrót do góry Go down
Virgo
Dziedziczka
Virgo

Liczba postów : 1363
Punkty aktywności : 4471
Data dołączenia : 11/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 12:00

Usłyszałam jak wchodził ale i tak drgnęłam czując jego dotyk i dopiero po tym spojrzałam na wampira. Po wymazaniu tej "rozmowy" zupełnie puściłam łowce i odetchnęłam z ulgą.
- jeśli o mnie chodzi... Mam nadzieję że tamten wampir rozszarpał go na strzępy - mruknęłam.
Widziałam że był już zmeczony, sama z resztą byłam.
Powrót do góry Go down
Mirabelle
Panna z dobrego domu
Mirabelle

Liczba postów : 687
Punkty aktywności : 4164
Data dołączenia : 25/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 12:08

Odetchnęła z ulgą opuszczając zaplecze. Jednak niestety niepewność i powoli łączenie jednego z drugim dawało jej dużo do myślenia. Przetarła twarz zmęczona całym zajściem by po chwili wrócić na salę. Widząc tam nie kogo innego jak młodego Łowcę nerwowo przełknęła ślinę i podeszła bliżej. Czemu do jasnej cholery on nadal trzymał się sztywno na nogach?!
- Widzę już Pan wrócił? Pański kolega odpoczywa na zapleczu. Proszę się nie martwić. Napije się Pan czegoś?
Uśmiechnęła się przybierając wyraz aniołka na twarzy. Znacząco spojrzała też na mężczyznę, chcąc z nim pomówić. Musiała się dowiedzieć prawdy.
Powrót do góry Go down
Hiazynt
Sługa Olszy
Hiazynt

Liczba postów : 515
Punkty aktywności : 3750
Data dołączenia : 16/03/2019
Age : 27

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 12:25

- Oby...Tak swoją drogą, ilu łowców znajduje się w Venandi? Myślisz, że mógłby znaleźć wśród nich poparcie?
Spojrzałem na śpiącego twardym snem mężczyznę i uśmiechnąłem sie lekko. Niech śpi. Wydaje się niegroźny.
- Co zamierzamy z nim zrobić? Zostawiamy go tutaj? Czy robimy z niego z przynętę?


Seek strength
The rest will follow
Powrót do góry Go down
Hareton
Fanatyk
Hareton

Liczba postów : 513
Punkty aktywności : 3002
Data dołączenia : 31/03/2019

Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 EmptySob 06 Kwi 2019, 12:49

Oczy Haretona rozbłysły lekko, gdy usłyszał słowa Katherine i spłonął rumieńcem. Chciał rzucić czymś błyskotliwym, jednak nic nie padło z jego strony. Z opresji uratowała go urocza kelnerka, której zresztą od razu wyszedł naprzeciw. Nie zdążył nic powiedzieć, gdy ta uroczo zaćwierkała i uspokoiła jego wątpliwości. Uspokoiła, ale ich nie rozwiała.
- A wie panienka, że nawet chętnie? Nagle nabrałem ochoty na wino - mruknął z ponurym uśmiechem, myśląc cały czas o zebranej przez niego fiolce krwi.
- Ale z dala od reszty. Mam chyba dosyć incydentów na dzisiejszy wieczór.
Postanowił w duchu, że musi potem spotkać się z ów ognistowłosą kobietą. Nie w celach romantycznych, niemniej jednak, wydawała się sympatyczna i mogła zostać jego cennym źródłem informacji. Poza tym, nie zabiła Williama. To już coś!
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Bar East&West - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Bar East&West   Bar East&West - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 

Bar East&West

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 18Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11 ... 18  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Venandi :: Dzielnica południowa: Greenfield :: Gastronomia-